Dzisiaj w lesie miejsce miały
Zaj**iste interwały
Mocno sobie poszalałem
Super trening miałem
Szybka jazda była
By część fatu mi spaliła
Chociaż laski ja mijałem
Czasu patrzeć już nie miałem
Jakieś panny przejeżdżały
Nawet na mnie nie spojrzały
Kaskiem skryta była ma czupryna
Braku spojrzeń to przyczyna
Zresztą tempo trzymam ja i kwita
Na co teraz mi kobita
Bo ja cel swój dzisiaj miałem
Z fatem twardo wojowałem.
Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2014-04-27 20:14:23