Witam,
od 2 miesięcy ćwiczę takim planem (wcześniej ćwiczyłem ok miesiąca ogólnorozwojowo):
Plan A:
wyciskanie na płaskiej 4s,
podciąganie (tutaj wspieram się taśmami power band, nie podciągnę sięza wiele razy szerokim chwytem bez nich) 4s,
military press 4s,
uginanie ramion ze sztangą łamaną 3s,
prostowanie ramion na wyciągu 3s (czasem robię wyciskanie sztangielki zza głowy, jak nie mam dostępu do profesjonalnej siłowni)
przysiady 4s
Plan B:
wyciskanie sztangielek w skosie dodatnim 4s
rdl 4s
podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4s
uginanie ramion ze sztangielkami 3s
wyciskanie francuskie w leżeniu 3s
wykroki 4s (nienawidzę tego ćwiczenia, czym mogę je zastąpić?
Czasem zamieniam rdl lub podciąganie na wiosłowanie w opadzie. Ogólnie ćwiczę regularnie co 2 dni (więc czasem 3, a czasem 4 razy w tygodniu) Ogólnie moje doświadczenie z siłownią to nie tylko te 3 miesiące, wcześniej miałem półtoraroczną przygodę z siłownią, jednak skończyła się ona przez kontuzję (niezwiązana z siłownią) oraz późniejsze sprawy prywatne... Teraz wróciłem na siłownię i chcę najpierw spalić zbędne kg, a następnie ćwiczyć na masę (wiem "najpierw masa, potem rzeźba" :D jednak najpierw chcę spalić trochę tłuszczu ;)). Widzę dość spore efekty odkąd zacząłem ćwiczyć (zarówno w sylwetce, jak i w sile) i lubię swój plan treningowy, jednak przeczytanie świetnego pierwszego posta, masy porad i kilkudziesięciu stron tematu natchnęło mnie na zmianę kilku ćwiczeń, które mi się spodobały ;) Stąd moja prośba o podpowiedź co do zmiany i co do obecnego treningu.
Myślę nad zamianą:
francuskie w leżeniu na california press
prostowanie ramion na wyciągu na wyciskanie wąsko
uginanie ramion ze sztangielkami na uginanie ramion na modlitewniku
wykroki na przysiady przednie
Jednocześnie widze, że mam chyba złą kolejność ćwiczonych partii mięśni i czy warto je poprzestawiać jak w pierwszym poście? (czyli nogi-klatka-plecy-barki-triceps-biceps). Prosiłbym o porady :)
Zmieniony przez - Malmo w dniu 2016-06-09 12:55:33