Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html
...
Napisał(a)
Daj jakieś foty dla porównania z taką różnicą wagi będzie na pewno widać dużą różnicę ,oczywiście na +
...
Napisał(a)
to wcale nie musi być materac gimnastyczny wystarczy zwykły materac, jeśli zrzucisz sztangę z pozycji kucznej to nie będzie dużo huku
...
Napisał(a)
Też fotkę z chęcią obejrzę. Co do siadów myślę że możesz sobie zamieniać co trening zwykły/zercher lub zwykły/przedni.
Materac to możesz zwykłą gąbkę wziąść, poduszki stare z kocami coś pokombinuj
Ale nie sądzę że od razu tyle złomu nakładasz żebyś musiał jakieś kombinacje alpejskie robić
Materac to możesz zwykłą gąbkę wziąść, poduszki stare z kocami coś pokombinuj
Ale nie sądzę że od razu tyle złomu nakładasz żebyś musiał jakieś kombinacje alpejskie robić
...
Napisał(a)
Najbardziej aktualne fotki są na 22 str. (Chociaż i tak nie do końca, bo ważyłem tam 64kg, a teraz jest 69)
Wkleję w najbliższym czasie coś nowego :)
O poduszkach nie pomyślałem. To chyba najlepszy pomysł jak na moje możliwości - dzięki Servond :D
Wkleję w najbliższym czasie coś nowego :)
O poduszkach nie pomyślałem. To chyba najlepszy pomysł jak na moje możliwości - dzięki Servond :D
...
Napisał(a)
Naładowałem poduszek, kołder i innych koców żeby zamortyzować uderzenie sztangi przy przysiadach :D
Na szczęście, nie musiałem korzystać z w/w ;)
A) Przysiady
1. 13kg x10
2. 31kg x5
3. 51kg x5
4. 69kg x5 (+0kg)
5. 69kg x5
6. 69kg x5
- Tyle co ostatnio, ale ewidentnie schodziłem głębiej :) Następnym razem przekraczamy 70!
B) Push press
1. gryf x10
2. 21kg x5
3. 31kg x5
4. 39kg x5 (+2kg)
5. 39kg x5
6. 39kg x5
- Znowu do przodu. Zadziwiam sam siebie :D
C) Martwy Ciąg
1. 31kg x5
2. 51kg x5
3. 59kg x5
4. 63kg x5
5. 71kg x5 (+4kg)
- Poszło:)
D) Brzuch
1. spinanie: 25x 5kg
2. unoszenie nóg: 20x 5kg
3. unoszenie nóg w zwisie: 15x 0kg
Pot się lał, wiec wziąłem prysznic. Zjadłem brązowy ryż z piersią i siedzę :D
Na szczęście, nie musiałem korzystać z w/w ;)
A) Przysiady
1. 13kg x10
2. 31kg x5
3. 51kg x5
4. 69kg x5 (+0kg)
5. 69kg x5
6. 69kg x5
- Tyle co ostatnio, ale ewidentnie schodziłem głębiej :) Następnym razem przekraczamy 70!
B) Push press
1. gryf x10
2. 21kg x5
3. 31kg x5
4. 39kg x5 (+2kg)
5. 39kg x5
6. 39kg x5
- Znowu do przodu. Zadziwiam sam siebie :D
C) Martwy Ciąg
1. 31kg x5
2. 51kg x5
3. 59kg x5
4. 63kg x5
5. 71kg x5 (+4kg)
- Poszło:)
D) Brzuch
1. spinanie: 25x 5kg
2. unoszenie nóg: 20x 5kg
3. unoszenie nóg w zwisie: 15x 0kg
Pot się lał, wiec wziąłem prysznic. Zjadłem brązowy ryż z piersią i siedzę :D
...
Napisał(a)
Miało być wielkie 70kg w przysiadach a była lipa.
Nie chce mi się dużo pisać.
Wsadziłem na sztangę 71kg, przygniotło mnie do ziemi. Dałem 69kg jak ostatnio, przygniotło mnie na 5 powtórzeniu trzeciej serii. Co prawda w seriach rozgrzewki było ciut więcej niż ostatnio, ale to mnie nie usprawiedliwia :/
Żal...
1. Przysiady: 5/5/4 x69kg
2. Wyciskanie płasko: 5/5/5 x41kg (+2kg)
3. Drążek: 5/5/4 (pełne podciągnięcia do prostych rąk; chociaż tutaj do przodu)
4. łydki + brzuch (3x25)
Nie wiem teraz czy na następnym treningu znowu próbować w przysiadzie 71kg czy zostać przy 69. Przecież na dwóch ostatnich treningach to brałem :/
Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2009-11-14 14:10:49
Nie chce mi się dużo pisać.
Wsadziłem na sztangę 71kg, przygniotło mnie do ziemi. Dałem 69kg jak ostatnio, przygniotło mnie na 5 powtórzeniu trzeciej serii. Co prawda w seriach rozgrzewki było ciut więcej niż ostatnio, ale to mnie nie usprawiedliwia :/
Żal...
1. Przysiady: 5/5/4 x69kg
2. Wyciskanie płasko: 5/5/5 x41kg (+2kg)
3. Drążek: 5/5/4 (pełne podciągnięcia do prostych rąk; chociaż tutaj do przodu)
4. łydki + brzuch (3x25)
Nie wiem teraz czy na następnym treningu znowu próbować w przysiadzie 71kg czy zostać przy 69. Przecież na dwóch ostatnich treningach to brałem :/
Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2009-11-14 14:10:49
...
Napisał(a)
No i humor jeszcze gorszy.
Nic nie rozumiem.
Może to dlatego, że jestem lekko przeziębiony, ale...siła mi spadła :(
1. Przysiady 5/5/5 x69kg (bez zmian, ale cholernie ciężko)
2. Push press 4/5/4 41kg/39kg/39kg
3. Drążek nachwytem: 3/3/2 (pełne podciągnięcia)
W miejscu stoją przysiady. W push press dodałem 2kg i nie podniosłem. No i w trzeciej serii na zmniejszonym ciężarze - 39kg, też nie poszło:/
Załamka:(
Drążek to właściwie norma, że nie idzie. Wywaliłem wiosło, bo i tak mi nie wychodzi technicznie.
Potem jeszcze brzuch i łydki zrobiłem, ale to pikuś.
Jak na kolejnym treningu nie pójdzie 70kg w przysiadzie to będę bardzo niezadowolony...
Nic nie rozumiem.
Może to dlatego, że jestem lekko przeziębiony, ale...siła mi spadła :(
1. Przysiady 5/5/5 x69kg (bez zmian, ale cholernie ciężko)
2. Push press 4/5/4 41kg/39kg/39kg
3. Drążek nachwytem: 3/3/2 (pełne podciągnięcia)
W miejscu stoją przysiady. W push press dodałem 2kg i nie podniosłem. No i w trzeciej serii na zmniejszonym ciężarze - 39kg, też nie poszło:/
Załamka:(
Drążek to właściwie norma, że nie idzie. Wywaliłem wiosło, bo i tak mi nie wychodzi technicznie.
Potem jeszcze brzuch i łydki zrobiłem, ale to pikuś.
Jak na kolejnym treningu nie pójdzie 70kg w przysiadzie to będę bardzo niezadowolony...
...
Napisał(a)
za szybko dkładasz. miała być progresja co tydzień a ty dalej codziennie robisz, nie ma co sie dziwic prędzej czy póxniej progres stanie, proponuje ci i z dnia na dzień formy nie zbudujesz, a jak nie będziesz cierpliwie i małymi kroczkami szedł do przodu to wcale jej nie będzie.
Obejrzyj dziennik Wuchty, Demluba, Pavla, zobacz od jakich cięzarów oni zaczynają, ty za bardzo się szarpiesz, doladasz z trenigu na trening. Nie życzę ci źle, wręcz przeciwnie, ale wydaj mi sie że w tym tygodniu nie ma sie co mierzyć z tymi 70-cioma kg
rób dalej ten ciężar którym ostatnio zrobiłeś pełne 5 powtórzeń we wszystkich ćwiczeniach, dołóż dopiero w poniedziałek za tydzień
Obejrzyj dziennik Wuchty, Demluba, Pavla, zobacz od jakich cięzarów oni zaczynają, ty za bardzo się szarpiesz, doladasz z trenigu na trening. Nie życzę ci źle, wręcz przeciwnie, ale wydaj mi sie że w tym tygodniu nie ma sie co mierzyć z tymi 70-cioma kg
rób dalej ten ciężar którym ostatnio zrobiłeś pełne 5 powtórzeń we wszystkich ćwiczeniach, dołóż dopiero w poniedziałek za tydzień
...
Napisał(a)
Tak jak kolega wyżej napisał. Progres co tydzień najprędzej. To za ile czasu chciałeś siadać 100 kg? Za 2 tygodnie... ? Kilogramy to nie wszystko. Mowisz, ze wywaliles wioslo a moze prawda jest taka, ze do***ales na sztange za duzo i Ci nie szlo. Naloz mniej a przyloz sie do techniki. Uwierz to lepsze niz machac ogromnymi ciezarami ale z zerową techniką. Przemysl, bo dalej moze byc jeszcze gorzej.
...
Napisał(a)
To ciągłe dokładanie bierze się pewnie z tego, że nie umiem się pogodzić ze swoją słabością.
W sumie faktycznie macie rację. Z każdym dniem moja sylwetka się poprawia, a ja płaczę jak baba. Zrobię jak mówicie - w tym momencie będę próbował dokładać raz na tydzień, nie co trening.
Czyli w Martwym ciągu na kolejnym treningu zostaję na tym samym ciężarze:)
To samo w przysiadach.
Może faktycznie dowaliłem za dużo w wiosłowaniu. Wywaliłem je, bo w podciąganiu bardzo dobrze czuję plecy, a jest to ćwiczenie równie złożone. Zresztą w oryginale treningu nie było wiosła, ale drążek 2 razy w tygodniu. Tak też będę robił.
P.S Jedyny pozytyw to drążek podchwytem. Kilka tygodni temu 1-2 powtórzenie to był max. Teraz robię już 5 pełnych powtórzeń dwa razy pod rząd :)
W sumie faktycznie macie rację. Z każdym dniem moja sylwetka się poprawia, a ja płaczę jak baba. Zrobię jak mówicie - w tym momencie będę próbował dokładać raz na tydzień, nie co trening.
Czyli w Martwym ciągu na kolejnym treningu zostaję na tym samym ciężarze:)
To samo w przysiadach.
Może faktycznie dowaliłem za dużo w wiosłowaniu. Wywaliłem je, bo w podciąganiu bardzo dobrze czuję plecy, a jest to ćwiczenie równie złożone. Zresztą w oryginale treningu nie było wiosła, ale drążek 2 razy w tygodniu. Tak też będę robił.
P.S Jedyny pozytyw to drążek podchwytem. Kilka tygodni temu 1-2 powtórzenie to był max. Teraz robię już 5 pełnych powtórzeń dwa razy pod rząd :)
Poprzedni temat
Split do oceny : ]
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- ...
- 206
Następny temat
Nadgarstki przy wyciskaniu
Polecane artykuły