DT Madzia

No niektórzy tak mają, po prostu jedzenie nie daje im takiej przyjemności jak innym. Łatwiej sobie odmówić, gdy po prostu nie odczuwa się takiego pociągu do jedzenia. W tym sumie tkwi magia "predyspozycji". Jedni gdy się nie kontrolują jedzą za dużo, inni za mało. Ja w stresie bym najchętniej cały czas coś podgryzała

Są rzeczy które bez majonezu nie smakują tak dobrze Ja akurat lubię sosy, czasem ratuje się jogurtem naturalnym, nie lubię niektórych rzeczy "na sucho". A w stresie to mogę nic nie jeść, ale paradoksalnie wcale nie chudnę

DT fbw + glutes
1. body weight squat 2x10
2. lateral monster walk 2x20
3. back squat 8/7/6 (75kg/80/85) (75kg/77,5/80) (72,5kg/75/77,5) (70kg/72,5/75) (65kg/67,5/70)
4. pendlay row 8/7/6 (52,5kg/55/57,5) (50kg/52,5/55) (47,5kg/50/52,5) (45kg/47,5/50) (42,5kg/45/47,5)
5a. DB curl 3x12 (10kg) (9-9-10kg) (9kg) (9kg) (8kg)
5b. supinated cable pulldown 3x12 (41kg) (38kg) (36kg) (34kg) (32kg)
6a. DB walking lunges 3x12 (14kg) (12kg) (12kg) (12kg) (10kg)
6b. BB hip thrust 3x12 (120kg) (115kg) (110kg) (100kg) (90kg)

Przysiad zrobilam dzis jak zaplanowalam, mialo byc 75-80-85kg i bylo, nie bylo tragedii z 85kg x 6, za tydzien chce 90kg x6 zrobic, chociaz moge nie dac rady robiac 80-85-90kg, te serie wstepne moga mnie zmeczyc za bardzo, no zobaczymy.

Poza tym zmiany od tego tygodnia, dietka bez zmian, ale dodane kardio, bylo 4x 20min HR 120 (w dni treningowe), teraz doszlo 3x 25min HR 120 w dni nietreningowe. Chyba zaczne to kardio na czczo robic by nie tracic czasu w ciagu dnia i po treningu, mam w domu orbitrek jakis, chyba go odkurze i wykorzystam

To teraz 7x w tygodniu będzie cardio? Bez żadnego dnia wolnego?

Na te obciążenia przy pleckach to patrzę jak na niemożliwe…
Orbitek fajna sprawa.jak nasz w domu to znacznie upraszcza życie - chociaż ja mam las za furka i chyba bym wolała rano prysnąć do lasu. Idzie ładna aura …

Bez wolnego
Dostalam info ze jest dobrze, ale sporo pracy przed nami
Chcialam to mam

Jak bedzie ladna pogoda to moze nawet zrobie to cardio na zewnatrz, ale tak z samego rana jak pomysle ze trzeba sie ubrac, zimno jeszcze… a tak w pizamce na orbitreka i wio

Niby codziennie to cardio, ale zobaczcie jakie to jest tetno niskie i tylko 20min, zadne wymagajace cardio, a ja mam generalnie malo ruchu na codzien, 5-6 tys krokow, wiec nawet dla zdrowia sercowo-naczyniowego mi dobrze zrobi

Robiłam cardio na czczo nie zawsze mi się chciało :p ale później się cieszyłam , że mam już z głowy

No wlasnie, tak pomyslalam ze bedzie wlasnie z glowy, i na rozruch po obudzeniu sie, chociaz moze byc trudno wstac te pol godziny wczesniej, zobaczymy czy mnie len nie ogarnie

Ja zawsze miałam depresję jak miałam wstać . Ale bylo wiecej plusów niż minusów , bo wstajesz , w piżamie na rowerek i nie trzeba się męczyć po treningu