Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

Ojan mam problem z internetem widziałem,że coś wrzucłieś ale nie otworzyło sie.
To co teraz jest juz widzę -w miedzyczasie zdąrzyłem obiado- kolacje uszykować :)

Wszystkiego sie spodziewałem ale nie czegoś takiego-to jest najzwyklejsze gwiazdorzenie i nie szanowanie kibiców,którzy z ogromnym zainteresowaniem śledzili zawody..
I kompletne niezrozumienie idei sportu.
Tak po prostu się nie robi -i tyle.

Krótko mówiąc -druga poważna wpadka tego zawodnika-a szkoda,bo wszystko mogłoby być inaczej :)

Przed MP rozmawiałem z osobą, która była na zawodach w USA i widziała zawodników PRO. Stwierdziła, że jest przepaść genetyczna i jakościowa między naszymi amatorami, którzy zostali PRO.
Bardzo dobrze wypadł Borecki ale jego konkurencja to nie kulturystyka ekstremalna. Ciekawe jak się potoczy jego kariera.

nie przystapił do kolejnych porównan a wybrał sobie miejsce który by był , smiech i widac jak nisko upada

Ojan-ja też widziałem wielokrotnie najlepszych zawodników Pro i tego bym nie powiedział..

Wieloma gwiazdami byłem wręcz rozczarowany-na żywo było widać wszystkie mankamenty sylwetki i kiepską genetykę do tego sportu i nie tylko.
Na co dzień widzę wielu ćwiczących różnej narodowości.

I jedno mogę powiedzieć-Polacy wyróżniają się na siłowniach i budową i proporcjami i wielkością umięśnienia-wszędzie na plus :)

Taa, jesteśmy dumnym narodem

Ojan to nie kwestia dumy,tylko strefy klimatycznej-my jesteś z umiarkowanej-najbardziej wszechstronnej,bo są 4 pory roku i jest odpowiednia grawitacja.


Ogólnie czym cieplej tym sylwetki delikatniejsze a czym zimniej tym potężniejsze.
Spotykam na siłowniach Rosjan-są rzeczywiście jeszcze poteżniejsi od nas ale bardziej otłuszczeni i trochę toporni.

Włosi ,Francuzi,szczególnie z Południa-są za to bardzo harmonijnie zbudowani ale i delikatnie.
Miałem okazję filmować kilka włoskich zawodów kulturystycznych i dokładnie to było widać

Za to,Czesi,Słowacy, Niemcy, Anglicy-mają podobną budowę do naszej.

A Holendrzy za to są wysocy ale szczupli,nawet jak długo trenują :)

Ich też od razu widać na siłowni-jakby koszykarze przyjechali :)

A tak z nowości :

-cofnąłem się z internetem do jakby pierwszych komórek z internetem,które łączyły sie z laptopami przez podczerwień.
Teraz też mnie to bardzo podobnie działa :)

Ale i tak nie ma problemu a mniejsza ilość informacji przekłada się na wieksze zainteresowanie (vide Małecki :) )

-W piątek przybywają Tytani z Poznania-a także jedna Tytanka :)

Już ,jak to się mówi-przebieram nogami i czekam na sobotni trening w Eindhoven.
A w niedzielę z kolei -wyjazd do Linz Am Rhein na kolejny trening u Piotra-strongmena i kulturysty z Polski.

Już sobie wszystko w pracy załatwiłem-mam dwa dni wolnego :)

Dziś klata i tricepsy -trening znów późno ale energia była.

Spotkałem znów Rolfa-tego Niemca od niemieckiego wyciskania.
Jakiś czs wyciskał tak jak mu powiedziałem-czyli pełne ruchy do klaty i w górę.
Ale znów wrócił do starego systemu,bo powiedział,że tak wiecej podnosi a oto mu chodzi :)

No co Wy na to ? :)

Ale ,po za tym - gość jest spoko :)

Zaprosiłem go przy okazji na sobotni i niedzielny trening ale zacząl się wykręcać ,jak piskorz.

Co zrobić :)

Pogoda super,słońce temp 23 st a w słońcu po prostu gorąco.
Dziś się porządnie przypiekłem :)

Ekipa z Poznania już w Eindhoven.

Jutro o 11:00 widzimy się na treningu w Fit For Free w Eindhoven.
Jak jest ktoś w pobliżu-zapraszamy :)



Pogoda zrobiła się dosłownie letnia-słońce i 26 stopni C.:)

ajutro trning i będa pierwsze zdjęcia-filmy dopiero w tygodniu-trochę czasu to wymaga :)

I jeszcze muszę to jakoś umieścić w sieci-z tym będzie problem -ale rozwiązanie mam opracowane :)

Dziś trening z ekipa Poznania w Eindhoven.

A ja ,jak zwykle,już nie mogłem się doczekać godziny wyjazdu-9:30,więc wstałem o 5 rano :)


Wyjechałem też oczywiście dużo wcześniej :)
Na zdjęciach Iza oraz gość o przezwisku Syn Conana