Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

Niedługo wyjazd do Arena Sport Gym,gdzie odbędzie się Sylwestrowy Trening Kulturystów.

Pogoda średnia,pochmurno ale ciepło i nie pada.

Nagrodę za najlepszą pozę witającą Nowy Rok już przygotowałem :)
Ciekaw jestem czy zawodnicy z Arena Gym też się przyłączą do konkursu-chłopaki są krajową czołówką i startują też na europejskich zawodach..

Przy okazji taka ciekawostka-włąścicielem tej siłowni na początku był polski kulturysta,on tak to wszystko tu przygotował i rozkręcił,potem odsprzedał siłownię obecnemu właścicielowi-także kulturyście,trenerowi i promotorowi zawodników.

Sylwestrowy trening Kulturystów był chyba najlepszym i najbardziej "dopakowanym" tego typu treningiem na świecie o tym dniu i godzinie :)


Tu krótki skrót i życzenia dla forumowiczów

Dwie godziny i trochę-skończy się rok 2018 i wkroczymy w nieznane-rok 2019...


Same się narzucają refleksje-jak było i jak będzie ?

Rok 2018 ,jak dla mnie,był bardzo udany pod wieloma względami(choć ,jak to zresztą zwykle bywa różnorodne problemy były) i by następny nie był gorszy od niego


Stąd też wymyśłiłem sobie takie motto na ten przyszły rok 2019.

To takie trochę przewrotne "Carpe Diem"


Jak spędzę Sylwestra?

Przejdę się po centrum Venlo i zobaczę ,jak tutaj się obchodzi to wydarzenie .
Pewnie jakieś zdjęcia i film też będzie.


Dla wszystkich forumowiczów i czytających ten temat :

Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2019 Roku

Dzięki i wzajemnie.

Sylwester minął spokojnie.
Tu się to nie obchodzi ,tak jak w Polsce.
Petard było naprawdę dużo,zresztą jeszcze teraz końcówki pewnie odpalają,bo wciąż słychać :)

W centrum parę knajpek było otwartych,reszta zamknieta.
To nie to co u nas był w latach 70',80',gdzie wszystko otwarte i zapchane do granic możliwości,choć bilety były na dzisiejsze ceny ,po kilkaset złotych.

Trochę zdjęć i film z nadbrzeża Mozy






























Zmieniony przez - masti w dniu 2019-01-01 11:07:09

Wszystkiego dobrego w tym Nowym Roku

Dzięki :)


Tak teraz myślę,że jednak wypadałoby zrobić jakiś choćby symboliczny trening ,mam nawet w pobliżu taką ogólnie dostępną siłownie.Jest trochę maszyn ale nawet niezłych,gorzej ze sztangami i hantlami-są w ilościach symbolicznych i obciażenia do tego bardzo niewiele..

Ale w końcu chodzi o ideę a nie konkretny trening,który zrobię jutro :)

Pogoda dziś dość ponura :)

Masti, kiedy ostatnio miałeś wolne od treningów ?

Wczoraj :)

Dziś lekko podpakowane bo za bardzo nie było na czym ale,jak pisałem-idea :)

Alvaro na początku opowiada o mistrzostwach świata w Hiszpanii,gdzie zajął II miejsce w kategorii 45-50 lat w classic phisic.








Tu wrzucam tłumaczenie,bo to bardzo ciekawe a pewnie nie każdy to zrozumiał.

Na pierwsze pytanie odpowiada,że to ze został drugim najlepszym kulturysta świata to była "wina" opatrzności,że wcale nie miał być tym drugim. Ale to się stało. Jest mistrzem w kategorii 45-50,gdzie mieRzysz się z facetami takimi niskimi (pokaZuje to.na filmie) i takimi szerokimi. A ja jeszcze do.tego jestem starszy. Kiedy szedłem się zgłosić na tę kategorię, facet od zapisów pytał mnie czy to na pewno moja kategoria. Popatrzyłem na niego zdziwiony I mówię "no jasne, o co chodzi ?" Wtedy on zapytał czy może mi dać radę, oczywiście nie miałem nic przeciwko. Powiedział mi,że wyglądam całościowo bardzo estetycznie,że bardzo dobrze,ale nie możesz konkurować z "czolgami", kiedy wyglądasz jak volkswagen. Powinieneś iść tam, gdzie pasowalbys. Pomyślałem "wow okej" I zapytałem go gdzie jego Zdaniem powinienem być,to odpowiedział mi,że w kategorii classic. Poszedłem więc do mojej federacji powiedzieć,że zmieniam klasę,zgodzili się, powiedzieli,że na pewno świetnie sobie poradzę. Nie było żadnych przeszkód,wszyscy się zgodzili,ale wtedy przyszedł jeden facet I zapytał czy umiem zrobić "vacuum"(z ang to odkurzacz,ale tu chodziło o wciagniexie powietrze przez przepone i wstrzymanie do pozowania) i Zajęło mi to dobre pięć minut zanim to ogarnalem. Wtedy powiedziano mi I sam reż to widziałem ,że wyglądalem idealnie. No to jest po prostu opatrzność. Wystartowalem w trudniejszej dla mnie,moim zdaniem, konkurencji.
Później powiedział,że wszystko super,ale mimo.To.nie był pierwszy i fajnie by było gdyby ten koleś co go pytał,wystartowal z nim za rok I że mógłby wystartować w holenderskiej federacji,bo ma ogromny potencjał. Później się jaral ,że Polacy są dobrze zbudowani genetycznie, i że turki też itd.
Mówi,że słyszał o tych polskich zawodach one cut czy jak to tam,ale on ma ustawione zawody (?nie wiem.Bo tak z kontekstu wyrwane Zdanie,że ma jakieś ostatnie zawody gdzieś i nie wie co z tym zrobić). Mówi,że sędziowie w Polsce są bardzo "skomplikowani",że nie bardzo rozumie oceniania. Bo widział /albo był na takich zawodach,gdzie poznał kolesia ,który wyglądał bardzo dobrze a dostał trzecie miejsce ,a na pierwszym był ktoś, kto na nim.być nie powinien. Ale mówi że czeka aż jego federacja wybierze te diamond cap w Polsce dla niego I go tam wyślą.
Później mówi,że dziś ja trening zaplanował.klatę I.biceps i że to.dość ważne części ciała dla niego I zapytał czy chcecie ćwicZyć z nim jego sposobem.