-Prostowanie siedząc
10s 10x35
-Siady
10x60, 4x100, 4x140, 4x180, 4x205, 12x170
class="link" target="_blank">
-Wypychanie na suwnicy stopy nisko i szeroko
360x15, 300x25, 170x1min
-Bułgary (smith)
20x100, 15x100, 15x100
class="link" target="_blank">
-Uginanie siedząc (muscleround)
70,65,60
-Prostowanie obunóż
30x90, 25x90, 25x90
łydki
komentarz do treningu
Trening z samego rana, a jeszcze dodatkowo miałem problemy ze snem i po pobudc czułem się "miękki" i nie zapowiadało się za dobrze, a wyszło jedno z najlepszych przorań ostanimi czasy
Po całości o odrobinie zaległego cardio z wczoraj nogi cały mi drżały, cięzko było ustać. Bez wątpienia jeden z najmocniejszych treningów
Testowałem dzisiaj po raz pierwszy bandaże na kolanach i gigantyczna różnica niż jak bez. Kolana zauważalnie odciążone. Komforty nieporównywalnie lepszy, co przełożyło się bezpośrednio na ciężar bo udało się dołożyć 2,5 i zrobić 1 powtórzenie więcej niż jak ostatnim razem. MyślęN, że poszłoby na 5 a w porywach może i na 6 gdybym się lepiej wyspał. Na suwnicy tak samo, ciężar bez zmian ale tym razem z powodu znacznie mniejszego dyskomfortu w kolnach lepsza kontrola ruchu jak i sama głębokość.
Z tych emocji nieco mnie poniosło i w bułgarch poszło 100kg i zmasakrowało okrutnie. Naprawdę długich przer potrzebowałem by dojśc do siebie.
Po takich ćw uginanie i prostowanie powtórzenia i ciężar uciekł ale nic dziwnego jak wcześniej takie oranie było. Łydki dziś po macoszemu bo spieszyłem się do pracy i i tak byłem na moment przed
Ogólnie baaaaardzo zadowolony
Aktualny DT
http://www.sfd.pl/Jędrzej_Pietz_droga_na_scenę-t1137461.html
Stary Dziennik Treningowy
http://www.sfd.pl/[Blog]_Infernol_w_drodze_po_swe_cele-t1063132.html#post1