SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

Jak jednonóż? To chyba dla jakichś świrów

zaraz znajde






Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2016-11-17 16:16:21

No kur... Nóżka zaj**iscie się prezentuje

u mnie dziś też były grane nogi ale prawe kolano znów coś pobolewało i poszedł trochę lżejszy trening ale mimo to czuję,że robiłem te nogi

-uginanie nóg siedząc
4x20-14

-wyciskanie nogami na suwnicy skośnej+gumy
6x20 w tym 4 robocze na 6 talerzach na stronę 1min.przerwy między seriami

-fronty na hack maszynie
4x12 ostatnia 4 talerze

-wyciskanie jednonóż na hamerze
5x15-12 ostatnia 7 talerzy na nogę

-prostowanie nóg siedząc
3x20 (5 szybkich,5 wolnych,10 szybkich)

-uginanie jednonóż leżąc
3x10

-uginanie obunóż
3x9-7

-spięcia brzucha z liną+unoszenie nóg w zwisie
2x20 -tylko 2 serie bo złapał mnie skurcz


Zmieniony przez - luki77 w dniu 2016-11-17 22:29:07

luki zarzuć jakieś foto, masz już te 300 funtów jak Morel czy więcej?

teraz nie ma formy i ledwo 270 a będzie jeszcze mniej ale już nie długo bo jeszcze ze 3 tyg.i zaczynamy grow into show a póki co wszystko zgodnie z planem,wreszcie nie czuję się przemęczony,przeszły wszelakie bóle i wreszcie mogę trenować jak lubię,mimo niskich kalorii jak na mnie bo obecnie mam tylko jakieś 4k(a nie pamiętam kiedy jadłem ostatnio tak mało )i wagi schodzącej w dół,siła na każdym treningu zdecydowanie w górę.Teraz już zrzuciłem wodę którą trzymały mi ww mam ok 124kg z rana i wyglądam jak naleśnik ale jeszcze 4kg w dół i będzie przyzwoicie,wtedy znów będzie można zacząć rosnąć
jak już poczuję,że moc wróciła w pełni to zacznę coś nagrywać bo póki co jeszcze lipa
dziś poszły barki,triceps i łydki

-unoszenie na tylny atkon leżąc przodem na hamerze
3x20-12

-wznosy boczne w opadzie
25x12
30x11

-wyciskanie na hamerze siedząc
40x15
80x15
120x15
160x9(i tu duże zaskoczenie bo nastawiałem się że zrobię takim ciężarem 4-5 ruchów bo nigdy nie robiłem więcej,a tu 9 i to z zapasem)

-wyciskanie zza karku smith
60x12
80x12
100x9,6

-wznosy boczne stojąc
15x20
20x15,15
25x12

-unoszenie sztangi przodem nachwytem
2x12 -35kg


-wyciskanie wąsko
60x12
100x12
140x12

-prostowanie zza głowy jednorącz z linką wyciągu
3x20-15

-poręcze
2x25-20

-wspięcia na palce siedząc
3x20-16

-wypychanie palcami na suwnicy poziomej
3x20-15

Wiem że nie temat o Adamie ale co się z Adamem Sukerem dzieje? Wspolpracowaliscie wcześniej, coś poszło nie tak? Jeśli coś prywatnego to oczywiście nie nalegam.

z Adamem wszystko ok żyje,trenuje ma się dobrze,kontakt mamy cały czas,ale co do naszych wspólnych pomysłów chwilowo zostały przełożone w czasie bo obaj mamy lekkie problemy organizacyjne+sporo pracy i jakoś nie możemy się zebrać do tego,aby coś konkretnego zorganizować - nie każdy jest mistrzem organizacji,a my już na pewno nie temu tak długo to wszystko trwa

Miło słyszeć, że wszystko w porządku. Powodzenia! :)

PULL 1

1. Wiosło sztangą równolegle do ziemi 5x
12x70 / 10x77,5 / 8x85 / 8x85 / 8x85

2. Wiosło hammer jednorącz 5x10
40kg + gumy

3. Ściąganie hammer podchwyt 4x12
42,5kg + gumy

4. Face pull 5x12
50kg

5. Uginanie hantlą na modlitewniku 5x10
9kg


Rano byłem nakręcony jak nigdy, albo w sumie jak zawsze ostatnio po 2 dniach przerwy. Ale tuż przed treningiem poczułem że coś jest nie tak. Dopadły jakieś dreszcze, ból głowy. No ale poćwiczyłem. Pompa dobra, ale sam trening słaby. Wyraźnie bierze mnie jakaś grypa, i boję się czy to nie żołądkowa, bo i apetyt padł totalnie... A miało być dzisiaj mega żarcie. No ale i tak coś chyba podjem syfu i tak, bo na dobrą sprawę łatwiej wejdzie niż czyste żarcie, a głodować mi się nie widzi

Teraz co do najbliższych planów - za 2 tyg kończę tą męczarnie i w końcu zacznę rosnąć Jeszcze zrobię badania za tydzień, ale nie przewiduję żeby coś było źle, no może lipidy jeszcze nie doszły do siebie. Ale nic co je jedzie, nie będzie teraz leciało.
Od wtorku zacznę też prio na nogi. Dlaczego na nogi, skoro i tak są dobre? A no dlatego, że nogi nigdy za duże, a poza tym nic mnie nie jara tak jak trneing nóg, i humor mam super cały dzień Te pierwsze 2 tygodnie będą lajtowe, wiadomo, ale już jakoś podobieram ciężary i się wdrożę we wszystko. Nogi będą 2x w tygodniu, a w inne dni plecy z bokiem i tyłem barków, klata z przodem barków, i łapy z brzuchem. Wstępnie polecę tak do końca roku, i potem szybka redukcja. Zobaczymy co z tego wyjdzie


SUPLEMENTACJA

BCAA Max Support 40g przed treningiem
BCAA G-MAX 40g na treningu
Ultra Whey Pudding 50g po treningu
Omega 3 20 caps do posiłków (normalnie będzie więcej)
VitaminALL Vitamins & Minerals 1 tab rano, 2 tabs na noc
Vitamin C 2g do posiłku, poza potreningowym