SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

Ja wyraziłem swoje zdanie tylko. Jak jechałem ba MP nie myślałem o medalu w 95+... nawet przez chwilę. Sylwetka się spodobała to byłem 3. W Twoim przypadku sylwetka o wiele bardziej wpadajaca w oko niż moja.

Czy ja wiem, na pewno jesteś najbardziej estetyczny w ciężkiej. I akurat do Ciebie to nawet się nie porównuję bo jesteś klasę wyżej. Może Domagalskiego bym przeskoczył za docięcie, a nawet jeśli i całą resztę tych gigantów, to zawsze zostajesz Ty... A dla mnie 2 miejsce to porażka, ja chcę to wygrać.

Taka kolacja właśnie wjeżdża - budyń ze skrobii i białka SFD Econo banan + owoce - melon i truskawki i sos 0kcal o smaku melona Całkiem dobre te sosy EProtein, mam jeszcze niebieską malinę, banan, ananas, i wszystkie na prawdę bardzo smaczne. Nie tak gęste jak MP, ale dużo gęstsze niż FA, Realpharm, i nie wala chemią jak WF
I na deser Gladiator, tym razem waniliowy. Petarda! Jeszcze lepszy niż brownie

Ja brązowy medal z MP traktuje jak złoty.. poza tym 4 miejsce to porażka a nie drugie. :)

Ale seniorzy to inna gadka, myślisz że mnie moje 6 na MP nie cieszy? Jeszcze na 32 zawodników? Też było dla mnie bardziej wartościowe niź wygrane w juniorach. Ale teraz mamy MPJ, Ty też tutaj z 3 miejsca nie był byś zadowolony, prawda?

Ja to bym najbardziej był zadowolony, jakbym teraz waniliowego Gladiatora opyerdolił, takiego smaka narobiłeś

Haha a ja właśnie siedzę smutny, bo za mały był

Ja tam Przemka doskonale rozumiem i trzymam kciuki, żeby udało się wszystko wzbić i wyszło zgodnie z planem

W końcu - albo grubo albo wcale, nie?


Zmieniony przez - wiktor.grybos w dniu 2016-08-22 21:42:42

Dokładnie j/w

Tak pierdoylicie o tych gladiatorach ze chyba bede musial spóbowac a mam u siebie na siłce, ale szkoda makro mi na batona xD

żeby nie było tylko o Przemie to i ja wrzucę wpiskę

fotek nie daję bo forma z dupyredukuję na szybko bo masować dalej z takim bf nie ma sensu,ściąłem dość znacznie ww i dodałem 20min.cardio po każdym treningu,pociągnę tak ze 4 tyg.myślę,że to wystarczy żeby przywrócić organizm na właściwy tor

dziś robiłem dwójki

-uginanie nogi pojedynczo stojąc
4x20-8 -do 60kg

-martwy na prostych nogach
60x15
100x15
140x15
180x12

-wypychanie na suwnicy skośnej,stopy wysoko na platformie-zatrzymanie ruchu na dole na 2s.
4x20 - 200kg

-odwodzenie nóg na maszynie
4x25-20

-wypychanie nogi w tył na maszynie do pośladków
3x15 -do 80kg

+łydki 8s wspięć na suwnicy