Koluszek/BLOG-redukcja...masa...redukcja...masa...

13.05

*Aeroby

-15. min. bieg
-15. min. bieg po schodkach /10 min. co 1. stopień, 5. min. co 2. stopień/

Na koniec oczywiście streching.

Nad dzisiejszą aktywnością się zastanowię. Zależy jak z czasem. A teraz na obiad cyc z serem + makaron razowy + warzywka

Jedzenie jak zwykle smakowicie się prezentuje.

Zazdroszczę makaronu, po tym jak "odcięłam kurek" z węglami (poza śniadaniem), to aż mnie skręca, gdy widzę takie fotki

Meruś- wiem coś o tym. Podaj mi swój przepis na omlet i powiedz jak go smazysz

Proszę bardzo:

Płatki owsiane zalewam wodą, przykrywam i czekam kilka minut, aż nasiąkną.
Do płatków wbijam jajka (używam całych, ale można zrobić wersję bardziej białkową).
Mieszam, ewentualnie dodaję pesti dynii, słonecznika.
Całość wylewam na rozgrzaną patelnię teflonową - mam taką specjalną do naleśników
Zmiejszam ogień, wygładzam omlet łyżką i czekam, aż będzie ścięty, wręcz trochę "wyschnięty" na górze "gładząc" go co jakiś czas.
Następnie szybko i sprawnie przewracam go na drugą stronę. Zazwyczaj udaje się to bez problemów, ale czasem omlet lubi się połamać lub spaść obok patelni
I to wszystko -> SMACZNEGO

...ja nie przewracam, tylko przykrywam przykrywką i nastepuje ścinka omletto

A ja swego czasu dodawalam do masy jajeczno-platkowej lyzke pasty sezamowej tahini albo naturalnego masla orzechowego/migdalowego

Ja czasem dodaję też warzywa -> pomidora lub paprykę. Tylko że taki omlet staje się cięższy i trudniej go przewrócić

Robię tak, jak napisałaś, ale raz mi się uda, a raz nie.

14.05 WOLNE

15.05

Zmiany w diecie, zmieniam proporcję btw. Obcinam z węgli eh... koniec tego dobrego

Zmieniony przez - Koluszek w dniu 2008-05-15 06:28:50

Koluszkupowodzenia w obcinaniu węgli. Kurczaczek z serem - mniam