Koluszek/BLOG-redukcja...masa...redukcja...masa...

w łeb, za włosy i do jaskini zaciagnąc

exactly

Koluszek, i ty pozwalasz na takie perwersje w swoil blogu? 8

Everr, no wiesz...

Martucca dajmy chłopakom pofantazjować hah JA muszę przyznać, że trenuje mi się coraz lepiej- chodzi o przysiady NA łydki dałam też wspięcia. W najblzszym czasie dam jakies rozpiski . Martucca gdzie się podziewałaś? Pozdrawiam

Oj, Koluszek, ja juz zapomnialam jak to jest siadac ze sztanga na ramionach Gratuluje progresu i... troche zazdroszcze

Gdzie sie podziewalam? Robilam kurs chirurgii, super sprawa- zwlaszcza chirurgia klatki piersiowej, gdzie praktykowalismy zszywanie serca, a krew tryskala az pod sufit

BTW- ile juz masz kg na minusie?


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2008-02-20 09:33:51

o raju , kiedys studiujaca wtedy medycyne, kuzynka zaciagnela mnie na operacje na akademie medyczna. Niestety serce sie konczylo, widzialam tylko jak ten orurkowany czlowiek byl zszywany, ale na drugim stole wlasnie zaczynali wycinanie tarczycy. No dla mnie straszne, choc nie ze wzgledu na krew bo to nie robi wrazenia.

Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-02-20 09:54:33

Ja na szczescie nie cwiczylam swoich zdolnosci rzeznickich na ludziach, ale na prosiakach (zywych rzecz jasna) . Dopiero teraz widze jak naprawde wyglada robota chirurga i ile trzeba miec wprawy, zeby chociazby ladnie zeszyc skore. Respekt dla nich

Martucca fajna sprawa Obecnie -31kg. Zawsze wazę się rano na czczo.

-31 kg? Wow super sprawa! Kiedy jakies zdjecia dasz?

Martucca


https://www.sfd.pl/Koluszek/BLOG-redukcja-t365743-s41.html