Buby na początku było ciężko ze smakiem bo moja własna babcia mnie obrzydziła Ma tendencję do próbowania wszystkiego. A teraz mówi, że dobre, więc wchodzi hehe
King- te batony są naprawdę bardzo dobre. Próbowałam wiele musli, te fitactive, crunch, nutrend. Śmię twierdzić, że te są najlepsze. Dieta musi być przyjemna, trzeba ją tak lekko przyjmować psychicznie. Może dziwnie to ujęłam ale ja tak mam. Nie lubię się zmuszać. I tak przez tyle odmawiałam sobie takich rzeczy, więc teraz czasami mogę wrzucić. Zwłaszcza, że te batoniki mają od 16-18 g węglowodanów, zależy od smaku. To tak jakbym zjadła np. małe jabłko.
Madu zajrzyj na stronę Activlabu
Teraz kolacyjka: jajeczka smażone na oliwie z oliwek + pomidorek + szczypiorek + pieprz.
A ,,jechac" będę aż do końcówki czerwca. Chyba
Mój blog treningowy: http://www.sfd.pl/Koluszek/BLOG-redukcja-t365743.html