[...] najwięcej mięcha utrzymać nie spalić ile sie da - ale nawet żeby miało to trwać rok,utrzymać najwięcej ile sie da sposób żywienia ten sam będzie 6dni czysto + 1 dzień cheat day ....nie ma to tamto z tym że te 6 dni już będzie inaczej wyglądać niż dwa lata temu Mam nadzieje że zdrowie i sytuacja życiowa pozwoli mi osiągnąć cel. Cel masowy już [...]
[...] jak lody, batony itp to aż chce mi się trzymać porządną michę jeszcze bardziej %-) bez urazy oczywiście Jak trzymasz czystą michę przez cały czas ,a w 1 dzień zrobisz tego cheata to nawet nie wiesz jaka to jest radość 8-) Ale dla wybranych :D inni mają wyrzuty sumienia a jeszcze innym puszczają hamulce i zamiast day robi się cały week :D
Solaros, nie wiem czy wiedziałeś ale pierniki mają bardzo mało tłuszczu jak na słodycze- dzisiaj w sklepie to przypadkiem zauważyłem. Trudno znaleźć słodycze z mniejszą ilością- głównie węgle tam są. Ja następny cheat day na piernikach opieram%-)
bankowo post do wigilii - czyli te naście godzin - a potem cheat day dzień przed chciałbym aby wpadł trening w kolejne dni tak samo - post x godzin,jeśli alko bo bez treningu,ale teraz dzieciak jest więc nawet jakbym chciał poszaleć to zaraz sobie przypominam o pobudce ok 7 nad ranem, a na kacu nie wyobrażam sobie tego wszystkiego ...czyli ogólnie [...]
[...] za dużo ? Np. gdybym na te parę dni skrócił okno żywienia ? Nie dałbym rady wcisnąć w siebie za dużo. Coś podpowiesz ? jest kilka opcji potraktować to jako 2dniowy cheat day możesz w dni kiedy będziesz spożywał wieczorem więcej - do tego momentu nic nie jeść - w końcu to if możesz ograniczyć ilość ww do tego czasu,bo o nie głownie bym sie [...]
[...] szanse zawsze są ale będąc na zero czy plus to już musisz spróbować,poczekać 2-3dni i ocenić sytuację zobacz na mnie,mam codziennie - teoretycznie - +700kcal, do tego cheat day dodatkowe 2000kcal min i co? metabolizm tak chula że tylko dowalać zrób jak planujesz,oceń na drugi dzień, ale oceń również 2-3dni później,wtedy woda zejdzie i lustro [...]
[...] jakiegoś arta prowadził dziennik, w którym zaprzeczałby wnioskom przez siebie postawionym. Dzienników masowych na SFD jest od ciula, a ilu ludzi masuje w ten sposób jak solar? Nie powiem, żebym "czekał z ch**em w łapie", ale chcę to zobaczyć :) jakim artem sobie zaprzeczam? raczej w druga stronę - potwierdzę jesli już: dieta 90/10 & cheat day
jakim artem sobie zaprzeczam? raczej w druga stronę - potwierdzę jesli już: dieta 90/10 & cheat day Miałem na myśli ten o tym, że IF to nie jest dobra opcja na masę - co prawda pisałeś, że przy dłuższym oknie żywieniowym może być OK, ale taki raczej był główny wniosek.
[...] na zdrowie,itd. A że na zdrowie jednak wpływu negatywnego raczej nie ma, to jest inny temat: -ilość supli -czy forma. Za kilka stron to się skończy. Wrzucę szamę z cheat day'a i znowu pojawi się post kogoś że dieta niesamowicie niezdrowa. pje.rdole Temat zamykam do ~6stycznia ,bo znowu spam się zrobi na 20stron. Pozdro Zmieniony przez - [...]
Nie zgodzę się bo na IFYM nie jesz tyle ile chcesz a na cheat day'u- owszem. Pytanie czy wolisz zjeść 1500 kcal śmieci czy nieskończoną ilość zdrowego żarcia? Każdy kto spróbuje tego i tego odpowie że druga opcja ( zawsze lepiej być najedzonym niż głodnym, a do tego to się sprowadza), bo jak pisałem miliard razy ifym brzmi magicznie, dopóki pare [...]
[...] że zmieniłbyś zdanie, bo nagle okazałoby się nie masz zamiaru marnować 75% kalorii na batoniki po których dalej będziesz głodny. ja nie jestem głodny bo jeśli mam cheat day nie jem 100% śmieci z McDonalda czy same batoniki Ja uznaję Ifym i u mnie to polega na tym że jem takie owoce jakie lubię, wafle ryżowe, przetwory mleczne, czekolady [...]
Napisałem już- kiedyś obawiałem się produktów z wysokim IG i np fruktozy, albo mniej zdrowych tłuszczy. Można powiedzieć że IFYM pomogło pozbyć mi się paranoi nt. IG, fruktozy, mleka itp itd. Zmierzam do tego że większość osób która jest na IFYM wcale nie je dużo syfów, tak jak Tobie się wydaje, że to cheat day 24/7.
[...] U mnie to wygląda tak, że czasami zjem litr lodów, 3 dni pod rząd, i się tym nie przejmuje. A czasami przez tydzień nic nie zjem niezdrowego. No ale cotygodniowy cheat day to już nie do końca koncepcja IFYM, bo wychodzisz poza makra. 'IIFYM zakłada, że można jeść wszystko na co mamy ochotę trzymając się dziennego zapotrzebowania [...]
[...] tylko połowa. To druga leniwa zwyciężyła. Kryzys przyszedł pod wieczór.Straszny kryzys.Kilka gram paracetamolu zrobiło robotę. Dzięki Bogu nie poszedłem na trening. Dzisiaj już lepiej,zobaczę jak będzie później. Ale raczej treningu tez nie będzie. Za to będzie hardkorowa końcówka tygodnia. Ale ten plus że na 'cheat day' zasłużę jak nigdy :-))
spoko ja tez przeważnie tylko oglądam blogi :-> jeśli chodzi o cheat day to chcąc nie chcąc tego białka będziesz miał pod 2g w produktach typowo węglowodanowych czy wszelkiego rodzaju batonikach białko tez jest kilka tygodni temu się zdziwiłem jak kupiłem chamskie bułki do burgerów i miały cos koło 10gram białka na sztukę zjadłem 3 więc już z [...]
[...] na 100% a ser to sprawa wątpliwa czy taki 'czysty' ;-] jeszcze zostały mi 2 takie dni,potem raczej zluzuje trochę z ilością jak i jakością nadal będzie to jakaś forma cheat day,juz bardziej pod carb nite,ale już nie wszystko i może nie co 7 dni,ale to sie okaze no chyba ze smalec będzie leciał fest to wroce do wersji 'byle co' ale nie chce 6dni [...]