Pierwszym który stosował tego typu pas był niejaki Arnold chodzi o maksymalizację w czasie treningu czegoś, co w literaturze nosi nazwę 'adipose tissue blood flow'
Bo hormonu wzrostu i insuliny nie mieli. Czy zrobisz taką formę? A czy masz gen do łap jak Arnold, gen do odporności na intensywne treningi jak Mentzer, gen do sylwetki jak Serge Nubret że wystarczą Ci 2 posiłki dziennie i zrobisz formę na zawody? Spróbuj. Mega objętościowe treningi jak oni, o diecie z tamtych lat można poczytać, próbuj, czy [...]
:-)Wiem, mam po prostu pecha (genetyka). Dlatego nie walę dużych dawek teścia, najwyżej kosmetycznie. Dla wszystkich facetów po 35 roku na koksie od wielu lat to tykająca bomba zegarowa. }:-( Ja sam zacząłem brać dopiero jakieś cztery lata temu, z powodu coraz gorszego samopoczucia, bólu stawów, który nie dawał mi trenować i ogólnie stagnacji. [...]
wiesz co, wątpie. kiedyś już pytałem o to i dostalem odpowiedz ze raczej nie. ale mozna w swidniku: w herkulesie kiedys mieli i w klubie Arnold mozna sobie zalatwic. Pzdr.
gainer ma na celu uzupelnic diete w kalorie (zaroowno pochodace z ww, jak i bialko i w marginalnym stopniu z tluszczu) takze niezbyt na miejscu jest okreslenie zeby Z CZYMS POLACZYC...to jest uzuplenienie czyli dodatek do czegos co juz masz(teoretycznie;) ale nie jest to do konca tak jak powinno byc ( (% ).. takze najpierw dieta a pozniej [...]
hahahaahahaha brawo... Racja trenują 6 razy, a wiesz może czemu ? Bo trenują RZEŹBE ! Proste Co ? Jakbyś chciał to arnold też trenował nie wiem dokładnie, ale 3-4 razy w tygodniu jak był na masie, a dopiero na rzeźbie więcej razy... generalnie n/c zresztą spytaj Michaila co będe dużo gadał... Pozdrawiam
mysle ze to twój atut rzczej. np arnold shwarzenegger tez ma cos podobnego. i frank zeene tez ;] niezłą forma :) czytałem inne tematy ;] http://www.sfd.pl/BooM_18_lat_%3A_-t460479.html pozdro i sog ;]
http://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=104623 misOO Gróbas w Suplementacji "The only secret Arnold knew was that in bodybuilding there are no secrets, only visions and dreams" S. Ray