Alexxa/Blog/MY BODY!

Oj Alex, Alex;) tyle pochwał...ale trudno się dziwić, i ja mogę tylko wyrazić swój podziw dla ciebie;) sylwetka wzorcowa, jesli chodzi o bf choćby, bo ja jakos nie wiem co ty jeszcze redukujesz;) na tych fotach nie ma zbędnego tłuszczu:P naprawdę, zazdroszczę, świetnie ci idzie!

anittatmam ~22% bf, więc jeeest co redukować
Teraz na regeneracji i codziennie sobie obiecam, że już nie pójdę kolejnego dnia na spinning, ale po prostu nie mogę wytrzymać. Może jutro się uda, bo czuję że powinnam trochę odpocząć..a jutro akurat prowadzi instruktor, który daje mega wycisk..pośladki i biodra palą się normalnie

Dziękuję za miłe słowa


Zmieniony przez - Alexxa w dniu 2008-05-22 23:07:43

Ty mi tu nie rzucaj cyferkami, bo mi to one nie wiele mówią:P ale 22 to zapewne jest normalnie a poniżej 20 to chyba się robi "suchar" (?);P heehhe...wiesz, to taki stan psychiczny, chciałoby się działać prewencyjnie co by czasami nie przytyć przy tej regeneracji, mimo że tak naprawdę potrzebny jest odpoczynek i się zapewne nic złego nie stanie;)

Nie, nie od 20 do suchara...oj to caaała przeprawa jak z dżungli do pustyni

Nie wiem z ile bf było by mi dobrze, ale miałam już maaało (za mało), ale super się czułam..tyle że inni dziwnie "paczeli"

No nie mówię żeby być od razu na max zasuszonym;) a w ogóle jeśli o "odtłuszczenie" chodzi i owych "innych", to ludzie sobie nie zdają sprawy, że jeżeli jesteś na diecie to nie dlatego żeby wyglądać jak szkielet i mówią żeś chuda przecież, że będziesz jak oświęcim itp..nie wiem dlaczego nikomu nie przyjdzie do głowy że budowa sylwetki, nie chudej a ładnej wymaga i diety porządnej i pracy fizycznej i to wcale nie musi prowadzić do wychudzonej figurymiłego dnia

No witam Cię
Zgadzam sę z, choć ładna, bez większej "muskulatury", nie wychudzona sylwetka nie zawsze wiąże się z pracą nad nią.

Mam koleżankę (wczoraj dzwoniła, że do...pizzerii jedzie), dwa dni wcześniej po party kebaba wszamała..a na kolację to szampany z owocami the best...i ona jest wychudzona, bf naprawdę niski...genetyka...

Tak, jak wczoraj rozważałam iść na spinning - nie iśc
IDĘ ...i do sauny wskoczę ( w końcu regeneracja! )
A tymczasem brzuszek na dzisiaj zrobiony i jem p.przedtreningowy:
*100g kuraczka
*20gowsu
*5golive of oil
*pomodorek



Po fotce widać jak słoneczko daje w Pozku

Ale myślę, że to rozsądne, ponieważ MAM już rozpiskę treningu siłowego by Obli-very interesting i nóżki są dopiero w piątek..więc looz-ik
Rozpiska w poniedziałek..i lecimy dalej

Zmieniony przez - Alexxa w dniu 2008-05-23 08:27:33

Słońce? hmmm... Trzeba było na weekend w Poznaniu zostać

A gdzie Ciebie poniosło(powiozło)?

Ojców . Dzisiaj rowerek, więc może dam jakąś wrzutę.

O super!Taki wyczynowy naturysta z Ciebie