DT Madzia

Powrot do domu po 5 dniowym pobycie w Polsce, 2 treningi zrobione wg planu, silka obca i troche mi nie podpasowala i trening taki na 80-90%, no trudno, troche sporo spraw bylo do zalatwienia i caly czas w biegu, neat mi pewnie niezle podskoczyl dieta na 90% glownie przez niedojadanie. Az sie boje na wage stanac, oby duzego spadku kg nie bylo.

A od jutra wracam na moja silke i do rozpisek

Jakieś polskie żarcie zabrałaś ze sobą czy nie ma tutaj niczego za czym tęsknisz?

Nie biore niz ze soba, ale jak jestem w Polsce to uwielbiam bialy ser czy twarog z razowcem, smak sera i chleba jest calkiem inny w Polsce, bardziej kwasny, ja uwielbiam i tego chyba najvardziej mi brakuje, tez ogoreczki kiszone czy kapusta I jem czesto jak jestem w Polsce mimo ze mam po tym lekkie rewolucje w brzuchu, hehe, ale co tam, kilka dni.
Moja corka z kolei uwaza ze kazdy polski chleb jwst ohydny w polsce je tylko biala zwykla bulke, to jwszcze jej smakuje alw zadnych serow bialych, kiszonek, ble, nieprzyzwyczajona

Znam to - moje chłopaczyska niby od urodzenia tutaj, ale tez zytni chleb jest fe...
Koszykarz trochę zaczyna kumać i posmakuje czasami, ale AS zero szansy.

Wczorajszy DT / Upper
1. chin ups 8/7/6/8/7/6 (mc/+1/+2/+1/+2/+2) (mc/+1/+2/+1/+2/+2) (mc+1kg) (mc + 1kg) (mc)
2. pendlay row 8/7/6/8/7/6 (50kg/52,5/55/52,5/55/57,5) (50kg/52,5/55/52,5/55/57,5) (47,5kg/50/52,5/50/52,5/55) (45kg/47,5/50/47,5/50/52,5)
(42,5kg/45/47,5/45/47,5/50)
3a. BB incline BP 4x10 (42kg) (42kg-41-41-42) (41kg) (41kg) (40kg)
3b. One arm DB row 12/10/8/6 (26kg/28/30/32) (26kg/28/30/32) (22kg/24/26/28) (20kg/22/24/26)
(18kg/20/22/24)
4a. BB biceps curl 12/10/8/6 (20kg/21/22/23) (19kg/20/21/22) (18kg/20/21/22) (16kg/18/20/21)
(15kg/17,5/20/20)
4b. Skull crusher 15/12/10/8 (17,5kg/20/20/20) (17,5kg/17,5/20/20) (15kg/17,5/17,5/20) (15kg/15/17,5/17,5)
(12,5kg/15/17,5/17,5)

Tylko lekki progres, w wioslach nic nie dodalam bo chcialam ladnie technicznie i z czuciem robic jak trzeba, szczegolnie tego pendlaya, by nie bylo niepotrzebnych szarpanych ruchow. O dziwo wyciskanie na skosie tym razem lekko.

Fajnie ze juz u siebie na silce i generalnie powrot do rutyny dietetycznej. Jutro leci raport, ale dzis z ciekawosci na wadze stanelam i tylko -1kg, uff, a balam sie ze spadek wagowy bedzie wiekszy. U mnie na tym etapie wagowym waga spada szybko jak np nie dojem.

DT, lower

1.Bird dog 2x10+10
2a. Squat 6/5/4/6/5/4 (72,5kg/75/77,5/75/77,5/80) (71kg/73,5/76/73,5/76/78,5) (70kg/72,5/75/72,5/75/77,5) (67,5kg/70/72,5/70/72,5/75)
(65kg/67,5/70/67,5/70/72,5)
2b. Leg curls 6x10 (56kg) (53kg) (51kg) (49kg) (47kg)
3. Leg press 4x12 (200kg) (190kg) (180kg) (170kg) (160kg)
4a. Rdl 4x12 (67,5kg) (65kg) (62,5kg) (60kg) (57,5kg)
4b. Reverse lunge from deficit 4x15+15 (1x18kg) (1x18kg DB) (1xDB 15kg) (2x DB 10kg) (2x DB 10kg)
5. Plank 4xmax

Dzis pierwszy dzien okresu i brzuch mnie bolal, mialam juz sobie darowac silke ale wzielam przeciwbolowe i poszlam, o dziwo power byl naprawde super

Dzis dwa filmy, zakroki z deficytu, ta metoda super sie sprawdza, czucie w tylach swietne, niezle dobicie po rdl.

No i przysiad 80kgx4, jest zapas, no moze wizualnie (czyli technicznie) mogloby byc lepiej, ale ja tam jestem zadowolona, w koncu na zmeczeniu bylo i jednak dzien nieoptymalny na mocny bracing.


?feature=share

Czemu tak szybko ten przysiad jeden po drugim??
Zakropkował nigdy nie robiłam - muszę sprawdzić czy poczuje doopke.

Lubie bez puszczania napiecia robic te przysiady, a jak robie taka krotka przerwe na gorze to mam tendencje do puszczania tego napiecia. Ale jak mam wiecej repow albo jest o wiele ciezej to tak nie dam rady, robie normalniej
Akurat przysiady robie tylko do upadku technicznego, wiec moze tak wydaje sie jakos lekko, ale nie jest, moglabym wiecej zrobic ale rozjechaloby mi sie technicznie i krzywo bym robila by tylko wstac, a przysiadow akurat tak nie chce. Do upadku robie giry na maszynach.

Jak ciśniesz tak szybko to nie robisz przeprostów między jednym a drugim zejściem, więc też plus

Heh, a wlasnie, o tym nie pomyslalam ale to tez na plus