Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

Masakra a u mnie ani kropli a na termometrze 34stopnie

Ja bym polecił zesjc 120 kg ew. Zupełnie odpuścić martwe ciągi na tydzień i wtedy sprawdzić. Trochę nie po kulturystycznemu ale...

Zejść na 120 kg ?
To był mój 4 trening pleców dopiero,robie te treningi raz na 7 albo czasem na 5 dni.

A w tym tyg kończy mi sie urlop ,potem treningi sa po pracy i po południu.

Osłabia trochę.

Wczoraj mała regeneracja w górach,prawdziwych górach a nie namiastki ,jak w Holandii :)














Zmieniony przez - masti w dniu 2021-06-24 07:49:57

A teraz za paręnaście minut jadę do Słodkiewicz Gym & Fitness na trening barków.
Jest tam parę fajnych maszyn i hantli-bedzie ostre pakowanie :)

Trening zrobiony,barki dopakowane,mimo ,że wczoraj ulewa zalała siłownie.

Waga mimo wczorajszych aerobów w górach znów do góry- teraz jest 108,5 kg :)

Dziś trening pleców,zobaczę ,jak forma bedzie -to spróbuję w martwych ciągach wejść na wieksze cieżary niż ostatnio.

Ale oczywiście bardzo ostrożnie,bo jednak ponad 6 miesiecy nie trenowałem z obciążeniem-tylko te gumy.

Pogoda dziś sie zepsuła-tylko 14 stopni i brak słońca.

JUz po treningu pleców-to był ostatni trening w Słodkiewicz Gym & Fitness przed powrotem do Holandii.
Urlopy maja to do siebie,że sie na nie długo czeka a szybko sie kończą .

Dziś także miałem w planie próby na martwym ciagu.

Pierwsza poszła prawie tak dobrze,jak ostatnio.
Ale jednak niższe temperatury chyba mnie nie służą.
Nie czułem takiej mocy jak poprzednio .

Nie martw się!
Na zachodzie wszystkim jest lepiej!
Tobie też tak będzie i potem wrócisz do Polski bogatszy we wrażenia oraz siłę aby walczyć o jeszcze lepszą życiową formę.

Nie jest tak żle-skusiłem sie jednak na 200 kg