Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

Ogólnie po treningu barków: sprzęt dobry ale ma różne drobne mankamenty,które akurat mnie moga przeszkadzać.

Sztangi,hantle ok,choc hantle dość rzadko spotykane- takie ścięte ostrosłupy na końcach gryfów.
Widac to na zdjeciach.

Niektóre maszyny w tańszym wykonaniu-bez stosu obciażeń tylko z dokłdanymi cieżarami od sztang.

Na duzej siłowni nie jest to zbyt praktyczne.

Jutro trening pleców-wypróbuje stosowne maszyny,wyciagi i przetestuje sztangi na wiekszych obciążeniach :)

Jest też trochę sprzętu do sportów walki.
Będzie Dawid ,to nagramy,co można na tym zrobić

Trening pleców,wczorajszy, już za mna.
Niestety jakos źle wyliczyłem czas wyjścia na trening i musiałem się ostro spieczyc,bo miałem o 10 ważne spotkanie
Ale sztangi sprawdziłem i pomost -jestem zadowolony.
Jedyny minus ,tworzywo kryjące obciążenie-dość śliskie i wymyka się z dłoni.

Dziś niedługo jadę na trening klaty-wypróbuje ławki i maszyny działające na mieśnie piersiowe w różnych sektorach.

Oczywiście zdam mini relacje-jak się trenowało :)

Wczorajsza klata bardzo udana na maszynach i wolnych ciężarach.
Ławki płaskie i skośne dobrze skonstruowane,stojaki na dobrych wysokościach.

Podobnie z maszynami typu Hammer-na klatę-w poziomie i w skosie.
Hantle o nietypowych kształtach też się dobrze sprawiły przy rozpietkach i wyciskaniach.
Do pełni tylko brakowało nie bolacego barku i nadgarstków :)

Ale :wszystkiego na raz przeważnie nie można mieć... :)

Protestuję!
Można mieć wszystko - mają na to przecież NOWY POLSKI ŁAD

Ojan-wszystkiego nie można mieć-chociażby to wynika z filozofii i podstaw logistyki.

A jak ktoś twierdzi,że jednak można-to jest to, już z samej zasady, komfabulacja :)

masti

Ojan-wszystkiego nie można mieć-chociażby to wynika z filozofii i podstaw logistyki.

A jak ktoś twierdzi,że jednak można-to jest to, już z samej zasady, komfabulacja :)

Oj tam!
Polak potrafi! Nawet Francuzów nauczyliśmy używać noża i widelca!

W środę trening ramion.

A w czwartek wyjazd poznawczy w ciekawe okolice,niedługo napisze o tym wiecej.

Piątek trening barków.
A dziś spotkanie z elita pakerów polskich.
Jak zwykle będa filmy i masa zdjeć,aż do zanudzenia....:)

Wczoraj bez treningu,choć byłem ponad 3 godziny na siłowni Słodkiewicz Gym & Fitness.

Tak bywa :)

Z Darkiem Sarnackim zrobiliśmy wywiady z wszystkimi uczestnikami i tyle czasu to zajęlo .
Upał byl wczoraj konkretny,nawet na siłowni z klimą sie to czuło.