SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[ART] Pierwszy rok treningów

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1421192

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 14 Wiek 28 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 352
h**a mi to pomogło. jak sie nie hciało ćwiczyc tak dalej mi sie nie hce , przedtreningówki piję, łykam kreatyne a wole sie walnac na kanape niz cos na silowni porobic tesz tak macie ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
Ja mam wręcz przeciwnie na każdy trening chodzę z przyjemnością nie wiem czy to już jest kwestia dobrego motywowania się, a może świadomych wyborów jakie podejmuję bo wiadomo, że czasem też mniej chęci jest, ale wiem, że jak się już do treningu zmobilizuję to zawsze wchodzi jak należy.
Ja zawsze powtarzam, że nie każdy jest stworzony do wysiłku fizycznego, ale swoimi codziennymi wyborami trzeba podchodzić zdrowo do wszystkiego.To czy pojadę na rowerze czy samochodem, czy zjem porządny posiłek czy zapcham się syfem sprawia, że jestem zdrowszy.

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2634 Napisanych postów 6701 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 133421
Kamyczek95
h**a mi to pomogło. jak sie nie hciało ćwiczyc tak dalej mi sie nie hce , przedtreningówki piję, łykam kreatyne a wole sie walnac na kanape niz cos na silowni porobic tesz tak macie ?



nie łykam kreatyny , może dlatego mogę otworzyć drzwi siłki 5.50
wszystko zalezy od celu jaki sobie postawiles , ja ide bo lubie , lepiej sie po tym czuje , taki srodek na odstresowanie , i ... (mam mało słońca ) antydepresant
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 36 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 222
rion10
Wiesz jak by nie patrzeć wyciskanie leżąc nie jest jakimś mega złożonym ćwiczeniem i może nieco na redukcji spadać tam siła choć z tego co piszesz to ciężar nie spada tylko stoi w miejsc więc trudno do końca ocenić czy to jest regres może właśnie utrzymanie wyniku w wyciskaniu leżąc na redukcji jest progresem bo ta siła nie spada.
Dobrze jak byś miał możliwość nagrać film z wyciskania i wrzucić tutaj to można by ocenić technikę i ewentualnie podpowiedzieć jeśli by coś było nie tak.
Mikrouszkodzeń nie musi być na brzuchu ważne żebyś czuł, że mocno pracuje.



A mogę Ci wysłać mailem? Nie chciałbym udostępniać wszystkim na forum. Mam swój cały trening nagrany.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
Spoko podeślij mi link przez PW.

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 36 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 222
Wysłałem PW. Mam pytanie odnośnie diety. Nie chce nowego tematu zakładać. Czy jest możliwość, że przez 3 tygodnie nie spada masa. Wcześniej szło po średnio 1 kg tygodniowo. Teraz od 3 tygodni stoi. Nie ukrywam, że zdarza mi się w weekend zjeść coś więcej i czy jeden, dwa takie wybryki mogą wpłynąć na stagnację czy coś innego też ma na to wpływ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
To zależy od tego jak dużo tego podjadania wjeżdża w tych dodatkowych kaloriach bo jak tam zjesz niewiele to nic się nie dzieje ale jak wjedzie sporo więcej to może mieć wpływ. Po drugie zależy na jakim deficycie dużym jesteś bo może zachodzi zmiana składu ciała czyli co nieco dobudowujesz masy mięśniowej, a leci tłuszczowa. Bilans jest na zero ale proporcje powinny się zmieniać. Co powinno potwierdzać lustro i czy Ty zauważasz jakąś zmianę w sylwetce na przykład niższą ilość tłuszcz? Obserwacja jest ważna.

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 36 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 222
Ogólnie zmierzyłem się i jest bez zmian, ale czuję jakbym lepiej wyglądał i siła prócz klatki poszła do góry. Zacząłem robić też biceps i triceps, bo myślę, że zastół w klatce jest spowodowany tymi partiami. W tym tygodniu zrobię bardzo restrykcyjną dietę i zobaczę jaki będzie efekt. Defyt powinienem mieć duży, bo jem mniej niż mam na rozpisce diety. Chociaż robię trochę krótszy trening siłowy, za to robię więcej cardio.

p.s. kojarzycie może tani i w miarę dobry pulsometr, ale najlepiej taki na klatkę piersiową z możliwością połączenia z aplikacją, bo z tego co wiem te na rękę to takie średnie są. Chyba, że się mylę to poprawcie mnie.


Zmieniony przez - rozregulowany w dniu 2019-10-02 16:43:30

Zmieniony przez - rozregulowany w dniu 2019-10-02 16:48:52
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
To może być tak, że jednak rekomp jakiś zachodzi skoro wydaje Ci się, że sylwetka jest lepsza. Wprowadzenie krótkotrwałej restrykcyjnej diety nie na wiele się sprawdzi. Będzie tak, że zmniejszy się ilość treści żołądkowej, do tego zejdzie trochę wody i faktycznie na wadze będzie mniej ale to jest tylko krótkotrwały efekt i taki mylący.

Trzeba regularnie się mierzyć, ważyć i przede wszystkim oceniać sylwetkę wizualnie i realnie oceniać zmiany i ewentualnie wprowadzć korekty czy to w diecie czy w misce.
1

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 2409 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 17442
Witam wszystkich.

Na wstępie chciałbym bardzo podziękować autorowi tego artykułu. Wróciłem do ćwiczeń po bardzo długiej przerwie. Uznałem, iż kwalifikuję się do treningu zaprezentowanego w tym temacie. Obecnie jestem na drugim etapie. Waga poleciała z 95 kg na 87 kg obecnie, co dla mnie jest szokiem. Efekty są i dla mnie jest to niepodważalne. Widzę się w lustrze i dostrzegam zmiany, które bardzo mnie cieszą. Czuję się lżejszy zdecydowanie.

Zmodyfikowałem jednak trening trochę dodając bieżnię na sam koniec. Biegam 25-30 min po zakończonym treningu siłowym. I teraz moje konkretne pytanie - jaka tu powinna być intensywność? Na razie daję radę przebiec 3 km w jakieś 24 min. Skupiać się bardziej na wydłużeniu dystansu w ciągu tych 25-30 min? Biegać jeszcze szybciej, czy może np. z prędkością 8 km/h i nie skupiać się na ilości pokonanych kilometrów? Dodam, że obecnie jestem tak spocony, że całe ubranie można wyciskać i polało by się sporo wody/potu.


Zmieniony przez - WojTAS7 w dniu 2020-01-18 16:47:29

"Everyone has a plan until they get punched in the face."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

W jakim wieku zacząć trenować na siłowni?? Proszę o mądre wypowiedzi.

Następny temat

Jakie Cwiczenia, co i jak :/

WHEY premium