Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

Miała być przerwa ale już jestem gotowy do treningu barków i nóg-obudziłem się i znów poczułem Zew Treningu

Dziś do Venlo a w głowie kolejne plany programów filmowych i treningowych.
Trzeba korzystać z okazji,powoli już mnie tu znają i się oswajają z myślą o zdjęciach i filmach.


Co konkretnie?

W programie widać zawodnika klasy weteranów Alvaro,z Wenezueli-startował na zawodach razem z Jarkiem (Jarek wygrał to spotkanie :) )


Gość ma niesamowite bicepsy a'la Robby Robinson i nadal cieszy go to co robi.
Przygotowuje się teraz do zawodów ale może uda się go namówić na wspólny trening-tak myślę o ramionach-może podpatrzymy jego metody na takie szczyty ? :)

Już z powrotem,w trakcie posiłku potreningowego,podczas drogi poszły batoniki proteinowe :)

Nie ten film się wrzucił :)

Jestem też ciekaw czy widzieliście Radka głos w dyskusji i całej tej aferze dopingowej ,któraostatnio miała miejsce.


Radek do tego podszedł bardzo rozsądnie i z klasą.

Tak światowej sławy kulturysta to postrzega - nic dodać nic ująć .:)

Ja oglądałem to wczoraj zaraz po filmiku Hardkorowego Koksa, który również wypowiadał się w tym temacie. Ciężko się ze Słodkim nie zgodzić. Dojrzale to ujął choć ja zostawiam furtkę na niedociągnięcia i naciąganie regulaminu ze strony IFBB.

Jezoo-miałem okazję być na zawodach innych federacji-i te niedociągnięcia w IFBB to mały pikuś.

Ludzie są ludźmi i zawsze ktoś próbuje coś kombinować,oszukać,załatwić itp

Znam też większość działaczy,szczególnie tych starszych.
Nie można ot tak ich 30-40 letniej pracy przekreślać i osiągnięć polskiej kulturystyki w tym czasie,bo komuś coś poszło nie tak.

Warto zwrócić też uwagę na ciekawą sprawę-młodzi zawodnicy,gdy nie wygrywają czy ,zajmują jakies dalsze miejsca niż by chcieli-co robią?
Od razu-sędziowie oszukiwali,wszystko było ustawione,ten co wygrał pewnie dużo zapłacił itp


Starsi-przegrają-to piszą,postaram się lepiej przygotować,coś pewnie nie wyszło,choć myśłałem,że jest dobrze i to wszystko- żadnych roszczeń i pretensji.


Choćby nasz OJan-pisał kiedyś,że go oszukano?

Nigdy,i nawet mu to do głowy nie przyszło,pisał tylko ,że jednak nie trafił z formą i byli lepsi.



Zmieniony przez - masti w dniu 2018-11-20 17:53:32

No właśnie chodzi o ten czynnik ludzki, który jest najbardziej zawodny. Niektórym odbija palma jak dostaną trochę władzy. Teraz młodzi, choć i trochę starsi również, mają mniej pokory i ciężko im się przyznać do porażki. Słodki też miał bana na występy w IFBB za doping a jednak się trzyma Związku jak dziecko matki i występuje nawet na "wsiowych" imprezach. Nigdy nie miałem do czynienia ze Związkiem. Ba! Nawet na zawodach nie byłem, więc mogę jedynie gdybać ale i trochę nieufności również będę miał.

Jezoo - nie obrażaj Słodkiewicza posądzaniem o startach na "wsiowych" imprezach!

ojan

Jezoo - nie obrażaj Słodkiewicza posądzaniem o startach na "wsiowych" imprezach!

Nie obrażam. Użyłem tylko zwrotu jakiego użył Hardkorowy Koks w swoim filmie opisując niektóre zawody IFBB. Chciałem podkreślić, że Radek startuje również w mniej popularnych zawodach i nie narzeka. Ja gdybym miał takie warunki jak Słodki startowałbym wszędzie aby jak najwięcej wygrywać.

Nie przypominam sobie aby Radosław Słodkiewicz startował w mniej ważnych zawodach (mniej popularnych). Zdaje się, że ostatnim jego startem były Mistrzostwa Świata Juniorów i Weteranów gdzie zdobył złoty medal (i chyba nawet overall).
W Polsce zwycięstwo w zawodach nie pokrywa kosztów startu.