SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

Luki a napiszesz coś więcej jak micha wygląda w obecnym okresie? Ile uciales?

Też jestem ciekawy jeśli to nie tajemnica

Też się dołączam. Ciekaw jestem, czy te minicuty robimy na podobnej zasadzie.

miałbyć od wczoraj ale zacznę albo od czwartku albo już od przyszłego tygodnia bo póki co to mi waga poleciała bez uj**ania kacl ale ucinam ok 15% kcal z ww +dodaję dodatkowe 10min cardio po treningu 5x week,dni wolne pozostają bez zmian bo tam i tak kalorie są nisko,nie ma sensu uwalać więcej bo jaki ja mam teraz bf 8%? do tego jeszcze dojdzie żółte które zrobi mi z -15% -30-40%

Dobra, najgorsze za mną Poszły dzisiaj czwórki, w serii głównej siadów dołożone lekko, ale poszło już dość cieżko - 12x157,5kg. Reszta już bardziej pompująco. Nogi zajechane okrótnie, a tu trzeba zaraz się zwijać na cheata
Od jutra już sylwetka powinna się poprawiać. Mam nadzieję, że cheat mnie dobrze wypełni, a woda powoli zacznie schodzić, i jakoś w poniedziałek będzie już co pokazać. Tymczasem tak prezentują się skosy

bardzo mnie ciekawi jak będzie wyglądać końcowy efekt, trzymam kciuki Przemo!

Na razie jestem płaski i zalany wodą, dlatego fot w pozach nie daję i tylko filmik z pozowania Lukiemu podesłałem, ale może nawet już w niedzielę, jak przyjedzie Lasican z Oskarem to porobię foty w pozach, bo sam jestem ciekaw jak to będzie wyglądało. Luki pewnie Ci wspominał co nie co - tu po odstawce różnica jest dosłow ie z dnia na dzień.

Pojedzone, ale bez szału. Słaby apetyt w tym upale. Nawet Kondziu z Sylwią szybko odpadli Poszedł podwójny burger z Barna, prawie 1kg szamy na wagę - schabowe, pierogi itp, 2 lody, babeczka owocowa, 2 jogurty owocowe, no i jeszcze czekają mnie kanapki z paprykażem i pasztetem

Pojedzone, ale bez szału. Słaby apetyt w tym upale. Nawet Kondziu z Sylwią szybko odpadli Poszedł podwójny burger z Barna, prawie 1kg szamy na wagę - schabowe, pierogi itp, 2 lody, babeczka owocowa, 2 jogurty owocowe, no i jeszcze czekają mnie kanapki z paprykażem i pasztetem

Chryste Panie! Pierogi mi się marzą po zawodach A burger zacny! Jak Daim? Dobre?