Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

Taka jeszcze ciekawostka-wspomniałem kiedyś o tym programie-są tam samoloty ze wszystkich radarów na świecie,pokazana jest trasa,wysoość w stopach i prędkość w węzłach oraz oznaczenie i zdjęcie maszyny

Wlaaśnie nade mną coś latało spojrzałem na pogram i poleciałem zrobić zdjęcie-wszystko sie zgadza.
Tylko wojskowych F 16 nie pokazało :)

A tu na moich zdjęciach

Wszystko się zgadza-pokazuja w czasie rzeczywistym

Świetna apka:) Wrażenie robi ile tego nad Europą czy całym światem lata w jednym momencie:)

To jest aż przerażające-nie przypuszczałem ,że jest taki ruch w powietrzu.I do tego nie ma samolotów wojskowych i ich też sporo lata

Wydawać by się mogło, że ta apka to ściema ale... zgadza się dokładnie. Prześledziłem kilka i zgadza się co do praktycznie sekund

Dziś wcześnie rano klatai bicepsy-zajmie mnie to z 2 godziny,stąd jadę na trening max wcześnie czyli na 7:00(od tej godziny jest siłownia otwarta ).

Przed treningiem proteina z All Nutrition-nowy smak-czekoladowo-malinowa -pycha !!!

Potem,tak mysłę-może przed treningówka?

Ale praktycznie - aż się palę do treningu -to po co brać?


Z moim ulubionym psem-po prostu 70 kg samych mięśni + wielkie serce ,niesamowity zwierzak to był,towarzysz wielu moich aerobów pieszych,biegowych i rowerowych

No, no.
Pies wyżyłowany bardziej niż właściciel!
Wiadomo, przykładał się do tego startu w zawodach z całego serca i bez szukania wymówek!
Taki pies jak jego właściciel.

Żyły wtedy też były, choć waga w okolicach 120 kg,zdjecie pewnie z końca lat 90,przymierzałem się do startu w strongmanach.

Dziś pierwszy na treningu :)
Dosłownie nikogo a siłownia zamknięta-przypomina mnie to stare czasy,gdy się 30 min przed otwarciem ,juz z kumplami koczowało pod wejściem :)




Zmieniony przez - masti w dniu 2017-06-21 10:30:20

120kg to niezła ta waga ;)

Tak ogólnie-ta waga niewiele mnie wtedy dała-forma wizualna kiepska-masa rozmieszczała się nierównomiernie i nie tam gdzie bym chciał
-siła była duża ale co ciekawe-nie pobiłem swoich rekordów z czasów startów na zawodach,gdzie ważyłem 97 kg .

Maksymalnie masa poszła na 128 kg i wtedy się przestraszyłem i otrząsnąłem z robienia właściwie wagi- błędna droga.

Sama forma przy tej wadze była wg mnie dobra-podciągałem się na drażku,bicepsy robiłem 30 kg hantlami,barki 45 kg w wielu seriach(cięższych nie było na siłowni) i co ciekawe-biegałem 2 x w tyg po ok 5-6 km (głownie z psami :)

Stwierdziłem ,że to już nie mój zakres wagowy-nic to nie dawało,
Może znajdę jeszcze jakieś zdjęcia z tego okresu-ale to były czasy przed internetowe i smartfonowe,ba nawet nie było cyfrowych aparatów tylko na filmy.

Mam filmy video z treningów ale niestety nie idzie ich zgrać na wersję elektroniczną-kasety mają dość-nie dają się odtwarzać.