SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

Nie no ja bez fury, więc daleko odpada... Może coś znajdę, a jakby ktoś coś słyszał to dawajcie znać

Ja też na 99% będę w sobotę;) ale nie wiem właśnie czy od razu będę wracał czy zostane do niedzieli wtedy to by było szukanie noclegu na spontanie...chyba że coś razem by się znalazło;p

Konkretnej wypiski nie robię, bo te ostatnie treningi to będzie spontan. Poszły 3 gigantserie - barki + tric + bic. Cały czas pompa dopisuje, ale pierwszy raz poczułem już lekkie zmęczenie... Nachodziły myśli, żeby odpuścić już interwały, bo w sumie po co, skoro i tak już jest dobrze No ale poleciałem wszystko planowo.
Taka wersja mnie, podoba mi się najbardziej Dobra separacja, ale i cały czas pełność mięśni, a nie placek jak przed MPJ...

Jak masz się męczyć, to odpuść kręcenie. Już i tak robisz w chooy szau. A w tym przypadku liczy się zdecydowanie pełność ponad pergamin.
Już i tak przez Ciebie grafik nie będzie miał co robić

Ale to już robię żeby max zwiększyć wrażliwość na insę, ja wiem że formy to już starczy, bo już tydzień temu Pani z SdW pisała mi że starczy bo przesadzę

Forma marzenie mam nadzieje ze kiedyś uda mi sie wejść na taki bf :)

Jaki masz teraz wg siebie bf?
Fotka na której widac w lustrze Twoje plecy zabija

Jacek nie mam pojęcia na prawdę. Nigdy mnie to nie interesowaĺo, a i ciężko ocenić jak siedzi jeszcze woda

Taka wersja Ciebie zdecydowanie najlepsza ;) naprawdę robi wrażenie, chciałbym kiedyś dojsc do takich proporcji i jakości miecha a przy tym nie jesteś mały;)


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2017-01-29 17:30:35

To samo zauwazylem, co chwile w odbiciu szukalem plecow bo one naprawde kosmicznie wygladaja

no i j/w, taki Przemo chyba kazdemu sie podoba :D