SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

Haha zryty . Co do leśnego mnicha, to obczaj mój dziennik teraz . A ja teraz, to sie bym pewnie nawet czekolada z PRL-u jarał

dwie zupki na posiłek,wychodzi akurat tyle ww co worek ryżu

ale to nie zdrowe przecież

a co ryż, szczególnie biały ma "zdrowego" w sobie ?

Ale nie ma glutenu

heheh po ryżu pierdze gorzej niz po zupkach więc zostanę przy nich

swoją drogą tekst "bez glutenu" to już dobry biznes, za sam napis na opakowaniu trzeba dobrze wybulić, bo to przyciąga klientów. Płatki kukurydziane z biedry mają taki sam skład jak cornflaksy, a cornflaksy nie mają glutenu, biedrowe juz tak aaa no cornfleksy robią z innej kukurydzy

A te z biedry nie mają czasem słodu jęczmiennego w składzie? ;)

Dla kogos kto nie ma celiaki jedzenie bezglutenowe wcale niewiadomo jakich kozysci nie daje, osoba chorym np jak ja owszem bo jest to poprotu uczulenie na pokarm. Dziwi mnie ten caly boom kiedys chleb musialem zamawiac 80km odemnie by go miec z balvitena ale to bylo jakies 15 lat temu jedyna kozysc jaka plynie na chwile obecna z tego pseudo zdrowego zywienia to o wiele lepszy dostep do produktow ale ceny sa zaporowe 4/5 krotnie drozsze od zwyklych odpowiednikow robionych wraz z glutenem ;)

Mahler

A te z biedry nie mają czasem słodu jęczmiennego w składzie? ;)

Ma ale co to zmienia skoro 92% to mąka kukurydziana corn flaksy też mają w składzie glukoze wypisaną. Jak ktoś nie je tego 500g dziennie to nie ma co sobie nawet głowy tym zawracać.

czemon

Dla kogos kto nie ma celiaki jedzenie bezglutenowe wcale niewiadomo jakich kozysci nie daje, osoba chorym np jak ja owszem bo jest to poprotu uczulenie na pokarm. Dziwi mnie ten caly boom kiedys chleb musialem zamawiac 80km odemnie by go miec z balvitena ale to bylo jakies 15 lat temu jedyna kozysc jaka plynie na chwile obecna z tego pseudo zdrowego zywienia to o wiele lepszy dostep do produktow ale ceny sa zaporowe 4/5 krotnie drozsze od zwyklych odpowiednikow robionych wraz z glutenem ;)

Wiesz co śmiejąc się z glutenu nie mówimy że unikanie go nie ma sensu. Ludzie chorzy wiadomo ze muszą zwracać na to uwagę. My z chłopakami najczęściej podśmiewujemy się z tego że jeszcze z 5lat temu każdy zdrowy człowiek jadl produkty które mają gluten i było ok. Teraz kiedy moda na "bezglutenowe" się na siliła, plus kilka dietetyków-trenerów prowadzi szkolenia gdzie obszernie poruszany jest temat glutenu, to nagle co drugi kursant nietoleruje glutenu, mimo że całe życie jadl i nic mu się nie działo

Dokładnie to co pisze Adam. Nagle połowa moich znajomych jest uczulona na gluten, bo stało się to modne, gdzie wczesniej jedliśmy go tonami i nigdy nikomu nic się nie działo. Chwyty marketingowy i żerowanie na trendach, tyle.
Ale widzisz, nie musisz teraz jeździć i szukać jak chcesz sie napić wódki. Wystarczy pójść do Biedronki po wódkę bezglutenową

To samo tyczy sie laktozy. Tez nagle wszyscy jej nie tolerują.

Kiedys spytałem jednego lekarza jak to jest, że nagle zaczęli diagnozować nietolerancje na gluten i laktozę u ludzi po 25-30 lat, którzy jedli to całe życie, to stwierdził, że chemia i sztuczne dodatki występujące aktualnie w produktach spożywczych to spowodowały...