"Nie rdzewieć mimo upływu lat"

ojan

Czyli po cichu przygotowujesz się do startu w Katowicach?

Janku, Twoja motywacja jest dla mnie bezcenna.
I to bynajmniej nie dlatego, że jesteś jedną z nielicznych osób, które to czynią:)



Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2014-09-19 09:09:24

serio czy tak o sobie piszecie? w tym temacie lepiej spytać otwarcie.

Gwid

serio czy tak o sobie piszecie? w tym temacie lepiej spytać otwarcie.

Gwid - jakoś nie potrafię się domyślić o jakie pisanie Ci chodzi! Zawsze piszę serio (czasem tylko ironizuję).

ojan

Gwid

serio czy tak o sobie piszecie? w tym temacie lepiej spytać otwarcie.

Gwid - jakoś nie potrafię się domyślić o jakie pisanie Ci chodzi! Zawsze piszę serio (czasem tylko ironizuję).

Podejrzewam, że Giwd pyta o mój ewentualny start w zawodach
Ale może nie kumam intencji jego pytania

czytam regularnie Twój dziennik i nie zauważyłem wpisu - będę za rok startował w ....... dlatego pytam.

Gwid

czytam regularnie Twój dziennik i nie zauważyłem wpisu - będę za rok startował w ....... dlatego pytam.

Takiego wpisu nie było

W Casablance czy nie, tydzień porządnej roboty nowego cyklu za mną

A jaki jest ten nowy cykl?
A ja nie mam cykli!
Dlaczego?

ojan

A jaki jest ten nowy cykl?
A ja nie mam cykli!
Dlaczego?

Janku, bo Ty jesteś

Z twórczości "kulturysty" grafomana

"Do Pana Janka"

Panie Janku znów trenuję
W mięśnie swoje krew pompuję

Plan tajemny ułożyłem
Cały tydzień nim ćwiczyłem

Trenowałem nóżki oraz łapki
Dotyrałem mięśnie klatki

I o barkach pamiętałem
Całe je zmasakrowałem

Potyrałem plecy wzdłuż i wszerz
Przez to będę wielki zwierz

Bardzo był spocony dresik
Bo męczyłem ABESik

Z dietką to jest duży luzik
Jest dopięta na ostatni guzik

Wieprzek, indyk oraz kurka
Białka moja to podpórka

Jaja z rana też spożywam
Do nich soli nie używam

Węgli jadam tyle co w sam raz
Mięśnie twarde jak sam głaz

Ryżu owszem nie chcę ale nie muszę
Czasem się do niego zmuszę

Bardziej wolę kartofelki
Od nich bicek bedzie wielki

Czasem trochę makaronu
Ale od wielkiego dzwonu

No i tłuszcze, to masełko
Korci jednak..... powidełko

Smalczyk a do tego duże skwary
Mej energii dwa filary

Orzech włoski i laskowy
Dobre ponoć dla odnowy

A na koniec olej lnianty
Chociaż w smaku on gówniany.

Wszystko w planie przewidziane
I na kartce zapisane

A więc sukces jest już blisko........
Przecież papier przyjmie wszystko.