[BLOG] W Z O R EK bench press 2024 str.347

Następna sprawa opuszczanie sztangi na klatkę same negatywne ruchy z większym ciężarem niż maks? Pytam bo u mnie pojawił się problem żeby opuścić sztangę jest to nie do końca ruch kontrolowany a problemy zaczynają się od 160 kg w górę przy pierwszym powtórzeniu bo przy drugim już jest ok od czego to zależy?

I ten mój kolarz ma ten sam problem.

goldberg1982

Wzorek jakie masz zdanie na temat docisków? Stosowałeś je kiedyś albo wyciskanie na podłodze gdzie łokcie dochodzą do podłogi?

Press floor odpuściłem sobie , ponieważ drażniło mnie że łokcie potrafiły czasami bardzo mocno uderzyć w podłogę .... nie czuję tego ćwiczenia.
Dociskanie jest dobre , kiedy masz problemy z końcową fazą ruchu podczas wyciskania . Również fajne jest dociskanie ze stojaków lub od desek na klacie , można bardzo fajnie pobudzić CUN .
Ale odradzałbym tego typu ćwiczenia przed startem....

goldberg1982

Następna sprawa opuszczanie sztangi na klatkę same negatywne ruchy z większym ciężarem niż maks? Pytam bo u mnie pojawił się problem żeby opuścić sztangę jest to nie do końca ruch kontrolowany a problemy zaczynają się od 160 kg w górę przy pierwszym powtórzeniu bo przy drugim już jest ok od czego to zależy?

Może gdzieś popełniasz błąd w napięciu zginaczy / bicepsów przy pierwszym opuszczaniu . Pytanie czy opuszczasz w równym tempie podobnym do fazy wyciskania , czy też wolniej w dół a dynamicznie w górę ?

W Z O R EK

goldberg1982

Następna sprawa opuszczanie sztangi na klatkę same negatywne ruchy z większym ciężarem niż maks? Pytam bo u mnie pojawił się problem żeby opuścić sztangę jest to nie do końca ruch kontrolowany a problemy zaczynają się od 160 kg w górę przy pierwszym powtórzeniu bo przy drugim już jest ok od czego to zależy?

Może gdzieś popełniasz błąd w napięciu zginaczy / bicepsów przy pierwszym opuszczaniu . Pytanie czy opuszczasz w równym tempie podobnym do fazy wyciskania , czy też wolniej w dół a dynamicznie w górę ?

Właśnie opuszczam bardzo powoli w dół a dynamicznie wyciskam, jakoś tak psychicznie jestem zblokowany ze bardzo powoli opuszczam i nie potrafię inaczej a kiedyś nie miałem z tym problemu, jakieś 3-4 miesiące temu tak nagle bez powodu zacząłem bardzo powoli opuszczać, dociski robię że stojaków.

Powód może leżeć w fakcie że bardzo mocno ostatnio obciążałeś bicepsy , a to własnie one pracują podczas opuszczania w dół . I możliwe że jakby asekuracyjnie robisz pierwsze kontaktowe wyciskanie a kolejny ruch już na mniejszym naprężeniu mięśniowym.

I wszystko jasne bicepsy można powiedzieć że katowałem jak diabli i to pod każdym względem ilością seri na treningu, ilością powtórzeń nawet po 30 powtórzeń w serii na 60kg czy 80 kg w 14 powtórzeniach ale też po 2 - 3 ruchy na dużo większych ciezarach, zdarzało się ze na treningu wychodziło nawet 30 serii.

Następna sprawa dotyczy tricepsów, zauważyłem że dużo osób co specjalizuje się w wyciskaniu odchodzą od francuskiego wyciskania sztanga i robią inne ćwiczenia, sam zauważyłem że jak robię serię na ciezarach 70-80 kg zaczynają się bóle łokci. Dużo osób zamienia na dipy albo inne ćwiczenia jak wyciskanie w wąskim chwycie i tu kolejne pytanie jaki rozstaw? Na szerokość barków bo ponad 20 lat temu to popularny był rozstaw na szerokość kciuków co Ty o tym sądzisz? Nie jest błędem wyeliminować całkowicie francuskie? Bo nawet Ty nie robisz francuskiego tylko wyciąg hantelka i na wąsko a kiedyś robiłeś

Spróbuj teraz przed zawodami , nieco mniej katować bicki a najlepiej na 2 tygodnie przed startem odpuścić tą grupę ...możliwe że to pomoże .
Nie spróbujesz to się nie dowiesz , a na pewno nie będzie gorzej siłowo na zawodach w wyciskaniu.

goldberg1982

Następna sprawa dotyczy tricepsów, zauważyłem że dużo osób co specjalizuje się w wyciskaniu odchodzą od francuskiego wyciskania sztanga i robią inne ćwiczenia, sam zauważyłem że jak robię serię na ciezarach 70-80 kg zaczynają się bóle łokci. Dużo osób zamienia na dipy albo inne ćwiczenia jak wyciskanie w wąskim chwycie i tu kolejne pytanie jaki rozstaw? Na szerokość barków bo ponad 20 lat temu to popularny był rozstaw na szerokość kciuków co Ty o tym sądzisz? Nie jest błędem wyeliminować całkowicie francuskie? Bo nawet Ty nie robisz francuskiego tylko wyciąg hantelka i na wąsko a kiedyś robiłeś

Francuskie bardzo dobre ćwiczenie , jednak ja kiedy je robię to nie pogłębiam zgięcia poza 90% właśnie po to żeby nie przeciążać łokci.
Aktualnie nie robię francuskiego , ale robię jednorącz w leżeniu hantelką do policzka . Super ćwiczenie bo w pełni kontroluję cały ruch , a jak zaczyna brakować siły to spokojnie mogę sobie samodzielnie pomóc drugą ręką i wykonać nawet wymuszony ruch .

Wyciskanie wąsko , tylko na szerokość barków i koniecznie łokcie skierowane w przód wzdłuż tułowia ...jeśli to ma być na triceps.
Dipy moim zdaniem też mogą rozwalić łokcie , ale da się kontrolować głebokość zejścia w dół....jeszcze kiedyś wrócę do dipów.


Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2022-11-13 22:04:07