[...] fizyke i polski na podstawie. Z fizyki sie opyerdalałem 3 lata i musze nadgonic. No i ogólnie musze zayebiscie mature napisac żeby sie na wymarzony WAT dostac Akurat mi dieta zabiera sporo czasu bo przy moim apetycie czasem jeden posiłek musze jesc przez 30min. 5 posiłków dziennie zabiera mi (nie licząc czasu na ich przygotowanie) [...]
SIEMA!!! Troche mnie nie było na forum wiec winien jestem sprawozdanie. 23.08 przyjechałem tutaj i przez 5 tygodni miałem podstawowe szkolenie czyli konkretny zap****** i nawet nie było opcji żeby mieć dostęp do kompa czy siłowni. Spadłem już ok. 5kg i razem z tym co spadłem przez mature w porównaniu do grudnia mam 10kg mniej. Teraz mamy wiecej [...]
Hmm a Zastanawia mnie jeszcze tylko czy dieta jest konieczna??BO chciał bym troche przytyc lecz nie zabardzo mi by pasowalo zeby poszlo mi to w brzuch;/Bo i tak mam dosyc sopre problemy zeby doprowadzic go teraz do normalnego stanuA i jaka Dieta dla mnie mogłą by być dobra na mase:D
witam. Dzis kolejny dzien na silowni poszla klatka i brzuch. Dieta utrzymana. Niestety konczy mi sie SP80 zastanawiam sie czy kupic kolejna puche teraz czy poczekac i kupic z pozostalymi suplami na kolejny cykl. Zastanawiam sie takze nad zmiana treningu na push pull przez najblizsze 4tyg zeby sobie odmienic bo ciagle cwicze splirem ale sam nie [...]
DT DZIEŃ 11. Pobudka po 6, spacer z psem, szybki ogar i na siłownie. Jakos nie mogę przestac chodzić :P Dzisiaj znowu byłem przed koleżanką, która otwiera, bo spieszyło mi się do roboty. Rozgrzewka i atakujemy nogi. Poszło bardzo fajnie, dołożone ciężary a przy siadach przerwy 60-90 sekund. Po wykrokach myślałem, że się przewrócę :P Do roboty [...]
DT DZIEŃ 16. Wczoraj nie znalazłem chwili żeby dodać wpiskę więc robię to dzisiaj. Rano odwiedziłem Adama w Bytomiu i zrobiłem z nim trening. Trening z trochę mniejszymi ciężarami ale poprawiałem technikę więc nie jest źle. Cardio wczoraj nie było. Ogólnie dość leniwy dzień, byłem z dziewczyną w kinie a później ze znajomymi w knajpie - ja [...]
DT DZIEŃ 17. Czyli wpiska za niedzielę. Pobudka o 8:30 więc pospałem jakieś 5/6h. Spacer z psem, śniadanie, kościół i na siłownię. Przypadały nogi ale miałem mega motywację więc się cieszyłem. Trening masakra! Po ostatniej serii siadów musiałem sobie 2 minuty na ławce poleżeć bo oddechu złapać nie mogłem. Cieżąru trochę dołożyłem do tego droopy i [...]
Budyń faktycznie był ciemny ale nie aż tak jak to wyszło na zdjęciu. Lubię cynamon więc dodałem dwie kopiaste łyżeczki :) Co ciekawe po zagotowaniu a przed dodanie skrobi zaczęło kipieć jak mleko :P Wczorajsza wpiska: DT DZIEŃ 21 Niestety pospałem koło 6h, cały tydzień się tak waha w okolicach 5-6 godzin snu, co przy tej intensywności treningu to [...]
DT DZIEŃ 25. Dodaję wczorajsza wpiskę :) Pospałem jakieś 6h, później standardowo pies i do roboty. W pracy nic szczególnego się nie działo poza tym, że chodziłem wzdęty po wczorajszym obżarstwie brukselką. Wróciłem do domu i poszedłem na siłownię. Oczywiście w poniedziałek o 18 tłok jak na bazarze, w sumie nie wiem z czego to wynika, bo wydaje mi [...]
zakladasz bluze na sweter ?%-) hehe nie no krateczka nieźle kosteczki jedynie masz małe ale to bardziej genetycznie bo widać że dorobnej budowy jestes :) Zdjęcie z przebieralni dlatego tyle ciuchów wisi %-) Co do budowy, to zawsze miałem wrażenie, że jednak jest trochę grubokościsty. I to ważyłem ciut więcej od innych przy podobnych gabarytach i [...]
DT DZIEŃ 35. Z racji chwili czasu w robocie dodaję już wpiskę z dnia dzisiejszego, bo później pewnie nie będzie czasu :) Tak jak mówiłem wstałem koło 5 więc znowu pospałem 4,5h. Poranny ceremoniał i na siłownię. Wczoraj myślałem, że nie dam rady ale mając przed sobą perspektywę piątku, weekendu i że wieczorem nowa robota mi odpada (będzie tylko [...]
DT DZIEŃ 36, 37 W ten weekend miałem mały wypad w góry. W zasadzie to mój pierwszy typowo zimowy górski wypad. W zasadzie nie będę się rozpisywał ze szczegółami. Po prostu były to dwa dni pod rząd wolne od treningu od chyba 2 lub 3 miesięcy. oczywiście nie wliczam kilkunastokrotnego wbiegania pod górę (100-200m) i nauki jazdy na desce. Można to [...]
DT DZIEŃ 41. Piąteczek! I to piąteczek trzynastego! Czyli siłownia/praca/ze 3h wolnego na ogarnięcie pierdół/praca i wreszcie będę się mógł wyspać. Mam nadzieję, że uda się zasnąć przynajmniej na 8h i pies nie będzie z rana budził. Także standardowo pobudka o 4:45 szybki ogar, spacer i na siłownię. Dzień dzień hipertrofii nóg :P Samopoczucie w [...]
27,12- Święta, święa i czas wracać do normy :D Podładowane slidnie, aż za bardzo;p Końcówka roku zapowiada się dosyć intensywnie, czeka nas przeprowadzka, także Nowy rok zacznę w nowym mieszkaniu, w nowej pracy :) Do końca roku jeśli chodzi o treningi, totalna rekreacja, wszystko na luzie... Dzisiaj też uciąłem trochę kcal, żeby pozbyć się troche [...]
03.03- Piątek... najgorszy dzień tygodnia dla mnie, już sam poranek zaczął się pechowo, stłuczka, 1500zł mandatu i 10 pkt karnych... Myślałem, że limit pecha wyczerpałem, ale najwidoczniej nie... ale mniejsza... Zrobilem trening... z dvpy tak naprawdę, poszedłem tylko żeby wyładować emocje i zresetować głowę... w sumie to tyle z dnia dzisiejszego, [...]
[...] nie ważne czy ćwiczę czy nie, do tego dostałem książkę z przepisami ( gdybym nie wiedział czym są kalorie nic tam o nich nie było napisane ). 3. Tutaj było względnie ok, dieta rozpisana, posiłki dobrane na każdy dzień, ale było to 6 posiłków dziennie ( przy informacji, że mam insulinooporność ). 90% śniadań, lunchów i kolacji opierało się na [...]
[...] mg jakiejś underowej mety i lipa,każdy odrzywke pije ,diete trzyma i jeden wielki chuuj ... Hehe no co prawda to prawda. Trzeba opatentować temat nazwijmy go "dilerska dieta" albo "dieta dilerka" . Czyli tuna z colą + chooj wie co żeby razaki z serii 5 klepały . Kolo zakłada temat "mam 100 tabsów (tu nazwa undera) metki [...]
Eh internetowi znawcy i stawianie "diety" na piedestale. Niczym w pani domu. Jak ktoś pisze, że dieta to 80% sukcesu to znaczy, że nigdy nie trenował naprawdę ciężko (lub nie ma genu/zdrowia metabolicznego i tu żadna dieta cud nie pomoże). No ale jak się robi przysiady czy martwe raz w tygodniu po 3-4 serie na jakimś bzdurnym zakresie 10-15 [...]
[...] moja technike. cwiczenie trzecie, czyli to niby podciaganie konca sztangi zrobilem na maszynie zamiast wolnego ciezaru ze wzgledu na czas i poprostu mialem ochote. ciezar taki dosc dziwny bo musialem wyczuc. tak ogolnie trening dobry, po martwym ciagu przez chwile chcialo mi sie rzygac co jest dobrym znakiem dieta dzisiaj dobrze trzymana.