DT Madzia

A rzeczywiscie, z ciezkimi hantlami wystarczy sie czasem zatrzymac podczas serii i nagle klops, zero mocy to b.praktyczna rada.
Ja sie niestety dorobilam teoche dysproporcji i silowych i hipertroficznych przez nieumiejetne cwiczenie jak zaczynalam treningi, tak mnie ego ponosilo ze najwaznoejszy byl ciezar kosztem techniki. Teraz juz tego pilnuje bo dojrzalam w koncu do tego ze to tylko srodek do celu i jakies konkretne duze kg i maksy nie sa dla mnie wazne

No trzeba uważać i starać się pilnować techniki. Z tym, że ja uważam, że jakaś nutka "szaleństwa" się przydaje. Czasem jakieś małe ryzyko pozwala przełamać długą stagnację i zrobić duży progres.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2022-02-15 13:44:50

A pewnie, tak, jak sie robi na rir 0-1 i ostatnie repy (a nie cala serie) sie troche zepsuje, zrobi niepelny zakres albo zarzuci tulowiem zamiast ladnie statycznie to w miare normalne, chyba nawet kiedys w dzienniku u Paatik pisalam ze ja moze mam zbyt agresywne podejscie do treningu, czasem lekkie zepsucie techniki jest nawet konieczne by chociazby glowe przelamac.

DT / Upper 1
1. chin ups 8/7/6/8/7/6 (mc/+1/+2/+1/+2/+2) (mc+1kg) (mc + 1kg) (mc)
2. pendlay row 8/7/6/8/7/6 (50kg/52,5/55/52,5/55/57,5) (47,5kg/50/52,5/50/52,5/55) (45kg/47,5/50/47,5/50/52,5)
(42,5kg/45/47,5/45/47,5/50)
3a. BB incline BP 4x10 (42kg-41-41-42) (41kg) (41kg) (40kg)
3b. One arm DB row 12/10/8/6 (26kg/28/30/32) (22kg/24/26/28) (20kg/22/24/26)
(18kg/20/22/24)
4a. BB biceps curl 12/10/8/6 (19kg/20/21/22) (18kg/20/21/22) (16kg/18/20/21)
(15kg/17,5/20/20)
4b. Skull crusher 15/12/10/8 (17,5kg/17,5/20/20) (15kg/17,5/17,5/20) (15kg/15/17,5/17,5)
(12,5kg/15/17,5/17,5)

Dzis mnie niezle przetyralo, siedze teraz na cardio tuz po, krece swoje 20 min, ale spac mi sie chce.

Na nastepnym treningu pendley bedzie bez zmian bo troche szarpane ostatnie repy byly w ostatnich seriach.

Wioslo hantlem jednoracz mozna fajnie zwiekszac, ale byc moze bede robila z martwego punktu kazdego repa, zobacze.

Wyciskanie na skosie slabo bo wioslo mnie zajechalo, do pierwszej serii wzielam 42kg, ale ledwo co poszlo, wiec w 2 i 3 tylko 41kg, ale to znowu jakos za lekko bylo i na ostatnia serie znow 42 kg

Bo to wiosło masakrycznie ciężkie już masz:)
I co jest prio? Plecy?
Możesz zajechać plecy i zrobić przez to słabiej ławkę czy raczej powinnaś jakiś kompromis???

No prio plecy, wiec moze moge cisnac wioslo a lawke troche olac, zapytam trenera jak do tego podejsc, nie wiem za bardzo.
W tym pendleyu to tez nie chce zeby mi jakis power row wychodzil, ale moze mozna to nieco nagiac?

Pendlay to w sumie takie ćwiczenie że najlepiej działa w klasycznej formie. Za to w wiośle sztangielką czasem można i szarpnąć.

Ok, dzieki, to narazie nie zwiekszam nic w tym pendleyu zeby bylo bez zbednego szarpania.

DT, lower

1.Bird dog 2x10+10
2a. Squat 6/5/4/6/5/4 (71kg/73,5/76/73,5/76/78,5) (70kg/72,5/75/72,5/75/77,5) (67,5kg/70/72,5/70/72,5/75)
(65kg/67,5/70/67,5/70/72,5)
2b. Leg curls 6x10 (53kg) (51kg) (49kg) (47kg)
3. Leg press 4x12 (190kg) (180kg) (170kg) (160kg)
4a. Rdl 4x12 (65kg) (62,5kg) (60kg) (57,5kg)
4b. Reverse lunge from deficit 4x15+15 (1x18kg DB) (1xDB 15kg) (2x DB 10kg) (2x DB 10kg)
5. plank 4xmax

Dzis caly dzien rozkminialam czy isc na trening czy nie, chyba choroba mnie bierze, kaszle troche i taka niby lekko temp podniesiona ok 37st, slaba jestem teoche, ale test na korone ujemny i moze cos wkrecam sobie, wiec w koncu poszlam. Ale bez szalu ten trening, jednak slabsza jestem, w siadach tak delikatnie tylko 1kg na plus by cokolwiek dolozyc, ale poszlo ok, wiec potem juz normalnie dokladalam wg planu.
A teraz chyba zaraz pojde spac

Test kasetowy działa jak już masz fest objawy.