DT Madzia

Przyjemny dla oka ten przysiad - żadnej walki o życie nie widać. A pewnie przy takich powtórzeniach do 5 trochę adrenaliny powinno być:)
I bez przerw u góry!!! Popodziwialam sobie…
W RDL nie masz problemów z chwytem przy tym 57,5???

A tak ogólnie - znaczenie cardio na masie to tylko profilaktyka serducha czy coś jeszcze??

Walka o zycie moze bedzie jak bede podnosic w kolejnych tygodniach, to pierwszy tydzien dopiero i w ogole pierwszy raz ten trening robilam, wiec tak wzielam te kg w miare bezpiecznie. A akurat pierwszy raz mam tak malo powtorzen, wiec mysle ze moze ladnie podniose ten ciezar w kolejnych tygodniach

W rdl puszcza mi chwyt jak mam duzo powt tak od 60kg, zrobie niby ale zbyt skupiam sie na tym chwycie i troche walcze, wiec nie oplaca mi sie robic bez paskow. W nastepnym tyg juz wezme z paskami.

A cardio to chyba tak, do generowania jakiegos deficytu i ukladu sercowo-naczyniowego.

Niby deficyt na masie niepotrzebny...
Kibicuję tym przysiadom!

Paatik na kursie trener mówił, że cardio ma zwiększać zapotrzebowanie i apetyt żeby można było więcej jeść. Podobno pozytywnie wpływa na robienie masy.

No tak tak, cardio do robienia deficytu w sensie zeby zapotrzebowanie bylo wieksze, zeby mozna bylo jesc wiecej, ale mnie to juz na ten apetyt chyba nic nie pomoze, jem z automatu, apetyt na dnie

ok, dobra. Coś w tym może być:)

DT / upper 2
1. DL 6/5/4/6/5/4 (82,5kg/85/87,5/85/87,5/90)
2a. BB bench press 8/7/6/8/7/6 (40kg/42/44/42/44/46)
2b. Undergrip BB row 8/7/6/8/7/6 (40/42,5/45/42,5/45/47,5)
3a. Hammer high row 12/10/8 (50kg/52,5/55)
3b. Both hand DB row 3x12 (14kg)
4. Leg raises from hang 12/12/12/max

Dzis kiepsko sie czulam, bo pierwszy dzien cyklu, ale jako ze pierwszy tydzien nowego planu to ciezary takie rozpoznawcze, bez zazynania sie, wiec nie przesuwalam tego treningu na jutro, generalnie staram sie nic nie przesuwac, bo plan mi sie wtedy zaburza znacznie.

Jeden filmik z dzis, weny nie mialam do nagrywek, ale ze mam te nowe gacie to sie pokaze jutro przypozuje moze do lepszej fotki i napisze co mysle o tych gatkach z rebelskin


?feature=share

W gatkach w tej pozycji tyłek wyglada apetycznie, udka tez:) pewnie tak samo jak mi przeszkadza Ci stan. Po kilku razach się przyzwyczaiłam - w S ten wysoki stan u mnie lepiej się sprawdził.
Ładne to wiosełko - coś tam z palcami u nóg się działo ze odlatywały. Chyba jeszcze nie miałam takich ciężarów żeby poczuć takie odloty:)
Na pewno jest przez to mniej stabilnie - ale powinnaś z tym walczyć czy może tak być??

Tak, widze te stopy, oczywiscie ze powinny stac stabilnie, pozycja niby ma byc jak do rdl, tylna tasma napieta, bez angazowania czworek, ale czasem mi tak wlasnie ida stopy do gory zeby rownowage utrzymac jak za slabo tylna tasme napne i troche pozycje olewczo potraktuje. Trzeba poprawic