SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 983306

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12198 Napisanych postów 22049 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627681
Viki po prostu nie ma doświadczenia z osobami, które były w nałogu i stąd jej "wiara w ludzi". To jest specyficzna psychika i po prostu przepiął w głowie kabelki - dragi na góry. Więc żona Kabo nadal celnie - przynajmniej według mnie. Porównajcie to zachowanie do zachowania narkomana, alkoholika itd. który prze całym sobą w kierunku w którym nałóg nim kieruje. I jak w tym układzie wygląda zona i rodzina??? Mówimy wtedy o realizacji własnych marzeń czy pasji?


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-02-16 15:07:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Paatik
Viki po prostu nie ma doświadczenia z osobami, które były w nałogu i stąd jej "wiara w ludzi". To jest specyficzna psychika i po prostu przepiął w głowie kabelki - dragi na góry. Więc żona Kabo nadal celnie - przynajmniej według mnie. Porównajcie to zachowanie do zachowania narkomana, alkoholika itd. który prze całym sobą w kierunku w którym nałóg nim kieruje. I jak w tym układzie wygląda zona i rodzina??? Mówimy wtedy o realizacji własnych marzeń czy pasji?



Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-02-16 15:07:30


Paatik pozwól że się nie zgodzę i wesprę Viki. A to że nie ma doświadczenie, to co, zdanie chyba może mieć
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12976 Napisanych postów 20737 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607862
Paatik nie znam człowieka osobiście, więc nie będę oceniać. Ale wiem, że są osoby, których nie da się "zamknąć w domu, która mają potrzebę realizowania się na innych płaszczyznach niż rodzina czy praca. Ludzie, którzy lubią podejmować wyzwania, którzy chcą się sprawdzić i dążyć do spełnienia marzeń. Sama jestem takim typem. Nigdy sport nie był ważniejszy od rodziny, ale nie byłabym w stanie z tego zrezygnować i przykro mi, jak są sytuację, kiedy nie mogę pogodzić jednego i drugiego. Bo to mi daje mnóstwo radości i satysfakcji.
Jak już napisałam, nie znam tej osoby. Może był egoistą i liczyły się tylko wyprawy, a może jednak chciał zrealizować marzenie, przy minimalnym ryzyku. Raz już byli prawie na szczycie, a jednak zawrócili. Przeczytaj ten artykuł, tam się wypowiedział na temat rodziny: https://sportowefakty.wp.pl/alpinizm/735195/michal-bugno-dla-tomka-mackiewicza-rodzina-byla-najwazniejsza-jednoczesnie-chcia
Nikogo na siłę nie bronię, ale uważam, że trzeba zrozumieć i nie oceniać pochopnie. Choć z perspektywy żony i matki bardzo łatwo o taką ocenę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Viki nie chce Cię przechwalić, tak że potem coś negatywnego znajdę.
Ale miło słyszeć to co mówisz, a twoje dzieci jestem pewien nie wyrosną na egoistów. Bo własnie wychowanie to nie tylko dawanie,ale i uczenie ze inni tez maja prawo do potrzeb. A świat nie jest czarno biały jak próbują nam wmówić politycy i kościół.,a są jeszcze setki szarości...... a dobra, mniejsza z tym.



Zmieniony przez - garp w dniu 2018-02-16 15:35:12
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10057 Napisanych postów 30391 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728798
1.Czy szło uratować Tomka?


Nigdy nie byłem tak wysoko w górach i w takich skrajnych warunkach-ale tak sobie mysłę opierając się na podobnch wydarzeniach.

7200 m npm ,strefa śmierci,szczególnie bez tlenu i odpowiednich leków,ale są przypadki,gdzie ludzie wytrzymali tam kilka dni i potem nawet zeszli w dół.

Można obejrzeć filmy,gdzie lekarze się wypowiadają w jakich zmiennych stanach świdomości i fizyczności mogą być tam ludzie,ale niektórym się udało mimo tego uratować.


Gdyby Revol jednak została z Tomkiem i czekała na pomoć,która już wyruszyła-weszli by tam po nich ?

Mam wrażenie ,ze na pewno by próbowali.


Tomek ,po przybyciu ratowników tlenu i leków ,może doszedł by na tyle do siebie,że mógłby najtrudniejsze odcinki zejść

Bardzo mnie zdziwiło tak szybkie tempo wchodzenia ekipy ratunkowej-to jakby wskazywało,że nie mają zamiaru iść dalej,tylko idą po Revol.

Sama Revol też bardzo sprzecznie mówi o stanie Tomka i o akcji ratunkowej









2.Czy to nie powinno być priorytetem,by go ściągnąć żywego,czy martwego z góry?

Ekipa ratunkowa bardzo się spieszyła-powód pogarszajca się pogoda.
Ale jak to w górach,pogoda się szybko może zmienić na plus i minus.

Byłem mocno rozczarowany tym pośpiechem i szybkim opuszczenie Nanga Parbat.

Czy tak by tam każdego zostawili?

Wejście na K2 okazało się ważniejsze-tak to wygląda dla laików.

Wiadomo,że na tych 8 tysięcznikach można znaleść wiele zwłok himalaistów,którym się nie udało wrócić.
Nawet takiech z przed kilkudziesięciu lat.
Ale tych co znaleziono,starano się jednak znieść na dół.

W niektórych przypadkach się to udało.


3.Czy zrobiono wszystko co tylko możliwe,by mu pomóc?

Mam wrażenie,że jednak nie.

Czy tak by wyglądała cała akcja ratunkowa,jakby w miejscu Tomka został np : jakiś Amerykanin?

Pewnie znalazł by się helikopter,który tak wysoko może lecieć-jak nie natychmiast,to poczekałby na sprzyjające warunki i poleciał z ekipą ratunkową.



Zadziwiający był też ten czarny PR,takie jakby domyślne usprawiedliwienie, czy co?

Człowiek wymagał pomocy a tu wyciągają o nim same niekorzystne fakty,zamiast skupić się na możliwości ratunku.


Ale to tylko teoria-niektórzy fachowcy,znający ta górę i organizację pomocy w Pakistanie-twierdzą,że i tak można się cieszyć,że w ogóle te śmigłowce leciały z ekipą ratunkową-bo to też rzadko dochodzi do skutku.


Zmieniony przez - masti w dniu 2018-02-16 22:14:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Masti ciesze się, "że jesteś". Też nie mogę zrozumieć co się stało ze społeczeństwem czyli z nami wszystkimi.
Stary jestem i myślałem że już nic mnie nie zdziwi, ale to wszystko mnie trochę przybiło.
A co do Twoich wątpliwości że można było zrobić więcej, maże i tak choć nie sądzę.
Revol i tak miała farta że była wyprawa na k2, bo przypomnę że uratowali ją nie ratownicy a "koledzy po linie" i absolutnie nie nazwałbym ich bohaterami.
nie długo przeprowadzenie staruszki przez ulice będzie bohaterstwem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
garp ile masz lat? bo już któryś raz piszesz że jesteś stary


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-02-17 09:08:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12145 Napisanych postów 30556 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131122
kabo9
garp ile masz lat? bo już któryś raz piszesz że jesteś stary
Sądzę, że około 50-ciu.

Przy takich kierowcach jacy się zdarzają w Polsce to jednak bohaterstwem będzie przeprowadzenie staruszki przez ulicę i to nawet na pasach!
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No dobra, trochę się rozpędziłem z tym narzekaniem. Obiecuje poprawę i więcej optymizmu.
A to stwierdzenie, stary miało oznaczać, że wystarczająco dorosły.
Mistrz Ojan ma jakieś tajne dane, bo trafił.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12145 Napisanych postów 30556 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131122
garp - w tym dziale Mistrzem jest Giaurnemo
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Aktywne wakacje, czyli siła i bieganie

Następny temat

Błyskawiczny konkurs letni # 1-pompki w staniu na rękach

WHEY premium