SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

To jest 3 przystanki przed moją siłownią, jadąc od strony Strefy. Wiesz co porównania to nie ma, bo Strefa to już wysoka półka. Na pewno maszyn jest mniej, ale są wszystkie hammery na klatkę, barki, plecy, trica, hantle chyba do 60kg, dużo ławek, 2 bramy, kilka wyciągów górnych i dolnych, smith, suwnica, klatka, T-bar. No ogólnie lepiej niż moja. Tyle że to w piwnicy, klimat takiej mordowni, obdrapane ściany i plakaty z koksami

Ostatnie nogi na minicucie zrobione. Poszło mega, pompa od razu większa bez dnp, chęci na trening wróciły. A to wszystko mimo nieprzespanej nocy, oczywiście przez moje chrapanie Z rana wpadliśmy z Lukim na siłownię, pomalowałem go, on poleciał na sesję, a ja ponudziłem się w robocie. Swoją drogą forma Lukiego masakra! Bez pompy, bez ładowania, a nabity jakby miał eksplodować Ludzie na siłce foty z nim robili
A tu kawałek dwójki z dzisiaj. Filmik lepiej oddaje szczegóły, coś tych żył widać. Ale to jeszcze nie to. A z dnia na dzień jest lepiej

Piękna noga, bokiem masakra

Przodem zaraz też będzie jeszcze trochę separacja czwórek musi się poprawić.

Przemo kopyta konkret jak zawsze

p.s ale widzialem Lukiego kopyto na instastory na sesji to kopara mi opadała.... masakra

wróciłem w Wawy dopiero godzinę temu bo zostałem jeszcze zrobić trening po sesji ale jestem mega zadowolony bo ma być cały artykuł ze mną

dam od razu wpiski z wczoraj i dziś

wczorajsza klata,bok barków i biceps

-wyciskanie sztangi skos góra
60x12
100x6
120x6
140x6
120x12

-wyciskanie hamer leżąc
120x10
160x6,6

-rozpiętki skos góra
40x10,10

-częściowe wznosy boczne stojąc
16x15
22x12,12

-uginanie ramion z hantlem na modlitweniku
10x10
16x8
24x8
28x5

-uginanie z liną wyciągu młotkowo
3x12-9

-uginanie ze sztangielkami z supinacją
3x12 -10kg 15s przerwy między seriami

-zginanie nadgarstków ze sztangą
3x15-6 -60kg

-uginanie ze sztangą nachwytem
3x12 -30kg



dzisiejsze nogi dość lajtowow bo na siłce za wiele sprzętu nie było mówiąc lekkono i byłem już nie ma co mówić trochę zmęczony po 2,5h sesji i odwodniony jednak ale poszło całkiem ok,szczególnie siady bez bólu

-uginanie nóg pojedynczo stojąc
4x20-12

-uginanie nóg leżąc
3x12

-przysiady ze sztangą z tyłu
50x12
100x10
140x10
160x10
180x10
140x20

-wyciskanie jednonóż(na starej suwnicy hesa która się w ch** zacinała )
120x20
140x20
160x20

-prostowanie nóg
3x20

-unoszenie nóg w zwisie
3x max.


no i jak Marian mówi,że kopara opadała to wstawiam i tutaj

No gira taka, ze nie mam pytan, okablowanie piekne <3. A w jakim numerze bedziesz ? Czerwcowym ?

k***a co za alien! Gratki sesji i arta przede wszystkim!

Te nogi to totalny rozpyerdol

Dokładnie już w czerwcowym