SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

JOANNA SZYMANIAK - Sforcia

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 475348

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Elegancko , dobra forma;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 35 Wiek 34 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 2304
Wyglądasz kapitalnie! Propsuję, leci obserwuj, wytrwałości życzę!
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Dzięki Chłopaki
Jeszcze sporo pracy przede mną

Ale jako tako wygladam

Święta święta i jzu prawie po świętach.
Jestem z siebie dumna.
Obyło się bez rzucania na jedzenie.
Swoja porcje węgli zjadlam, bo to na święta wiozlam swoje, natomiast mięso zamienialam na to jakie było akurat do jedzenia
Myślę, ze bilans się zgadzal mniej wiecej.

Teraz czas na śniadanie i spadam robić plecy bo trening musi być!!
A co!

1

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Świąteczny trening pleców zrobiłam na pełnej wiksie
Już dawno tak nie cisnęłam, a że był taki trochę w złości, to i moc była większa
6 seriii MC z zakończeniem na 95 kg

Koniec końców nie mogę się swobodnie poruszać, bo plecy bolą niemiłosiernie
Wzdłuż i w szerz. Prostowniki zmasakrowane
Dzis z łóżka zmartwychwstawałam

____________________
Z miski świątecznej jak już wspomniałam jestem dumna.
Potrawy wigilijne jakie zjadłam, to filiżanka zupy grzybowej, trochę grochu z kapustą i bigosu
Żadne mączne potrawy, żadne pierogi, ciasta itp

Ale co z tego jak i tak dziwnie spuchłam
Trzeba było się nażreć pierogów


______________

Dziś już żadnych odstępstw nie ma, powrót do normalnego trybu jedzenia.
Znów trzy dni treningów pod rząd o ile nie 4, bo nie wiem czy zrobię tak samo jak w tym tygodniu i plecy wpadną w sobotę, bo w sylwestra wolałabym się wyspać

Dziś bareczki


No a jutro na 99% wizyta w Śremie
Spotkanie dotyczące pozowania. Dowiem się jak wyglądają nowe pozy, jakie są wytyczne, bo muszę wiedzieć nad czym pracować
Z pewnością będę jutro sztywniak maksymalny

Od nowego roku pozowanie będzie na stałe wpisane w schemat tygodnia

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
ładnie jak mc na 95kg kończysz, siły jest. Też 23 byłem w Śremie i trzeba zacząć męczyć pozowanie mimo że zawody za 7 msc dopiero wole mieć wszystko na 100%

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 4694 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53265
sforcia


____________________
Z miski świątecznej jak już wspomniałam jestem dumna.
Potrawy wigilijne jakie zjadłam, to filiżanka zupy grzybowej, trochę grochu z kapustą i bigosu
Żadne mączne potrawy, żadne pierogi, ciasta itp

Ale co z tego jak i tak dziwnie spuchłam
Trzeba było się nażreć pierogów


______________



No nie mów, że już nawet od patrzenia można spuchnąć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
przed swietami robilam ciagi - 9 serii - w gore i w dol do 100kg, chyba wiem, co czujesz

tez mam czasem wrazenie, ze wystraczy ze widze jedzenie i puchne hahah od samego paczania :P


Z czego robisz te pysznie wygladajace omlety?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1419 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
Sforcia - możesz być lekko spuchinięta bo daliśmy kreatynę i to w newralgicznym okresie świątecznym (akurat u Ciebie ten okres przeszedł bez jakiś potknięć). Taki efekt moze wystąpić i jest on odczuwalny. Charakterystycznym skutkiem stosowania kreatyny jest zwiększenie ilosci wody w komóach mięsniowych, ale częśc tej wody moze uciekać do przestrzeni miedzykomórkowych... Jeden i drugi efekt sprawia, zę czujemy się trochę bardziej "nabici", ale też lekko spuchnięci. Z włąćzeniem kreatyny w parze idzie też zwiększenie kcal w misce. Sądze, zę najbliższy miesiąc to będzie czas bardzo dużych postępów u Ciebie, a potem ze względu na kalendarz będziemy niestety ucinać kcal. Choć ja Ciebie trzymałbym na wysokich kcal tak długo jak jest to możliwe. Niemniej trzeba pamiętać, że w kwesti iredukcji mamy dość skromny pułap tempa: 0,5 - 1% (max) z masy całkowitej na tydzień, a najlepiej byłoby się trzymać tego dolnego zakresu... Pilnuj teraz by się nie przeziębić, bo na kretce łatwo...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
gienus - siła ostatnio jest niesamowita
Trenuj pozowanie, trenuj bo zanim się obejrzysz, to te 7 m-cy przeleci jak z bicza strzelił.
Rozumiem, ze w Sopot celujesz??

AL3ktra - no gdyby jeszcze puchnąć od patrzenia, to byłby już szczyt niesprawiedliwości

Bziubzius - łączę się w bólu Myślę, że odczucia mamy podobne.

A co do omletów - to ich skład jest bardzo prosty - 4 jaja + 10g siemienia lnianego (czasem zmielone, a czasem nie) - z reguły tylko widelcem roztrzepuję jaja, ale czasem przy większej ilości czasu ubijam w robocie


Faftaq - też właśnie kreatynę brałam pod uwagę jeśli chodzi o moje odczucia. I faktycznie, kilka rzeczy zbiegło się w czasie i ciężko stwierdzić jednoznacznie, co jest głównym powodem.
Najważniejsze, że talia w ryzach


Aczkolwiek tak się skupiłam na tym co jadłam takiego w święta, co mogło spowodować zatrzymanie wody, że zupełnie zapomniałam o tym, że w wigilię wypiłam kilka małych lampek czerwonego wytrawnego wina
Wczoraj za to sporo piłam wody i myślę, że już ciut lepiej.


Z tym przeziębieniem na kreatynie, to ciekawe. A wokół wszyscy zakatarzeni, to będę miała się na baczności, bo sama coś pociągająca jestem


Co do wysokich kcal, to oczywiście jestem jak najbardziej za tym
No ale wiadomo, trzeba się czasowo zmieścić ze wszystkim.


W kwestii postępów, to niesamowite jest jak mi poszła ostatnio siła
Ten trening zaczynałam z 10kg w wyciskaniu hantli na bary - teraz robię 4 x8 z 14kg hantlami!
MC jak wyżej pisałam skończyłam na 95kg.
I innych ćwiczeniach też widzę różnicę i wiem, że w kolejnym treningu muszę dołożyć, bo za lekko.

Widzę też jak moja partnerka treningowa zaczyna lekko odstawać ode mnie, ja progresuję a ona coś mnie dogonić nie może.



Jest moc!!!






Zmieniony przez - sforcia w dniu 2015-12-29 08:20:30

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Drugi Posiłek zjadłam ciut wcześniej, chociaż i tak szybko się głodna zrobiłam , no ale to po to żeby nie mieć brzuchola wielkiego na pozowanie
I tak zostawiłam sobie owoc na później

Założyłam wczoraj swoje bikini startowe nie pękło nic, dobre i to
Ale zdecydowanie dziś spodenki i top
Na bikini przyjdzie czas później

Przez te zmiany w pozowaniu czuję się jakbym jechała pozować pierwszy raz
Zobaczymy co za cuda wymyślili.
1

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

DZIENNIK TRENINGOWY - BARTOSZ SIEJAK

Następny temat

Zawody kettlebell hardstyle

WHEY premium