Wszyscy tak mówią a jak 2 dni nie ma kontaktu z siecią to czegoś brakuje 
ale czasem należy się odciąć od świata
ale czasem należy się odciąć od świataWierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
rion10
Moderator
Ekspert
Szacuny
6514
Napisanych postów
62305
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777696
...
Napisał(a)
sforcia
Ekspert
Szacuny
906
Napisanych postów
7311
Wiek
35 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
111899
evelineWojtekA4Zazdroszczę każdej minuty bez telefonu, internetu i tv....
o to to to.. tak mi się marzy, że padło wszystko co z siecią i komunikacją związane. relaks jak się patrzy
Wojtek - ja już się nie mogę tego doczekać!
Eve - to apropo tego co ostatnio mówiłaś, że staliśmy się niewolnikami bycia non stop online
Bo taka prawda. Coś co miało nam ułatwić życie stało się poniekąd naszym zniewoleniem...
Rion - tak, pewnie tak będzie, ale jadę z pełną świadomością, że internet tam będzie zapewne mega przywilejem, dlatego nastawiam się na zupełne odcięcie od świata zewnętrznego. Będę się upajać przyrodą i tym spokojem
Bziu - ja będę trochę bliżej, bo miejscowość nazywa się Berezka - 380 mieszkańców
najważniejsze, żeby dobra pogoda się utrzymała, nie musi być oczywiście gorąco, ale żeby bez opadów było.
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
906
Napisanych postów
7311
Wiek
35 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
111899
Jeszcze parę info 
Gapa jestem i nie wiem dlaczego nie napisałam tutaj o tym, że testowałam nową przedtreningówkę AllNutrition HERO PUMP
Link do opinii osób testujących
https://www.sfd.pl/TEST_HERO_PUMP_od_ALLNUTRITION-t1122521.html
W mojej opinii, to bardziej pompujące niż pobudzające, ale tak jak wielu napisało, jest to fajna baza pod stworzenie swojej receptury.
Ja nie odczułam praktycznie żadnych efektów. Poza mrowieniem po beta alaninie
SKŁADNIKI AKTYWNE Hero Pump
Zawartość jednej porcji zaw: % ZDS
Jabłczan cytruliny 3500 mg
AAKG 2500 mg
Beta-alanina 2000 mg
Monohydrat kreatyny 1000 mg
- w tym kreatyna 880 mg
Jabłczan kreatyny 1000 mg
- w tym kreatyna 750 mg
Tauryna 1000 mg
Witamina B6 1,4 mg 100%
Nie wiem na ile miało znaczenie, to że treningi były raczej lżejsze, a na ile to że jestem kobietą, bo jak się już przekonałam niektóre specyfiki, które działają dość mocno na facetów mnie nie ruszają
I ma się to właśnie do przedtreningówek.
Obecnie dostałam do testów kolejną przedtreningówkę - EXTREMALL ale to już typowo pobudzająca, bo w składzie ma kofeinę więc powinno mnie coś ruszyć. Wczoraj już przyjęłam porcję 6g (co daje 100mg kofeiny) i byłam dość mocno podjarana, ale nie wiem na ile była to radość z treningu, bo w końcu porządny trening zrobiłam
Także pojawi się temat z opiniami
Zawartość jednej porcji
AAKG 2500 mg
Jabłczan cytruliny 2500 mg
Beta-alanina 2500 mg
Jabłczan kreatyny 2000 mg
- w tym kreatyna 1500 mg
Ekstrakt z czerwonego buraka 1000 mg
Kofeina 200 mg
Różeniec górski 200 mg
Witamina B1 1,2 mg 109%
Kwas foliowy 200 µg 100%
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2016-08-09 12:23:43
Gapa jestem i nie wiem dlaczego nie napisałam tutaj o tym, że testowałam nową przedtreningówkę AllNutrition HERO PUMP
Link do opinii osób testujących
https://www.sfd.pl/TEST_HERO_PUMP_od_ALLNUTRITION-t1122521.html
W mojej opinii, to bardziej pompujące niż pobudzające, ale tak jak wielu napisało, jest to fajna baza pod stworzenie swojej receptury.
Ja nie odczułam praktycznie żadnych efektów. Poza mrowieniem po beta alaninie
SKŁADNIKI AKTYWNE Hero Pump
Zawartość jednej porcji zaw: % ZDS
Jabłczan cytruliny 3500 mg
AAKG 2500 mg
Beta-alanina 2000 mg
Monohydrat kreatyny 1000 mg
- w tym kreatyna 880 mg
Jabłczan kreatyny 1000 mg
- w tym kreatyna 750 mg
Tauryna 1000 mg
Witamina B6 1,4 mg 100%
Nie wiem na ile miało znaczenie, to że treningi były raczej lżejsze, a na ile to że jestem kobietą, bo jak się już przekonałam niektóre specyfiki, które działają dość mocno na facetów mnie nie ruszają
I ma się to właśnie do przedtreningówek.
Obecnie dostałam do testów kolejną przedtreningówkę - EXTREMALL ale to już typowo pobudzająca, bo w składzie ma kofeinę więc powinno mnie coś ruszyć. Wczoraj już przyjęłam porcję 6g (co daje 100mg kofeiny) i byłam dość mocno podjarana, ale nie wiem na ile była to radość z treningu, bo w końcu porządny trening zrobiłam
Także pojawi się temat z opiniami
Zawartość jednej porcji
AAKG 2500 mg
Jabłczan cytruliny 2500 mg
Beta-alanina 2500 mg
Jabłczan kreatyny 2000 mg
- w tym kreatyna 1500 mg
Ekstrakt z czerwonego buraka 1000 mg
Kofeina 200 mg
Różeniec górski 200 mg
Witamina B1 1,2 mg 109%
Kwas foliowy 200 µg 100%
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2016-08-09 12:23:43
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
906
Napisanych postów
7311
Wiek
35 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
111899
Chyba długo tak nie wyrobię
Deficyt snu znów w ilości ogromnej
Po poniedziałkowym treningu mam nadal zakwasy na dwójkach
Ale fajnie, bo poczułam porządnie trening.
Dziś DNT, ale za to dwa treningi personalne, gotowanie, zakupy itp itd i oczy mi się zamykają.
Więc lecę w kimono.
Jak widać na załączonym zdjęciu, nogi nadal dość duże, Jestem ciekawa czy jest dla nich nadzieja, która nie bedzie jakims mega hard corowym sposobem
Do tego znów bujam się z puchnięciem i jest to mega wkurzające
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2016-08-11 00:02:06
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
...
Napisał(a)
gienus12
Ekspert
Szacuny
3363
Napisanych postów
72175
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
459095
Chciałbym żeby mnie 100mg kofy pobudzało.. 
Ale przedtreningówka wydaje się dość spoko , lżejsza bez wystrzału i bezsensownego męczenia układu nerwowego .
A nogi nadal dość duże
jest nadzieja , zawsze jest
Ale przedtreningówka wydaje się dość spoko , lżejsza bez wystrzału i bezsensownego męczenia układu nerwowego .
A nogi nadal dość duże
jest nadzieja , zawsze jestJedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
906
Napisanych postów
7311
Wiek
35 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
111899
Widać, że poluzowanie miski i duzo mniej treningów spowodowało, że pośladek się mniej odcina, a to dlatego że w biodrach oczywiście pierwsze co odkłada się fat
A te nogi, że nadal duże to właśnie ta pierdzielnięta woda
Tzn. żeby nie było, że to tylko woda, bo zdaje sobie sprawę z tłuszczu tam siedzącego
Ale w udach kumuluje się u mnie cała woda z organizmu.
Na tym foto, to były 2-3 dni kiedy puchłam mocno wieczorem i wracałam do siebie rano.
nawet ręce wydają się dość spuchnięte.
Ale dziś już lepiej spodnie nie cisną (aż tak) i czuję się trochę lepiej.
Najdziwniejsze jest to, że cieżko stwierdzić póki co dlaczego tak mam....
badania hormonalne wychodziły do tej pory okej.
Bujam się z tym od zeszłego roku, po zawodach. Tak się coś pomieszało, że nie może się coś organizm wyregulować.
Chyba, że po prostu siedząca pozycja, później długo stojąca, no i może taka moja uroda.
Ale jednak będę sprawdzać co to jest.
Bo hormony i nerki muszę przebadać i tak
A te nogi, że nadal duże to właśnie ta pierdzielnięta woda
Tzn. żeby nie było, że to tylko woda, bo zdaje sobie sprawę z tłuszczu tam siedzącego
Ale w udach kumuluje się u mnie cała woda z organizmu.
Na tym foto, to były 2-3 dni kiedy puchłam mocno wieczorem i wracałam do siebie rano.
nawet ręce wydają się dość spuchnięte.
Ale dziś już lepiej
spodnie nie cisną (aż tak) i czuję się trochę lepiej.
Najdziwniejsze jest to, że cieżko stwierdzić póki co dlaczego tak mam....
badania hormonalne wychodziły do tej pory okej.
Bujam się z tym od zeszłego roku, po zawodach. Tak się coś pomieszało, że nie może się coś organizm wyregulować.
Chyba, że po prostu siedząca pozycja, później długo stojąca, no i może taka moja uroda.
Ale jednak będę sprawdzać co to jest.
Bo hormony i nerki muszę przebadać i tak
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
3363
Napisanych postów
72175
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
459095
Jak się będziesz tak denerwować to ci jeszcze bardziej będą puchly. Coś się poprzestawiało, ja miałem tak że na plecach nigdy jakoś nie było wiele ale na nogach bardzo dużo, po wcześniejszej redukcji się poprzestawiało że z nóg schodziło a znowu w plerach zostawało, po zawodach obecnie stan wrócił do tego z kiedyś, czyli nogi jak 2 balony a na plecach w miare jeszcze wszystko widac: ).
Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
906
Napisanych postów
7311
Wiek
35 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
111899
Te nasze organizmy to cwane bestie. Jak im coś zrobisz nie po myśli, to będę później płatać figle i się naprawiać.
Najgorzej, że okres naprawczy trwa i trwa.... Do tego baby jednak przez hormony mają trochę więcej trudności
Ale może się coś na mnie znajdzie
A na szczęście już się tak nie denerwuje tym puchnięciem. Wkurza to, nie powiem że nie. Ale daleko mi do panikowania i stresowania wtedy kiedy się do zawodów przygotowywałam na lipiec.
Bo głowa spokojniejsza jeśli chodzi o robienie formy, bo mnie teraz nic nie goni jako tako.
Wcześniej, to była schiza maksymalna.
Ale wiesz, kiedy mąż czy Mama mówi, że bardzo mocno widać u mnie to puchnięcie i nabieranie wody w nogach i biodrach, to przynajmniej wiem, że to nie jest wyimaginowane.
A zeby było śmieszniej, to ostatnio opuchlizna zaczęła schodzić podczas treningu. Leginsy mi zjeżdżały, a wcześniej prawie mi pękły na tyłku
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2016-08-11 09:35:30
Najgorzej, że okres naprawczy trwa i trwa.... Do tego baby jednak przez hormony mają trochę więcej trudności
Ale może się coś na mnie znajdzie
A na szczęście już się tak nie denerwuje tym puchnięciem. Wkurza to, nie powiem że nie. Ale daleko mi do panikowania i stresowania wtedy kiedy się do zawodów przygotowywałam na lipiec.
Bo głowa spokojniejsza jeśli chodzi o robienie formy, bo mnie teraz nic nie goni jako tako.
Wcześniej, to była schiza maksymalna.
Ale wiesz, kiedy mąż czy Mama mówi, że bardzo mocno widać u mnie to puchnięcie i nabieranie wody w nogach i biodrach, to przynajmniej wiem, że to nie jest wyimaginowane.
A zeby było śmieszniej, to ostatnio opuchlizna zaczęła schodzić podczas treningu. Leginsy mi zjeżdżały, a wcześniej prawie mi pękły na tyłku
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2016-08-11 09:35:30
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
3363
Napisanych postów
72175
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
459095
No jak by pękły na treningu to słabo troche .
wydaje mi się że zejdzie, dojdziesz do tego który to hormon u ciebie aż tak wpływa na ciągnięcie wody, ja sie na kobiecych organizmach niestety nie znam i nie mogę nic poradzić.
Dieta u ciebie jest kontrolowana więc zostają te poboczne czynniki, ale powoli do celu, tak jak piszesz nie ma presji to całkiem inaczej głowa funkcjonuje
. wydaje mi się że zejdzie, dojdziesz do tego który to hormon u ciebie aż tak wpływa na ciągnięcie wody, ja sie na kobiecych organizmach niestety nie znam i nie mogę nic poradzić.
Dieta u ciebie jest kontrolowana więc zostają te poboczne czynniki, ale powoli do celu, tak jak piszesz nie ma presji to całkiem inaczej głowa funkcjonuje
Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html
...
Napisał(a)
rion10
Moderator
Ekspert
Szacuny
6514
Napisanych postów
62305
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777696
A mi się tam nogi podobają
1
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Poprzedni temat
DZIENNIK TRENINGOWY - BARTOSZ SIEJAK
-
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- ...
- 238
-
Następny temat
Zawody kettlebell hardstyle
