SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

JOANNA SZYMANIAK - Sforcia

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 474783

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 9580 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 34564
Opisując swoje 'męczarnie' z wodą odnośnie zatrzymanej wody w organizmie przypominają mi się moje zmagania. Współczuję oczywiście bo wiem jak wtedy głowa pracuje i co oczy widzą patrząc w lustro.
Życzę jak najszybszego powrotu do formy, w której będziesz się czuła po prostu dobrze.

Ile masz wzrostu ? Piszesz, że najlepiej czułaś się ważąc 62 kg - u mnie to samo :D

Ps. Sukienka faktycznie teraz układa się trochę inaczej ALE plusem jest to, że w nią weszłaś i... jest cała :)


Zmieniony przez - Doris.K w dniu 2015-08-09 11:54:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
U mnie opuchlizny w taką pogodę to normalka. Stopy aż bolą, dłonie też. W tym tygodniu odstawiłam sól bo masakra była. Taki już nasz urok
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Adamos-m
Dobrze pisz przynajmniej fajnie to odzwierciedla ciężar walki samej z sobą. Powodzenia.


Dokładnie tak traktuje pisanie tutaj, jest to dziennik - wylewam tu swoje wszystkie żale,odczucia itp.
Widać przynajmniej jak człowiek "walczy", a jak widać jest ostatnio lekka sinusoida.... Nie zawsze jest miło fajnie kolorowo,a nie o to chodzi, żeby pisać tylko jak jest fantastycznie.

W piątek było po prostu apogeum jeśli chodzi o wygląd, głowę, pogodę, zmęczenie i ogólnie świat był pt "jest do dvpy" - ale bywa i tak....
Już wczoraj o niebo lepiej dziś tak samo, a już się wyjaśniło wszystko skąd takie samopoczucie - dostałam dziś okres

Dziś gdybym zrobiła ponownie fotkę w tej kiecce byłabym o 1/4 mniejsza Nogi wcięło.


Diablica - masz rację, nie jest źle, po prostu łepetyna fiksuje.
Fakt siły i energia są zupełnie inne, organizm odpoczął fizycznie i psychicznie - jest motywacja, siła do walki.
Październik czeka i trzeba lecieć z tematem

Doris - mam 174 cm wzrostu. Waga 62 jest wg mnie najniższą jaką mogę mieć. Ale 65-62 to taki przedział, który mnie satysfakcjonuje.

Odnośnie walki z wodą, to dopiero w momencie gdy mój BF spadał zaczęłam poznawać na swoim organiźmie, to co kiedyś było mi obce.
14 dni przed okresem nogi stawały się obłe i zdecydowanie większe. Po odwadnianiu do zawodów ewidentnie widzę gdzie ta woda i ile jej siedzi
Musiałabym Wam nagrać filmik jak mi się uda trzęsą

Ale tak jak Doris piszesz, głowa pracuje, a lustro jest wrogiem.
I to nie tak, że chcę formę startową byłoby bosko wiadomo, ale mnie nigdy nie kręciło bycie mega szczupłą, ma być kobieco
a że ponarzekam, że kraty nie ma to już taka babska natura
Zresztą najczęściej jest tak, że ponarzekam, po czym idę na siłownię, spompuje się lekko i od razu samopoczucie +100, bo widzę że jednak jest zayebiście, a tylko mózg się lasuje

Apetyt rośnie w miarę jedzenia, wiem jak mogę wyglądać i irytuje, że jest to tak ulotne, [i nie, nie mówię o formie startowej, umiem to rozróżnić] np. te zdjęcia z sukienkowa, które tu wrzuciłam. To było na 2 tyg przed zawodami - taki wygląd już był trochę za szczupły, ale taka sylwetka mniej więcej byłaby okej.



Sylwia K.
U mnie opuchlizny w taką pogodę to normalka. Stopy aż bolą, dłonie też. W tym tygodniu odstawiłam sól bo masakra była. Taki już nasz urok


Stopy bolą to fakt...
Uczę się dopiero swojego organizmu, wiele sytuacji związanych z zawodami to dla niego nowość
Reakcje na pokarmy, na ilość kcal, aero, wszystko jest dla mnie nowe, wszystkiego się uczę, poznaje.
Tak samo jak puchnięcie, kiedyś pewnie też tak miałam, ale nie zwracałam na to po prostu uwagi.




_______________
całe zawirowania z zawodami, podporządkowanie sobie życia pod to wymaga wielkiej determinacji, siły i odporności psychicznej. POwtarzałam to nie raz i powtarzam ponownie.
Jesteśmy ludźmi, mamy gorsze i lepsze dni

Jurysdykcja - cieszę się że poruszyłaś tu taki temat.
Zresztą każdego podczytującego zachęcam do pisania jeśli macie jakieś pytania/wątpliwości - po to to jest!
Nie chodzi o "słodzenie" jaka to nie jestem fantastyczna, bo nie tylko na tym życie polega


Tym miłym akcentem kończę ten kolejny wywód

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli


Zmieniony przez - sforcia w dniu 2015-08-09 16:43:25
2

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Podczas przygotowań uczymy się bacznie obserwować organizm i jego reakcje na różne rzeczy. Dlatego teraz widzimy procesy na które nigdy wcześniej nie zwracaliśmy uwagi a z pewnością też się odbywały tyle że poza naszą świadomością l Trzeba mieć dystans do wszystkiego i do siebie - żeby nie ześwirować
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 107 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6235
Ten dystans przychodzi po pierwszych większych porażkach, gdy automatycznie jesteśmy sprowadzani na ziemię. Ten sam dystans do siebie pozwala odnosić później największe sukcesy.

Sforcia masz niesamowite szczęście mieszkać blisko świetnej pary trenerskiej, dzięki czemu możesz konsultować się w jedyny słuszny sposób - na żywo. Trzymaj się wytycznych i miej na względzie, iż każdy okres, każdy mezocykl rządzi się swoimi prawami, tak samo organizm i wszelkie procesy w nim zachodzące. Trzeba cisnąć i cieszyć się tym wszystkim :)

P.S.
śliczne avatary Dziewczyny ;]
5
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
To fajnie Sforcia, że sobie to układasz w głowie. Pewnie z kolejnymi startami człowiek nie tylko się siebie uczy, ale też nabiera dystansu do formy w różnych okresach przygotowań :)
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 9580 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 34564
Ten sport wciąga - chyba nie da sie raz przygotowac i później calkowicie odciąć od tego swiata. Chodzi mi o uczęszczanie na silownie czy po prostu większą aktywnosc fizyczną no i oczywiście pilnowanie tego w jaki sposob sie odzywiamy ;)


Wiadomo wychodzi to nam tylko na lepsze bo moze dzieki temu sie tak szybko nie zestarzejemy ;)))))
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Dokładnie tak jak piszecie, dystansu nabiorę pewnie z czasem To są kolejne doświadczenia jakie się zdobywa podczas przygotowań.
Wiem, że woda się ustabilizuje, woda zejdzie, brzuch się spłaszczy i będzie gitara ale gorzej jak się chce już tu i teraz

Teraz będzie łatwiej o tyle, że już wiem czego się spodziewać, wiem jak to działa.
Człowiek uczy się całe życie.

A, że tak jak Doris piszesz, nie zamierzam poprzestać na jednym starcie i sportowy/zdrowy tryb życia to już dla mnie codzienność a nie jakieś widzi mi się, to idę dalej z tym wszystkim, wyciągam lekcje, uczę się wszystkiego i poznaje nowe rzeczy.

wybaczcie moje "jęki" co jakiś czas tak to już jest, raz lepiej a raz gorzej.

Tak poza tym zbadałam sobie TSH z racji mojego Hashi, bo muszę to kontrolować no i jest cacy TSH 1,2
Chociaż wiadomo, że może dopiero za jakis czas coś "wyjdzie", ale póki co jest git i namawiam do regularnego badania się.
A kobietki badajcie tarczycę!! Bo obecnie to jakaś plaga!



Zaraz zbieram się na trening klata + bary = trzeba je przeorać
Później aero 30 min.





Lecimy moi drodzy nie będzie zamulania i pipkowania.!!
Bo mnie Artur od Marmolad wyzwie a to nie tak!!!






Zmieniony przez - sforcia w dniu 2015-08-10 18:00:35
1

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 4694 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53265
Sforcia, im więcej emocji, tym większa poczytność. To jest bardzo interesujące czytać o wszystkich stanach, które towarzyszą startom i nie tylko. A, ze nie jest kolorowo, nigdzie nie jest... dobrze wyglądasz w czerwonej sukience zdrowia i dalszych sukcesów!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Al3ktra - dokładnie tak!

Zapomniałam napisać, że ciasta drożdżowego ani rogali w weekend nie tknęłam ale trochę ciasta fasolowego owszem
Aaa i zrobiłam marchewkowe jako pełnowartościowy posiłek Ale foty nie mam.

Jeszcze tylko jedno apropo puchnięcia nóg (już nie będę zanudząć )
wczoraj ciężko było mi się wbić w leginsy przed wyjściem na siłownię, zmierzyłam udo 59/60 cm. Dziś rano 56,5

Wyciągnęłam z tych pomiarów dwie informacje
1) Nogi mi puchną, nie wymyślam, a
2) ryje mi sie mózg, bo 56,5 to jednak oznacza chude giry



A tak jeszcze wrzucę wczorajszą miskę.
1. Owsiane 40g, 7 białek jaja, 150g owoców, kawa z mlekiem
2 i 3. Kasza gryczana 40g, 100g pierś z indyka, fasolka szparagowa.
4 i 5. Wafle ryżowe 4 szt, twaróg 125 g, masło orzechowe 40g.

[jeszcze zostało jedno opakowanie twarogu, dojem i koniec ]


Życzę miłego dnia wszystkim


Zmieniony przez - sforcia w dniu 2015-08-11 07:59:34
1

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

DZIENNIK TRENINGOWY - BARTOSZ SIEJAK

Następny temat

Zawody kettlebell hardstyle

WHEY premium