leah[50 tka]

DZIEN 45


TRENING

zrobilam sobie taki zestaw z Zuzanny
10 x w 5 seriach
- przyssiad z hantlami - ground to overhead
- przysiad na jednej nodze z hantlami
- czacholamacz
- V up
- burpees
zrobilam z 5 kg hantlami ....oststnie podniesienie w przysiadach to ledwo ledwo wycisnelam...a wydawalo sie ze 5 kg to banalany ciezar
zrobialam w 25 min ....

po czym 26 bieganko w terenie.....w przerwie miedzy deszczem

MISKA


w misce znalazly sie dzwiwne rzeczy
- jak serek chudy ...bo go musialam pozrec ...nich inny nie chcial a kupilam przez przypadek nie zerknelam na etykietke....fuj toz to jest bez samku .....mimo fury rzodkiewki i zielonej cebulki


a potem mnie naszlo na truskawki ze smieatna i latwo nie poszlo , raz plus dokladka plus jagody ......no i

dobilam tym lososiem ....




no i jeszcze dzieciaki wyciagnely mnie na rowery .....oczywiscie zmoklismy ....one sobie pija goraca czekolade a mnie .....gorace prasowanie czeka






Zmieniony przez - leah w dniu 2012-06-23 09:03:01

DZIEN 46

u mnie ladny dzien, troche wietrzny ..ale fajnie sie cwiczylo na dworze/ polu jak to woli....


czyli w efekcie

TRENING



- MC- ostatnim razem za bak progresu odpwoiadaja panele w salonie,teraz robilam na dworze - i nie balam ze pizgne sztaga....i to pomoglo w ostatniej serii mogam spok pizngnac 55 kg na glebe

- wykroki zamienily sie w chodzone po trawie

- a na koniec wyprawa rowerowa z dzieckami ....kolo godziny lajtowego rowerowania

MISKA

z powodu porannego rzutu na truskawki ze smietana ....miska raczej tlusta a ten rzut na truskawki ze smietana - to winna @ nie ja




Zmieniony przez - leah w dniu 2012-06-23 17:28:49

gratulacje leah ... :D

Leah - ale fajne spadki :) Gratuluje. Zwłaszcza biegania, jakoś nie mogę się przemóc... wydaje mi się to nudne... (podejrzewam u siebie ADHD ;) )

Gratki spadku w pępku, zazdroszczę.

Ja Cię podziwiam. Jak mam lenia to zaglądam do Twojego dziennika i zabieram swoje cztery litery na trening. Bieganie, rowery z dzieciorami, dodatkowe treningi...
Przy Tobie nie wypada się obijać

leah

....to winna @ nie ja

- ciekawe

Ale trzeba przyznac, że wymiatasz dziewczyno, wymiatasz Gratki (a u mnie stoi jak zaklęte )

laski dzieki ale nie uwazam ze te pochwaly sa zasluzone..... nie powiem nie napisze co sama o sobie mysle

DZIEN wczorajszy 47

poniewaz nie byo jak wczorajszego dnia wpisac....robie to teraz

jakis taki dzien czy @ czy inne czyniki....spalam w srodku dnie cale 2 bite godz.

dzien bez ruchu a moze bezruchu

MISKA

oj nie grzeczna miska nie grzeczna

leah

oj nie grzeczna miska nie grzeczna

Ciekawe czy wanilia zadziała jak trufla

obli.pytanie odnosnie treningu zyrafki ...bo za ten mam sie zamiar wziac w nastepnym tygodniu....

- jak dlugo go cianac
- tam sie nie zmniejasza ilosci powtorzen przez caly czas? stale 3x10 zwiekszajac obciazenie?

- w pozostale dni jakies aeroby/biganie