leah[50 tka]

DZIEN 5 z 112

niestety nietreningowy ...rano nie zdazylam a wieczorem zle sie czulam ...

cos niedbrego dzieje mi sie z zoladkiem ....po kazdym poslku uczcie ciezkosci, mdlosci..najchetniej nie jadlabym wcale

MISKA



SUPLE / LEKI

- lipoxpack
- omega 3
- tyroksyna 200 mg


Zmieniony przez - leah w dniu 2012-10-13 11:31:59

nie mozesz to nie jedz, i tym bardziej przy problemach z zołądkiem nie łykaj spalacza...

obliques

nie mozesz to nie jedz, i tym bardziej przy problemach z zołądkiem nie łykaj spalacza...

ok poki co nie jem .....zawieszam wpisywanie i cwiczenia na tydzien moze dwa ..az sie doprowadze do stanu uzywalnosci a raczej zoladek .....

no nieźle

Nie dobrze...A kojarzysz co Ci tak śluzówkę podrażniło?

Kuruj się. Może kleik z siemienia lnianego pomoże trochę. On tak "oblepia" żołądek, jelita... tak mi mama zawsze mówiła

azzi

Nie dobrze...A kojarzysz co Ci tak śluzówkę podrażniło?

TAK , najprawdopodobniej aspiryna - zaczlam zamiast psychotropow na FM uzywac jako niesteroidowe przeciw zapalne...to mam rozpieprzony zaladek...wiec teraz sie trzeba tylko do bolu przyzwyczaic ..i tyle

Kokosik

Kuruj się. Może kleik z siemienia lnianego pomoże trochę. On tak "oblepia" żołądek, jelita... tak mi mama zawsze mówiła

musze poszukac i gdzies znalesc



poki co


testuje co moge a co nie ....chlebek out mleko, bialy ser out, rosolki, galarety ....losos .......o dziwo kawa....bezbolesnie....

ale zobaczymy ....musze kupic bialko i zobaczyc ja mi zolodek zareaguje
nosilo mnie i wczoraj

44 min biegu noca
czyli wychodzi ze to DZIEN 9 z 112

...jestem uzalezniona od forum i zelastwa


i

TRENING


MISKA
brak nie wiem co we mnie wejdzie :'-(

Zmieniony przez - leah w dniu 2012-10-17 14:45:13

w sumie sama nie wiem jak liczyc .....ale

sprobuje tak

DZIEN 10 z 112

to bylo



ta 15 tka taka lajtowa byla...choc meczaca..i nie mam pojecia jaki progres zastowac przy najtepnym razie ...ale chyba raczej zchowawczo bedzie

DZIEN 11 z 112

to



w koncu wiem jak sumo sie robi ...i oczuwam to dzisiaj
a DZIEN 12 z 112

czyli dzisaj ...bieg rano a raczej marszo- bieg ....jakas taka masakra 2 min biegu 30 sek marszu ....lacznie 30 min


miska jeszcze sie na daje do wpisywania...moje glowne pozywienie to ostatnio bylo .....biale pieczywo , ....i ziemniaczki .....to wchodzilo bezbolesnie no i jajczka ....ale i tak za malo bialka za duzo wegli:'-(



Zmieniony przez - leah w dniu 2012-10-25 23:21:23

Zmieniony przez - leah w dniu 2012-10-25 23:24:17

DZIEN 13 z 112

trening tylko wytrzymka ....1 dzien @ i tak cod ze sie za to zabralam

czas lepszy niz ostatnio bo nawet nie probowlam robic pozadnych pompek ani burpees.....

miska ....




z niecierpliwoscia czekam na nowe wytyczne moze o zoladek mi sie polepszy ...


choc oststnio to chyba stres jest za moje bole odpowiedzialny ....bo otwieramy nowe biuro ....i ganiam w pietke i lekko nie jest


Zmieniony przez - leah w dniu 2012-10-26 23:13:16

Fakt, stres się rzuca na żołądek.
Podziwiam Cię za wytrzymki, ja się cieszę, że interwały mam tylko raz w tygodniu.
Więcej czasu i spokoju Ci życzę.