leah[50 tka]

MARTA zerknij w @

done

ciezko cieko - z czasem oczywiscie ....na szczescie malz rano biegal 14 km wiec teraz mi sie zajal dzieciarnia ....





jedyny komentarz jaki mi sie nasuwa ...mam dosc



Zmieniony przez - leah w dniu 2013-11-14 21:24:12

zrobilam , ledwo zyje , w plie i wyciskaniu to kilogramy a w pozostalych to ilosc powtorzen w jakich sie udalo dojc do 15

jeszcze nie doszlam do siebie po wczorajszym treningu ..wiosla to byla slabizna..tak a przetrwanie no i daja mi popalic po nich kolana ...mimo boswelii i joint therapy treca

a mam chylowy przesyt gotwanym niesolonym lososiem ,,,,wiec suplementuje omega 3..na razie na tapecie jaja i indyk ......marzy mi sie jakis tlusty cheat...kremowka, maslo




Zmieniony przez - leah w dniu 2013-11-15 09:40:25

no to sie zalatwilam ...

jednak przy mojej fibro higiena treningu a raczej regenercji po treningu ma niebagatelne znazenie.....zrobilam trenig wieczorem a potem rano ..brak regeneracji a raczej zbyt krotka ..i mam ....zaatakowala mnie zmora

wiec pewnie dzien czy dwa przewy na lezenie w lozku
no i dodatkowo tak mnie nosilo na tluste pisalam....i rzucialm sie na smietane 50% ...zywcem z kubka plus do kawy ..nie wiem ile ale 100-150 ml pewnie wciagnelam

przyszlam tylko powiedziec ze jeszce mi doszlo albo zapalenie gardla albioangina
dziekuje za uwage ..pewnie 3 dni z glowy a moj chlop biega sobie jak nic nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie

Kuruj sie
Regeneruj
I nie denerwuj bo stres to większa oponka

w ramach powrotu do swiata zywych ..zaczne od pomiarow ..akurat sie tak zlozylo ze dzisiaj ....z niedowierzaniem zobaczylam co na miarce
choc waga caly czas krecila sie w ramach 83.7 - 84.2
..nie jest zle
no i psychicznie zbieram sie do rozruchowego po 12 dniach chorowania treningu , chce mie sie biegac ale za zimno ..cos wymysle wkleje pozniej

Oj, kochana
Ja właśnie wróciłam od lekarza, miałam drenaż ropnia w pachwinie Ostatnie 4 dni z głowy

Tak więc od dzisiaj start naszych kolejnych 4 tygodni razem, co?

Martucca

Oj, kochana
Ja właśnie wróciłam od lekarza, miałam drenaż ropnia w pachwinie Ostatnie 4 dni z głowy

oj oj oj

Martucca

Tak więc od dzisiaj start naszych kolejnych 4 tygodni razem, co?

ok

czyli dieta jak byla .czyli tak dlugo jak dziala? .....bo w czasie choroby chili nie przechodzilo mi przez gardlo ...i wpadlo wiecej wegli i tluszczu

no i wracam do sokow warzywnych ....bo sie naczytalam jakie to dobre

a zrobilam dzisiaj...ciezary lajtowe, poniewaz balam sie ze nie dam rady, zrobilam najpierw cwiczenia a potem wiosla do godziny czyli wyszlo ponad 20 min



tetno mialam 148 a myslalam ze umre

Zmieniony przez - leah w dniu 2013-11-26 18:21:58

Tak, trzymaj dietę jak przed chorobą, bo w sumie nie wiemy, czy coś się zmieniło (w sensie czy wciąż działa czy już nie) w trakcie chorowania

dzisiaj zrobilam ..slaba jestem ciagle jeszcze
.... wrazenia mi uciekly ...bo rano robilam ..a zrobilam jak wczoraj najpierw cw potem wiosla...do godz....nie dalabym rady inaczej, chore dziecie w domu, poumalwiane spotkania...ale to jest do bani..musze wrocic do wczesniejszego wstawania ...a.to srodek nocy jest teraz

byle do lata


a dzisja to co pnizej