leah[50 tka]

ok..edeycja dalej nie dziala


poniewaz i tak mam przepierniczone z bolu i tak leze to ......wzielam sie ze oczyszczanie stawow...dzis koniec grzecznie wypijam ten napar z lisci laurowych ..z nadzieje ze poprawie kondycje stawow

efekt braku bialka w diecie widac ponizej ...jestem spuchnieta jak balon ...i ciesze sie ze wracam jutro do normalnego jedzenia

tabelke z wymiarami wrzucam dla porzadku ...miski nie ma sensu

Napar z liści laurowych, o heroino! Oby to stawy doceniły!

leah przepraszam, że tak ni z gruchy ni z pietruchy wypalam, ale męczę się z wklejeniem obrazka (jpg i png nie chcą mi wejść), a widzę, że Tobie udało się wrzucić tabelkę.. mogłabyś powiedzieć jak to zrobiłaś?

wrzucam do painta zapisuje z rozszerzeniem jpg rozmiar w pikselach - 336x187 ...ok 21 000 bajtow ....moze problem z rozmiarem ...za duze

kurcze ale napuchałaś... masakra

obliques

kurcze ale napuchałaś... masakra

\
zastanawiam sie na ile to kwestia uziemiania w lozku i braku ruchu

wczoraj sie wscieklam i poszlam do lekarza zeby jakosc do jutrzejeszego usg dotrwac, dostalam tramadol i buskopan.....a pani zasugerowala kamienie zolciowe ..zobaczymy co jutro bedzie ....


a przy okazji zafascynowalo mnie oczyszczanie organizmu...nereczki, watrobka , chyba sobie trzasne taka seryjke .....

mozna prosic o usuniecie tego dubla

jak forum będzie działało to usune

a w sumie niech sobie siedzi a co mi tam ..ten dubel

miski wczorajsza i dzisiejsza

moze jutro jak sie naszprycuje lekami to pocwicze ...oj brakuje mi tego..ale tez sie w praniu okarze jak zadzialalo oczyszczanie na stawy znaczy kolana glownie

ciekawe jak jutro kolana ..bo dzisiaj faktycznie bylo pogorszenie ( tak sie mialo dziac) jak bym szpilki miala w kolanach ...ale po malu sie cofa