leah[50 tka]

obliques chodzi mi raczej i sporadyczne spozycie , w sytuacjach okolo okresowych. Myslalam o dodaniu stewi do lodow robionych z kremowki, jajek i stewi lub zamiast niej malin Zamiast rzucac sie na kupne niskokaloryczne , niskotluszczowe, niskoweglowodoanowe ale wysokoschemizowane lody sklepowe.


Naprawde przejelam sie tym ze wegle nie dla mnie , kawa nie dla mnie . Te cztery tygodnie pokazaly i ze mozna i wszytko siedzi w glowie. ALe poki co jeszcze nie jestem calkiem gotowa zeby CALKIEM wywalic slodkie . Chcialalbym takie lody jako cheat meal.


Ale prosze odpowiedz mi w kwestii wegli dalej 0 czy po staremu 50 - w postaci swojego chleba badz platkow osianych ?

spoko lody domowe jak najbardziej, smietana zoltko wszytsko gra
proponuje tez kokosanki, proste a smaczne

ww nie dodawaj jeszcze nie, jeszcze z 10kg nie dodajesz to co pisalam na razie
warzywa i tylko warzywa tak jak to dotychczas robisz

Kup sobie olej kokosowy extra vergine i sabie jedz jak chcesz

ok czyli wegle ZERO
damy rade - bez kawy dalam rade ( BTW wsrod znajomych uche za bohatera 4 tyg bez kawy )
PO za tym, bede grzczna i posluszna bo ZA NIC nie chcalialabym zaprzepascic tego co teraz osiagnelam.
1. 9 lat czekalam zeby pozbyc sie tego balastu - choc i tak wiele zostaje do zrobienia
2. jak sie ma taki wiek jak ja i do tego niedoczynnosc kazdy wyrwany z nadwagi kilogram jest ceny
3. na kursie ( w serpniu ) nauczylam sie ze ZA WSZEKA CENE MISKA MA BY CZYSTA, tydzien niejedzenia czysto kosztowal mnie plus 2,5 kilo plus dodatkowe 8 dni ....
4. nie chce sie juz jak przez te minione 9 lat krecic w kolko- dwa do przodu trzy do tylu

uda ci sie
ta najwazniejsza rzecza jest nauczyc sie cieszyc z tego co mona nie skupiac na tym czego nie wolno tzw szklanka do połowy pełna

Ha a propos mozna moja sasiadka ma cukrzyce, pani 60lat kiedys prosiła mnie o pomoc, ale wiadomo.. urodziny imieniny, wyjazd... mniejsza z tym, w kazdym razie co jakis czas stoje z nia i kiwam glowa ze zrozumienim wysluc***ac jej narzekan na skaczacy cukier.
Raz pokazała mi swoje zdjęcia z młodości opowiadając jak to mogla wszytsko jesc ile slodyczy i ze "nic jej nie było"
I właśnie miałam ochotę jej powiedzic ze to sie jej tylko wydawało, ze to co się działo było niewidoczne, nie tyla wiec dla niej bylo ok, ale zniszczenie postępowało, az pewnego razu, jakaś głupia operacja czegos, a po niej zmęczony organizm sie posypał.

Jestem ciekawa jak badania ci wyjda czy i ile spadly poziomy LDL i trojglicerydy

leah brawo za wytrwałość
Pilnuj i nie szalej
Podzielę się z Tobą motywatorem jaki dostałam. Mam go teraz na pulpicie

obli,dzieki twoim komentarzom tu na forum , zrozumialam tak naprawde jak wazne jest zdrowe ale i ' szyte na miare' menu. Zalapalam co naprawde znaczy slogan.....otylosc jest przyczna szeregu chorob.
No i ze bez regulanego ruchu sie nie da .

shrimp ten zwierzak wprowadza mnie w nastroj ...oj jaka ja biedna ...nie moglabym ..zaraz bym w przyplywie litosci da siebie cos niedozwolonego porzarla.


A inna sprawa ze mam w domu 100% wsparcie jesli chodzi o czysta miske. Chlop astmatyk...jak tylko sobie pofolguje (biala maka, ziemniaczki ) musi siegac po sterydy....jak trzyma miche jest ok.
Jedzenie z kursu ( sierpien) jeszcze mu sie krotkim oddechem odbija.

A dzieciaki karmione w brytyjskiej szkole wiedza o zdrowym odzywaniu( rzad walczy z koszarna nadwaga wieu dzieci) pytaja czy to zdrowe, ba wiedza ze bialko to nie mleko czy jogurt tylko miecho czy ryba ( czego wielu doroslych nie wie)
a duzo by mowic

Zmieniony przez - leah w dniu 2011-09-08 17:45:55

leah no masz, jak to mówią dobrymi chęciami...
obli wykasuj czym prędzej :plis_plis:
Już więcej nie śmiecę i wracam w moje papierzyska :BAN:

czemu zezolec jest oki doki chociaz trozke mu oczka wypadaja z orbit

Z racji tego ze badali mi krew ..nie wyrobilam miski

zrobione ..zmienilam w niektorych cwiczeniach hantle na sztange

no i bola mnie kolana....rogrzewam lykam glukozamine no i zobaczymy w jakim kierunku to pojdzie