Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
shotokan karate jest niekontaktowe :D kyokushin to mocna rozrywka :D
ja nie wiem ja sie nie znam ja bym kazdemu kazal robic SW + silowani
albo bieganie + silownia
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
prawda :D kto go tradycyjnie przywita? :D
MAriusz- no ty w redukcji to jestes ekspertem jak widze po profilu :D doradzaj :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
wypraszam sobie ja jestem supervisorem czyścicieli :D
MAriusz ponoć miał pod sobą kiedyś 50 ludzi..... znaczy wszedł na dach :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
22571
Napisanych postów
32991
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
403922
Mariusz jest wschodzącą gwiazdą nieudaczników na emigracji, on sam może już nie zliczy ile miał osób pod sobą, a te na pewno są tak nim zauroczone, że obwołają go nowym mesjaszem dla Polski. Jego powrót do kraju będzie jednocześnie wędrówką tych wszystkich którzy emigrowali zarobkowo, a teraz pójdą za swoim pasterzem jak baranki, z całym tym blichtrem rozstępujących się wód oraz karmieniem tysięcy z jednej puszki beansów i łabędziego udka. :D