Niemożliwe staje się możliwe!moja walka z brzuchem

Tanuś główka do góry! Było minęło :* Tak ładnie się starasz całą redukcję, więc myślę, że jakiegoś strasznego wpływu na to nie będzie miało

oj laurcia...wieszz dzisiejszy dzien to totalna porazka i nadal mam ochote jeść! siedze tu i mysle o lodówce...- to nienormalne

widzialam twoj udzial w konkursie ja tez sie zaastanawiam. i trzymam za ciebie kciuki

Myślę, że to może wynikać z braku regenracji, porządnych czitów. Też tak miewam, jak widzę w domu czekoladę cappucino/Kinder Bueno White, lody itd. Wszyscy jedzą codziennie coś pysznego, a ja spokojnie odmawiam. Ale czasem tego brak, zjadłam czita u babci, sernik i już lepiej. Teraz 2 tyg. bez słodyczy, potem znów zjem i dobrze będzie. Może tak rób: co 2 tyg. słodki czit, a normalny to jakiś serek pleśniowy/tortilla/mielony, co tam lubisz :)
Trzymam kciuki, bo znam to uczucie :) Też bym najchętniej pół blachy sernika zjadła... inna sprawa, że wyszedł świetny :)
Dobra, smaka ci narobiłam ;p

Monika, nie przejmuj się tym wyskokiem
teraz przez tydzień jedz wg planu i będzie dobrze

jesteśmy tylko ludźmi, po co się tym zadręczać
powiem więcej - im dłużej o tym myślisz tym większa szkoda niż rzeczywiście wyrządzona przez to jedzenie

Monia nie zamartwiaj sie jednym wybrykiem chociaz psyche rozluźniłaś, dalej polecisz ładnie Może tak jak Lenka radzi rób sobie czasami słodkiego czita Buziole

dzieki kochani....

pocieszyliscie mnie wszyscy po raz kolejny.
od jakich dwoch tygodni mam doła wiec moze tak wlasnie odreagowywuję pocieszajac sie slodkim?

dziś było AERO 30 MINUT.

POTEM ROZCIĄGANIE- z dnia na dzien mam coraz wieksze zakwasy i coraz wiekszy ból w miesniach dzisiaj to juz nie dalam rady się rozciagac godzinę wiec tylko bylo 15 minut.
zaraz się zbieram do pracy.

DZISIEJSZA DIETA:

I DWA JAJA CEBULA 100 g OLIWA 8 g
II 2 tosty: chleb ciemny razowy ser gouda 106 g
III migdaly 35 g kura 200 g
IV migdały 35 g kura 200 g
V jejcznica z 3 jaj

RAZEM B 162 T90 W63 kcal 1713


czekam na wiosnę bo przez tą zimę jem malo warzyw bo nie są zbyt smaczne u mnie na wsi


jutro mam wolne wiec was odiwedzę.

od babci przywiozę sobie rowerek stacjonarny...

myslicie ze na redukcji mozna rzuc gumy do rzucia?
czasem mam ochotę zjeśc całą paczkę...

milego dnia wam zyczę buziaczki:*

szpagat turecki.... jak się nauczysz, to wrzucisz fotkę ? :)
"Raz nie zawsze, dwa razy nie wciąż "...zjadłaś te ciacha, były dobre...to się nie przejmuj. Jakbyś jadła codziennie 0,5 kg, to wtedy dostałabyś opiernicz.

Godzinę się rozciągasz? Nieźle... ja może z 15 min. I co ty robisz za ćwiczonka na ten szpagat?
Dietka dzisiejsza bardzo ładna :)

amadi wrzuce na pewno ale nie wiem czy kiedykolwiek go zrobię bo mam miednicę nie otwartą

ćwiczonka jakie robię?
a wrzucę może filmik z calego mojego rozciągania , ale wyglada to mniej wiecej tak:

1 cwiczenia dynamiczne
na czworaka wymachy nog do tylu (4 serie po 10 na kazda nogę )
na stojąco przy parapecie wymachy nog do tyłu 4 serie po 10 razy na kazda nogę)
wymachy nog do boku- to samo

rozciaganie izomeryczne - trzymanie miesnie w napieciu

mostek 4 razy
sklony do ziemi- rece oparte na ziemie i porostym kregoslupem przyciskamy do nog
na siedzaco dotykanie klatka piersiowa do kolan
na siedzaca w rozkroku dotykanie klatka [piersiową do ziemi...potem do jedej i do drugiej nogi, do boków- prawa i lewa strona
naciaganie ud
naciaganie podbicia i palców
naciaganie miesni posladkowych
siadanie w szpagacie i trzymanie po 8 sekund na kazda noge- 4 serie
zabka- otwieranie miednicy
na stojąca sklony do boku potem sklony do jedej nogi i do drugiej i dociaganie klatka piersiowa do jedej i drugiej nogi
wypady z poglebieniem na jedna i druga nogę
PAJACZEK NA SCIANIE- dupka przy ciscianie i na scianie rozkladamy nogi do rozkroku i trzymamy okolo 10 minut




i jeszcze jest tego troszkę.. schodzi się godzina plus rozgrzewka pol godzinna

rozciąganko widzę ja się nie rozciągam, nie chce mi się