mam wrazenie ze to po tej pizzzy dzisiaj zoladek odreagowywuje. boli jak cholera...jakies wzdecie tez mam.
dzisiaj nie mialam nic dobrego sam suchy kurczak i kasza. rano jajecznica na wodzie z pomidorami...dzisiaj porażka na siłowni..ciezko wszystko szlo i modlilam sie byleby szybciej do konca
dzisiaj w ogóle mam gorszy dzień.
jedynie co zamiast 100 gram jabłka zjadłam pomelo.
jutro będzie lepiej. jutro przerwa ale moze na basen i saune pójdę, bo trzeba nabrac sił na poniedzialek a od poniedzialku kucie do szkoly bo 3 egzaminy , musze ulozyc tez nowy trening troszku zmodyfikowac ten.
jak tobie minal dzien?
ja zaraz sie klade do lozka..zjem kolacje poleze godzine i sruu spaćm bo nie chce brac tabletek zeby watroby bardziej nie obciazac na noc
prawdziwy miód- a skad jestes? moze moge kupic oddałabym ci za przesylke i za miodek? marzy mi sie praswidzwy miod a sklepach tu u mnie jest sztuczny...
Zmieniony przez - tancerka25 w dniu 2009-11-27 20:04:34