[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

niedosc ze najpierw klamali z ta j**ana butelka to potem jeszcze powiedzialem ze maja mi go przyprowadzic bo chce z nim porozmawiac a on do mnie "ziomek mowil ze mu powiedziales ze chcesz mnie pizgac tutaj"

nieee, iness, wtedy sie uzywa piesci a nie butelek

najbardziej mnie boli ze potem musialem sp*****lac :( ale jak mnie miedzy samochodami zlapali w 5 to tyle kopow i strzalow przyjalem ze koniec

gdyby choc jeden tam umial porzadnie uderzac to bym nie przezyl

nie, w obronie własnej używa się czegokolwiek by przeżyć/uniknąć obrażeń

potem jak broniąc się pięściami wylądujesz w szpitalu bo nie dałeś rady się obronić to będziesz tylko żałował

skoro on nie ma honoru, bo bije się bez powodu, to ty tez nie musisz się z nim obchodzić honorowo

no nie wiem mnie to boli do teraz i to ze musialem sp*****lac potem nie potrafie sobie w oczy spojrzec

to chyba mamy inne o 180 stopni podejście do życia, ja bym się cieszyła że mu wp******iłam, troche mniej że mi się nie udało uciec, a na pewno bym go nie przepraszała a jak tam twoja kulturystyczna dieta się trzyma?

muszę coś na śniadanie zaraz wykminić

od 2 miesiecy nie trzymam diety, teraz jakos nie umiem wrocic, mam inne cele, inne rzeczy na glowie

no iness bo ty jestes dziewczyna to oczywiste ze inaczej na to patrzysz

musze to kolezance powiedziec i zakonczyc znajomosc bo nie zasluzylem, facet nie powinien sie tak zachowywac