raz

Ja miele kilogram na raz, nie ma sensu codziennie rano sie z tym je.bac. Wchodzi rewelacyjnie z bialkiem i woda, czy tez mlekiem. Nie musza byc na make zmielone ja miele duzo mniej dokladnie i roznicy w jedzeniu nie ma. Wazne, zeby przez przelyk przelatywalo. 5 sekund i pelny shaker znika. :)

Dzis posilki o godzinach: 12/15/17 Po treningu: Polędwica wieprzowa 500g + 100ml oliwy z oliwek naprawdę pół kilo mięcha na jeden raz i 100ml oliwy, czy błąd i miało być 10ml? nie było Ci ciężko w brzuchu po takiej ilości tłuszczu po treningu?

P O D S U M O W A N I E Czas trwania testu: 56dni = 8 tygodni Jeszcze raz dziękuję za wybór do testu i firmie Activlab za udostępnienie całkiem przyjemnego zestawu suplementów. Dziękuję również współtesterowi za koleżeńską atmosferę w trakcie rywalizacji. Oboje staraliśmy się pokazać, że redukcja nie musi być katorgą. Miesiące letnie są dość [...]

Test trwał 56 dni = 8 tygodni Serdecznie chciałbym podziękować firmie ActivLab za udostępnienie produktów do testu! Oraz grrubasowi za zdrową rywalizacje! Teraz pora na konkrety! Przez cały okres trwania testu byłem na J/NJ Na początku pojawił się pewien spór na temat rygorystycznego trzymania diety Przygotowanie na scene to nie było, toteż w [...]

nie chce nikogo obrazac - ale hutnik jestes trenerem? masz jakies papiery (jesli tak to pewnie jakis kurs 2 tygodniowy) czy sam sie mianowałes trenerem? lustro nie klamie - to samo zdjecia progres jakis tam jest ale na pewno nie -9cm w pasie tymbardziej nie +6cm w nodze a) na redukcji (nie az +6cm!) b) bez zmiany wymiarów łydki nawet o pol [...]

heh nieliczne przypadki które sie trafia od czasu do czasu rozumiem żeby to była codzienność a trafi sie jakiś zgon czy przyłapią raz na pare lat i jusz cwaniaki bo dla łatwowiernych mają bajke do sprzedania

Dzięki wszystkim za miłe słowa, ale podkreślam jeszcze raz, że ART NIEJEST mój Pozdro

eh, tak apropo zwyrodnienia... taka mala ciekawostka, jak lekarza psychicznie moga wykonczyc czlowieka... 10 lat temu,eh troszke moze wiecej, w kazdym badz razie 1 klasa szkoly sredniej, zaczal sie moj dlugoletni koszmar. "moja choroba" tak to nazywam, bo do konca nie wiem jak to zwac, objawila sie po raz pierwszy w postaci okropnego [...]

nie clena brałem już nie raz, ale wydaje mi się że dużo wałków jest bo raz po 20 mcg (spiro) myślałem że zejdę a dwa razy dochodziłem do 60 mcg i był luzik tak jak mówisz jedynie drżące ręce i szybsze bicie serca. Dlatego chcę zobaczyć z czym mam do czynienia i dopasuję dawkowanie i sobie rozpiszę i jedziemy.

[...] różnych leków na inne schorzenia. Jednak pierwszy zabieg wszczepienia by-pasów był dla niego tak przykrym doświadczeniem, że wolał już raczej umrzeć, niż przejść operację po raz drugi. Dowiedział się, że potrafię mu pomóc. Po raz pierwszy spotkałem go trzy i pół roku temu. Mówiąc w skrócie, człowiek ten nie przyjmuje już insuliny. Teraz gra w [...]

[...] jak gosc robi tak 40 lat i trzyma forme.....to juz tego nie zmieni....:) zreszta jest jest fakt -mysle ,ze bezsporny-nie rozpycha to zoladka i tym samym obwodu w pasie.z jedzenie wiekszych ilosci na raz to ma miejsce.... podobnie z dogmatem o jedzeniu 30 gr bialka w jednym posilku-wielu zawodnikow to nadal stosuje(szczegolnie w lzejszych wagach)

[...] rozpycha żołądek i jest to powodem "zwiększonego apetytu" no i kółko się zamyka dla osób nie kontrolujących co i ile jedzą. (...) Dlaczego tak niby jest, że większy posiłek jest powodem większego apetytu? Jeśli ktoś sie nie kontroluje co i ile je to nie ma znaczenia czy zje to na jeden raz, trzy czy dziesięć. I tak może zjeść za dużo.

Dlaczego tak niby jest, że większy posiłek jest powodem większego apetytu? Jeśli ktoś sie nie kontroluje co i ile je to nie ma znaczenia czy zje to na jeden raz, trzy czy dziesięć. I tak może zjeść za dużo. A to się też zgadza tylko, że pojemność żołądka jest ograniczona i nie chciał bym tu mówić o ekstremalnych wypadkach bo chyba nie o to [...]

[...] podniecaj sie zbytnio-njpierw rozgrzewka.Rozgrzej cale cialo,ale nastaw sie szczegolnie na to,czym sie zajmiemy-nasze lapy!!! Bicol wazna sprawa,duzy.ksztaltny,robi wrazenie-prwda?? 1.Lubisz sztange?(dobrze wlazi!),moze wyciag pionowy(rewelka). Uginanie przedramion stojac.Pierwsza serie zrob powoli-16 powtorzen-dobrze wyczuj sprawe. [...]

[...] wiekszosci przypadkow traktuja jedzenie jako rodzaj emocjonalnego kontaktu z drugim czlowiekiem i to juest znacznie głebiej w psychice i duzo wiecej wymaga taktu, zrozumienia i metody niż "odrzucanie" propozycji dokładki raz po raz chyba że te odwiedziny sa raz w roku na świeta to i się można nawet śmiertelnie poklocic pozdro

Dzięki Dziewczyny za szczere słowa, dodałyście mi otuchy i powera do działania ;-) Będę robić raz na miesiąc fotki i pomiary co dwa tygodnie, zobaczymy, jak to będzie wyglądało. A co do tych żeber, to teraz sobie przypomniałam, że rzeczywiście coś takiego słyszałam. No nic, takie uroki macierzyństwa. Wczoraj DT Miska jajka przepiórcze, smalec, [...]

Dziś DNT Miska Jajka przepiorcze,smalec,ogórek kiszony Makrela świeża, ryż brązowy, marchew,jabłko, seler Chleb żytni razowy,halibut wędzony, ogórek kiszony Aktywnosc: 45 min truchtu Pierwszy raz od urodzenia Małego udało mi się truchtac bez zatrzymywania. I wprawdzie wyprzedzili mnie chyba wszyscy na trasie to i tak jestem z siebie dumna ;-)

[...] wieczorny trening mnie trochę rozgrzał. Miska ryż brązowy, jogurt owczy, mus jabłkowo-malinowy, suszone morele, suszone figi, popping z amarantusa, olej kokosowy chleb żytni razowy, ser owczy, ogórek kiszony gulasz z cielęciny, kasza bulgur, marchewka, jabłko, seler, buraki chleb żytni razowy, pasztet z dzika, ogórek kiszony, pomidor (tak sobie [...]

Korzystając z chwili spokoju wrzucam pomiary. Przestałam na razie mierzyć biust, bo wynik był mało wiarygodny ;-) Spadki może i nie są spektakularne, bo tylko (albo i aż) 1,2 kg mniej na wadze, ale ruszyło coś z brzuchem i pociążową "oponką". Talia również nie pozostaje niewzruszona, chociaż dość opornie idzie. W sumie po 4 tygodniach ubyło mi 12 [...]

[...] Wtorek 22.11 DNT Dwa dni nietreningowe pod rząd. Pierwszy zaplanowany a drugi niestety z przymusu. Od wczoraj strasznie bolą mnie plecy w odcinku piersiowym. To już drugi raz na przestrzeni niecałych dwóch miesięcy. Nie wiem czy przyczyną jest schylanie się i dzwiganie Małego, czy też przeziębienie - według mojego męża mocno się rozkopuje w [...]