raz

Carmilla, W tej diecie stosujemy tylko zielone warzywa liściaste, więc najwyżej mieszaj sałatę zwykłą z lodową czy taką strzępiastą, kapustą pekińską, brukselką, czy kawałkami brokuła. "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Atkins: http://atkins.com/ gorzej z plikami... raczej wiedza praktyczna... "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

[...] : -citrosept - 15 kropli na szklankę wody, najlepiej przed kawą -tussipect do kawy - OK -sok pomidorowy ma dość wysoki ig, więc raczej po diecie -posiłki można zamieniać, w razie silnego głodu, gdy nie pomoże glutamina i błonnik, można nawet dorzucić trzeci podobnie skomponowany (białko i w/w o niskim ig) bo na głodzie i tak się dużo nie [...]

[...] alkoholu!) Beast, siła spadła minimalnie, większość zrzuconej masy to był tłuszcz. W trakcie diety trzeba ćwiczyć lekko, z małymi obciążeniami, a zwiększyć aeroby. Brałem jeszcze HMB (rano, przed i po treningu), izolat białka serwatki na noc na dodatkowe pobudzenie hgh. "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

[...] żywnościowych (najczęściej czekolada, ale może być wszystko, to bez czego normalnie nie możemy się obyć). Kręci Ci się dobrze, bo jedziesz na tłuszczu . Magnez z fruktozą najlepiej po treningach - fruktoza w niewielkiej ilości powinna uzupełnić glikogen w wątrobie. "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

[...] po kilku dniach (normalny detoks , gdy nie ustępują, trzeba dorzucić płatki owsiane - łącznie z otrębami owsianymi powinny ustabilizować cukier. Otręby to błonnik, ktego w tej diecie wielu osobom brakuje, więc nie ma z tym problemu - owsiane stabilizują cukier. "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Tak ma być optymalnie, bo to oznacza, że jesteś na naturalnym własnym fat-burnerze, czyli hormonach własnej tarczycy Zamiast jajek czy sera - dowolne inne białko - mięso, rybę, chudą wędlinę, nawet tofu (byle bez przesady z soją). "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Czasem i na 'Kawie' można mnie przyłapać "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

[...] często jem płatki z pokrojonymi owocami i jogurtem, wzmocnione odżywką białkową ) Na potrzebę zapełnienia żołądka pomagają otręby (przede wszystkim owsiane), są też preparaty w proszku - wysokobłonnikowe: Linia2000, SuperLiniaComplex, czy kapsułki 'puchnące' - Bioslank "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Jak mleko ma 0% tłuszczu, to ma więcej laktozy (cukru mlecznego ). Co innego jogurt 0% - jak każdy jogurt ma kultury bakterii ułatwiających trawienie, więc tę laktozę można mu darować . "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Musli trzeba ostrożnie dobrać, żeby nie zawierało 'dodatków smakowych' typu owoce suszone czy wręcz cukier, bo wtedy raczej na musli się nie skończy "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Przy dwóch treningach dziennie warto zaopatrzyć się w antykataboliki (najlepiej HMB, lub BCAA) i brać je dodatkowo przed i po treningach, oraz przed snem. Co do rozkładu posiłków, trzeba je tak rozplanować, żeby obiad wypadł wkrótce po siłowni, i ten właśnie posiłek powinien zawierać przewidziane ew. na dany dzień w/w proste - owoc czy kompot. [...]

[...] jajkami czy plastrem szynki się nie naje - trzeba rozsądnie zwiększyć porcje białka w posiłkach, a nie podjadać pomiędzy nimi. Jak pisałem w mailu, zamiast befsztyka może być gotowy filet z kury czy indyka, ryba też. "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..." Zmieniony przez - jogger w dniu 2003-10-13 17:19:44

Z reguły kawa daje takiego kopa tarczycy, że rośnie na tyle uwalnianie tłuszczu, że dłuższy czas nie odczuwa się głodu. Może spróbuj zrobić mocniejszą? "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

[...] posiłki, choć w założeniu max termogeniczne, też się nie wyrobiły i aktywność tarczycy spadła (z niedostatku kalorii) zamiast wzrosnąć, stąd uczucie zimna. W przypadkach skutecznych efekt jest odwrotny: wzrost energii, poprawa samopoczucia, długie aeroby bez zmęczenia. "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Kofeina w kapsach ma krótszy czas działania od 'kawowej', więc można do niej dorzucić Citrosept w kapsułce. Proteinę możesz spokojnie brać godzinę przed snem. "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Evia, Citrosept przedłuża czas działania kofeiny. Gugle - oczywiście mogą być "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

[...] tych spalających tłuszcz. Jeśli nie będzie 'skoku na węgle' po diecie, utrzyma się to dłużej. No i tę kawę na czczo warto też utrzymać. Citrosept - przed kawą; ma to z kolei unieczynnić jeden z enzymów metabolizujących kofeinę, co przedłuża jej obecność w krwiobiegu. "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

[...] czekolady w czekoladzie , jedną cząstkę po posiłku lub zamiast cukru do kawy (bo jak między posiłkami, to cała tabliczka znika ). Angie, Jajka to i białko, i witD, ale od biedy można zamiast nich zjeść mięso/rybę "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..." Zmieniony przez - jogger w dniu 2004-01-17 21:38:27

800 to strasznie mało, lepiej zostań przy posiłkach typu kopenhaskiego, ale 3-4 dziennie. Śniadanie oczywiście kawa "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."