raz

[...] było kosmiczne. No nic. Na pocieszenie kupiłam sobie wczoraj w biurze zawodów mapę :-D I już się nie mogę doczekać lepszej pogody i wycieczek biegowych. O dolinkach już nie raz słyszałam, ale nigdy nie miałam okazji ich odwiedzić a to jakieś 20-30min. jazdy autem więc blisko :-) /SFD/2020/2/3/c01ce44fe37240f5a5bb27178099b7e6.jpg Zmieniony przez [...]

[...] po treningach była zalecana kąpiel regeneracja i drzemka. Odpuszczenie treningu było traktowane jako dezercja ;-) i wogóle taka osoba to cienias ze słabą głową. Autor nie raz wspomina że trening pozwala oddzielić ziarno od plew czyli tych prawdziwych biegaczy od tych co się do biegania nie nadają. U Danielsa nie ma pojęcia odpuszczanie, [...]

Gremlin jest złośliwy, juz to nie raz zauważyłam:)

Juz raz napisałam, ze Ci tego Garmina moge na próbę podesłać - to zobaczysz w praniu. Ja do lata i tak biegać nie będę - więc spokojnie mogę oblecieć sobie moje aktywności Endomondo:) Z GPSem nie miałam nigdy problemów, a pamiętam ze to wyczytałaś z opinii - ale jak chcesz to możemy przetestować - tylko napisz mi jak mam to zrobić. Moge z [...]

A ja pamiętam, ze jako gówniara umiałam - fakt, ze nie w ciągu. Latem próbowałam nawet tak na raz, i bez szans... Jakaś ciężka się zrobiłam:) To juz zostanę przy tych pozycjach odwróconych bo tam widzę, ze do końca roku do czegoś dojdę... Viki - a skąd skakanka w treningu?

Kabo w sumie to tylko raz w poniedziałek biegłam z dwoma zegarkami i to był akurat spokojny trucht. Nie widze sensu takich testów, bo akurat pomiar z nadgarstka mnie nie interesuje, zawsze używam pasa. W poniedziałek jak już wspomniałam Garmin na początku pokazał wartość z kosmosu, ale to normalne w przypadku nadgrastka, zwykle te pierwsze minuty [...]

[...] sobie kichał zachowując odległość, o której mówią porozwieszane wszędzie kartki w sklepie i o którą co chwilę proszą ekspedientki to ok. Ale jak ktoś olewa zasady to jeszcze raz podkreślam że tolerować nie będę i nie ważne czy ma 20 czy 70 lat. Tak trudno zrozumieć? Ktoś te kartki porozwieszał z konkretnego powodu a nie dla zabawy. I niestety w [...]

Tysiąc to już fajna zabawa :-) U mnie dziś znowu lenistwo. Kolejny raz nie dobiłam nawet do 5 tys. kroków. Wpadło tylko jakieś 10 podciągnięć na pałkach bo nagrywałam filmik dla drużyny. A tak to sporo leżenia albo siedzenia. Zaraz dostanę zaniku mięśni %-) Zaczęłam zabawę z nowymi puzzlami, ledwo stołu starczyło i czuję że będzie zabawa na dłużej [...]

[...] i zadania z przedszkola codziennie robimy. Jak ma robić na drutach to serio wole układac puzzle. Jak komus żal rozkładac to może skleić i powiesić na ścianie. Ja tak raz zrobiłam, a później było mi szkoda, że nie mogę znowu ułożyć. Teraz dzielę obraz na fragmenty wielkości pudełka i chowam takie kawałki w całości. Jak by trzeba było [...]

[...] i agresja osiągnęła naprawdę ogromną skalę, szczególnie w mediach społecznościowych. Aż przykro czytać, jak ludzie którzy jeszcze kilka tygodni temu byli w jednej drużynie teraz wyzywają innych nie przebierając w słowach. Bywam na różnych grupach np. na fb, hejt był zawsze ale to co się teraz dzieje to jest tragedia. I tak, denerwuje mnie to, że [...]

[...] to osiedlowe ławki są wręcz oblegane przez starsze osoby, nawet po 3 siedzą na jednej i nie widziałam żeby ktoś im dał mandat. Wczoraj w końcu dobre samopoczucie, pierwszy raz od dawna bez bólu głowy. Ogarnęłam kwiatki na balkonie i posadziłam trochę zieleniny. Po południu wpadł spacer. Jak dobre samopoczucie się utrzyma to może w końcu jakiś [...]

Sorry, że jeszcze raz ale dopiero zobaczyłem co Olo napisał. W sportach dynamicznych, w sprincie itd, tam gdzie praca beztlenowa i rzeczony dług to miałoby większy sens, to fakt. No ale i tak myślę, że to nie warta gra świeczki i jeszcze ryzyko. edi. kurde bo se myślę, w związku z tym. Czemu ciężarowcy nie trenują w maskach? Zmieniony przez - [...]

Szach mat? Czyżby? Ależ oczywiście. Próba zdyskredytowania Viki legła w gruzach. Idę pobiegać, z godzinkę może lepiej. W tym czasie możesz na spokojnie przeczytać jeszcze raz, nawet kilka razy powyższą dyskusję i rozwinąć o kilka zdań swą ostatnią wypowiedź :-)

[...] dni nie boli mnie głowa i nie mam zawrotów, więc jest dobrze :-) 25.04 sobota Z samego rana wycieczka do lasu. Akurat zdążylismy zanim zrobilo sie zimno i zaczelo padać. Teraz juz siedzimy w domu, bo zimno i deszczowo. Nowy rower Młodego przetestowany, roznica jest spora i lepiej sobie radzi. Wpadło ok. 5km, troche marszu po lesie i troche [...]

[...] nudził i było też marudzenie. Było bardzo tłoczno, mnóstwo ludzi a ścieżka dość wąska. Jak na takie warunki nieźle sobie radził, choć miałam stresa, że mi z wału spadnie, raz mało brakowało. Za to na drodze gruntowej z kałużami zabawa była świetna ;-) Podobnie jazda "ternem" czyli po ścieżce pośród trawy okazała się bardziej interesująca niż [...]

[...] kości rozbolały z zimna, a Młody oczywiście musiał w piasku się pobawić. Wspominałam ostatnio że jedziemy na 3 dni nad morze. A z tymi śmieciami to masakra. W lesie już nie raz zbierałam, bo mnie to starsznie denerwuje. To jest fenomenem, że idąc do lasu jest miejsce, ale puste to już się nie zmieści i trzeba wyrzucić. Za to powinny być ogromne [...]

Zapomniałam jeszcze dopisać - zastanawia mnie jedna rzecz w Garminie, nie wiem o co chodzi. Już któryś raz zauważyłam, że np. wyłączam aktywność jak zegarek pokazuje 35 min., po czym pokazuje mi że całkowity czas aktywności to 34:30, czas w ruchu 34:10. Nie wiem czemu i gdzie gubi mi te 30 sekund?

[...] z Młodym na zajęcia ruchowe w parku, szybki obiad i na rowery. Niby tylko 12 km (pierwszy zapisany jako osobna aktywność), bardzo spokojnie, ale czuję się zmęczona, zaraz idę spać %-) W sumie w nocy kiepsko spałam przez zakwasy na plecach. Dziś też mocno czuje plecy i klatę i bicek i triceps ;-) trzeba częściej ćwiczyć niż raz na tydzień. [...]

[...] dzień, więc dopiero wieczorem wpadł bardzo króciutki, ale fajny trening. Fajny bo była mobilizacja i rozciąganie a całość zajęła tylko 45 min. Przejrzałam ostatnio kolejny raz książkę o kalistenice i w sumie dość fajny podział i układ treningów, więc pewnie przy tym zostanę bo mnie nie nudzi ;-) Poza tym opiera się w dużej mierze na ćwiczeniach [...]

[...] że ma wizytę u lekarza, więc nie dała rady. Mnie za to nogi tak bolały po bieganiu, że zamiast treningu było rolowanie i rozciąganie. Koszmarnie mam spięte te nogi. Tym razem dla odmiany pobiegłam trasę bardziej płaską. Fajnie się biegło i w sumie na 5km tylko 3 przerwy na marsz, pierwsza podyktowana koniecznością ściągnięcia kurtki, bo [...]