raz

dość monotonną masz tą miskę, mi się już tak nie chce, mieszam teraz trochę więcej (może między innymi Ty masz wyniki, a ja nie) Raczej idzie na łatwiznę, nie chce mu się liczyć kalorii, planować, zapisywać. Raz to zrobił i teraz się trzyma. Po prostu zwykłe lenistwo :-D niestety w każdym hejcie jest ziarno prawdy %-) już kiedyś o tym pisałem [...]

[...] to słyszałem, natomiast co do tego trenowania przy okazji i na milion sposobów to tak: - zwykle robiłem treningi w konfiguracji klata+bic, barki + tric, plecy, nogi czyli raz bicek był trenowany wprost, raz jako mięsień asystujący przy plecach, wiadomo przy plecach nie da się go wyizolować natomiast zwykle staram się jednak jak najwięcej [...]

a serio to jeżeli się budzę w nocy i mnie bolą barki to nie jest dobry objaw A może poproś żonę, żeby ci na noc zawieszała te kary klęczenia z rękami w gòrze to położysz się w łòżku. Może pomòc. :-D No i To norma - raz boli a drugi raz nie :-) Przywykniesz Zmieniony przez - fanslaska w dniu 20/03/2018 17:43:54

[...] dziennik, więc to dało mi wiarę że nie wszystko stracone i napisałem do Bulla. Dla mnie kluczem było tu działanie Szajby za co mu już dziękowałem i podziękuję jeszcze raz na forum :-). Oczywiście również dobra wola Bulla i Mastiego, z którym wyjaśniłem sprawę w PW. Po banach zacząłem się zastanawiać, jaka była generalna przyczyna moich [...]

A można sobie kupić maszynkę do makaronu i wtedy raz dwa i jest :) mamy maszynkę |-) ale pierwszy raz jest zawsze najtrudniejszy, nawet z pomocami ;-D

nie pamietam Twojego antybiogramu - była tam linkomycyna albo klindamycyna? Strzelają na chybi utrafił raz tym, raz tamtym - taka prawda ze nie wiadomo co utłucze dziada. Generalnie złocisty paskudny jest.

Kabo pisząc o szarpaniu miałam na myśli sytuację, gdzie biegnę równo po asfalcie, np. 5:30, nie zwalniam i nie przyspieszam a zegarek pokazuje raz 4:50 a raz 6:00 i długo trwa zanim zacznie pokazywać tempo w przedziale 5:20-5:40. Przy interwałach nigdy na tempo nie patrzę, raczej na czas. Zresztą Polar nie pokazywał średniego dla interwału a [...]

Kabo pisząc o szarpaniu miałam na myśli sytuację, gdzie biegnę równo po asfalcie, np. 5:30, nie zwalniam i nie przyspieszam a zegarek pokazuje raz 4:50 a raz 6:00 i długo trwa zanim zacznie pokazywać tempo w przedziale 5:20-5:40. a no to tak, resumując pokazuje tempo z kosmosu, u mnie dziwnym trafem zwykle jest chyba za niskie ale to właśnie o to [...]

A i jeszcze słowo o przebieżkach, ja rozróżniam je od rytmów i tak staram się pisać ale mogę się walnąć bo i w szkole i u moich trenerów to się zacierało i słyszałem raz rytm raz przebieżka i musiałem kombinować którototo ma być. %-) W każdym razie robimy tak, przebieżka to odcinek biegany żywo (nie sprint) w tempie biegu średniego czyli 800 - [...]

ubezpieczyciel w sensie prywatna opieka medyczna ;-), na zatoki dostałem z marszu więc zależy od lekarza a ból jak ból raz lepiej raz gorzej ale do wszystkiego można się przyzwyczaić ogólnie na lekach to jest całkiem spoko, tylko nie o to chodzi żeby było spoko tylko żeby się poprawiało w sumie to rezonans nie wiem czy mi coś pomoże, bo wiadomo, [...]

ale ja nie mam podobno :->, takie objawy nie mam po raz pierwszy, od 6 lat problem wrócił 4ty raz taką samą diagnozę postawił kolega po fachu Krzycha, więc nie lekarz, mając mnie na stole i nie potrzebując do tego nawet RTG oprócz dyskopatii mam jeszcze zwyrodnienia w części lędźwiowej, które również wyszły kilkukrotnie już na poprzednich [...]

[...] az w koncu dowiedzialem sie ze pomoze tylko wymienic krążek na plastikowy , oczywiscie ortopeda powiedzial ze jesli z tym bolem moge zyc to nie ma co kroić , rezonans dwa razy robilem raz prywatnie u fizjo wydałem sporo kasy jednak to pomaga tylko doraźnie , bo krążek jest tak zmiażdżony (ortopeda pokazywal mi na kompie jak wsadził płytkę z [...]

Jak jeszcze biegałem to jeśli oddychałem tylko przez nos wiedziałem, że nie przekraczam progu, a tempo było raz lepsze raz gorsze

[...] zwiększyć to zacznę dzielić na rano/wieczór spać i tak nie mogę więc rano na czczo można będzie skręcić z 20-30 minut %-) Generalnie żadnych maszyn nie lubię. Na bieżni mi się zdarzyło biegać, ale nigdy to nie był bieg jednostajny bo to nudy, musiałam bawić się przyciskami dla urozmaicenia - raz szybciej, raz wolniej, płasko, pod górkę ;-)

Diagnoza jest trudna bo Borelia migruje w organiźmie - raz jest w krwi, raz się chowa. Mamy test na Borelię i najprościej wykryć ją w kleszczu, który Cię ugryzł. Ale tego okaza na pewno już nie masz... Bada się pośrednio sprawdzając czy masz i jakie i ile przeciwciałą pko Borelii. Ale to g warte badanie.

[...] minal dieta WCZORAJ 11 MAJA: 1670kcal (powinno byc 1800 dzien 3-ci) 1: owies, jajka 300kcal 2: owies, jajka 230kcal 3: ryz b, indyk, warzywo, orzechy wl 400kcal 4: makaron raz, indyk, warzywo, orzechy wl 380kcal 5: makaron raz, indyk, warzywa 250kcal 7: twarog 100kcal razem: 1670kcal, 134B, 48T, 180W WTOREK, 12 MAJA: aero 70min (30min 9km/h, [...]

[...] W. Wiem, że to za mało ale przyzwyczajam się po oczyszczaniu. Jeju jakie dzisiaj wszystko było pyszne, normalnie niebo w gębie. Muszę podziękować Obli, bo dzięki niej mam teraz taką radochę z jedzenia;-) Trening Pierwszy w "Buldim". Powiem prosto z mostu: JESTEM ZACHWYCONA%-) W drodze na siłownię ze trzy razy mnie kusiło, żeby uciec gdzie pieprz [...]

29.11.2011 /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/e0b2e4bd95f04eaa93ead5f942d4b5b8.jpg Micha na dziś: 2 szkolne bułki, bigos i smażony mintaj, polędwiczki pieczone z ryżem, -||- łosoś zagryziony orzechami (w końcu:-)) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/4dc46b567e704ad884286e8f7f8cf06f.png Założenie: 1520kcal, BTW 120/60/120 Napoje: dzbanek (ok 1l) herbaty zielonej, dzbanek [...]

[...] nie ogarniam tematu przez sesję. Jutro ostatni egzamin, mam nadzieję, że zdam to dojdzie to wszystko do normy. Z jedzeniem jest źle. Znaczy śmieci raczej nie ma, ale raz mało, raz dużo jem, nawet nie liczę, no i wodą naszłam masakrycznie. W piątek udało mi się wyrwać na trening8-) Trening B (2) 27.01.2012 Rozgrzewka: 5 minut rowerek [...]

[...] już opisał Fsl, WOD na tablicy prezentował się beznadziejnie ale robiło się faktycznie całkiem spoko. WBS były wyzwaniem ale dało radę. Na pull-upach piłka mi wypadała, raz z przodu, raz z tyłu więc Fsl musiał trochę za mnie nadrabiać :-P. Dzisiaj dwie części- jedna najnudniejsza na świecie więc nawet jak widać średnio mi się na tym liczyć [...]