raz

DIablo nudne jak się przejdzie raz albo dwa. Kupiłem 3 dawno temu i teraz okazuje się, że musiałem zapłacić za kolejną wersje %-)

Ja raz na szkole letniej byłem z Chińczykiem to mi mówił, że sprzedają tam w sklepach czasem jako rarytas różne płody zwierząt.

Co uważa o subsytytucie w postaci biopaliw, bo mój ojciec raz zatankował biopaliwo do ciągnika i nie chciał jechać nawet z góry, jakieś chvjowe było i się zraził. Wielu hejtuje biopaliwo i nie wlało by go do baku; zapytać kogokolwiek na grupie motoryzacyjnej na fb. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-04-10 22:06:38

Z kim sprzedał? On raz wygrał z Sugarem

No na pewno lecą. Był raz takie badanie. Uczestnicy przykładowego testu mieli za zadanie opatrzyć kreskówkę zabawnym podpisem. Teksty były oceniane przez niezależne jury, które nie znało płci autorów. No i chłopy mieli lepsze wyniki, bo prawda jest taka, że żeby zarvchać nieraz trzeba coś tam śmiesznego poodpyerdalać, zażartować, podroczyć się [...]

Śniło mi się drugi raz, że miałem wykorzystać Panią Ogórek. Umówiłem się z nią na lizanie i ssanie jej sutka w kiblu damskim.

Raz takiego rozciągaałem, ło kurva... Jak rozchylił nogi to...

Eeee./.. tam wstyd %-) Naturalny odruch %-) Miałem tak raz , dawno temu i walcząc z tą dziewczyną na glebie walczyłem bardziej ze sobą ( żeby ona tego nie zauważyła) niż z nią %-) Cale szcEscie byłem w kimonie luznym i nie było widac @shooto stawy skokowe cholernie wzmaćnia no i koordynację vide skakanie np przeplatanką, do potężnych kopnięć [...]

fajne lubiłem skakankę ... ale jako grubas i opilec już mniej , kupiłem se nawet nową w zeszłym roku ( tak dla motywacji bo przecież miałem ze dwie chyba jeszcze gdzieś w szufladach ) poskakałem RAZ i następnego dnia nie mogłem chodzić dobre 2 tygodnie nogę czułem taki ze mnie sportsman dont even pathetic ... just sad

To samo mam z kofeina. Nic po niej nie czuje. A jak zezre z 800mg to potliwość, uczucie jakbym był przeziebiony i lekkie drgawki plus te lęki. Kumplowi raz dalem z 1g kofein czy ponad nawet i mi uciekł z siłowni po chwili xd pewnie tez sie za dobrze nie poczuł haha

Różnie - tych pozycji nie trzaskałem od dawna. Ostatni raz to pewnie z 5 miechów temu. Ostatnio katuje zwykłe podciągania - czyli powrót do podstaw... Ale ten tydzień odpuszczam z treningiem i se robię takie wygibasy%-)

W ogóle tego zbytnio nie kumam, bo nawet będąc w zerówce na luzie ogarnialem wszystko, więc nie wiem w czym problem zostawić jakieś tam dziecko z pierwszej klasy w domu. Raz w szpitalu byłem mając 6 lat na wyp***owie i mnie przez 2 tygodnie nikt nie odwiedził i też dałem radę.

Ja kiedyś ze starym znajomym z podstawówki woziłem węgiel, i średnio co jakieś 200kg było hasło: "to co, cyrgniem?" (czy zapalimy) I tak sie to toczyło Raz przywieźliśmy jakiejś starszej kobiecie, to strasznie lamentowała jak zwalaliśmy ten węgiel, że szkoda dzieci

Widać, że suki sie nudzą na kwarantannie bo pisze na raz z 6, a jak przyjdzie do dymania się to zostaną dwie

moze splodze przed, jeszcze nei wiem 8-) a tak na serio, to poki co tylko rozkminiki, jak bedzie mialo przyjsc co do czego to pewnie z 10 raz sie wszystko jeszcze przemysli, takze luzik

Moje ulubione badanie to te w którym udowodnilli, ze marihuana zabija POlegało na tym, że zainhalowali małpe dymem ze 115 jointów na raz

Macie jakieś doświadczenie w budowlance, czy pierwszy raz takie roboty?

Z tym nagrywaniem to faktycznie poybane czasy. Byłem raz z jedną dziewczyną na.koncercie i ona jakaś modelka czy coś instagramy itp i zamiast koncertu to jak pyebana nagrywała to wszystko xD

Niestety no gi tylko raz w tyg, pozostałe 6 kimona, ale czasem na treningach Gi czy na dniach sparingowych sciagalo sie góre i robiło sparing no gi

A tak w ogóle, to wczoraj zrobiłem 5 browarków+bimber+3 godziny snu i sie czuje zayebiście, ale takie ekscesy sie zdarzają raz na 100, zazwyczaj jest umieranie cały dzień, widać, że młodość sie skończyła