[ART] Pierwszy rok treningów

Robię trening A przysiady i trening B rdl. Na zmianę. Trzy razy w tygodniu. Następnego dnia po treningu przysiadów czuje bardzo mocno pośladki, dwójki, a w ogóle czwórki. Mam tam słaby tył czy za dużo na niego ćwiczeń?

To, że robisz przysiady i rdl nic nie mówi, bo tak na prawdę nie wiem ile wykonujesz tych serii i jak wygląda całość planu treningowego.
Może się okazać, że faktycznie musisz tylną taśmę wzmocnić i dlatego odczuwasz je mocniej po treningu przysiadów, jak schodzisz na odpowiednią głębokość to pośladki i tył uda mocno pracują. Możesz jednocześnie mieć jakiś problem z techniką wykonania ćwiczeń. Dlatego trzeba się przyjrzeć całości treningu jak i technice wykonania ćwiczeń bo w tych kwestiach może być problem.

5 serii po 8 powtórzeń ze stałym ciężarem. Innych ćwiczeń na nogi nie robię. Schodzę mniej więcej pod poziom kolan. Dalej mi mobilność średnio pozwala i pojawia się but wink

Zwróć uwagę na technikę wykonania przysiadu, jeśli sztanga w przysiadzie jest zbyt nisko usytuowana to może się okazać, że bardziej podnosisz plecami niż czwórkami a tutaj będzie mocno pracować tylna taśma, a pochylenie podczas przysiadu będzie duże.
Możesz spróbować zmodyfikować przysiad i ustawić sztangę wyżej na barkach, ewentualnie możesz zmienić formę przysiadu na chwilę i spróbować przysiadu przedniego lub goblet co pozwoli sprawdzić jak te czwórki się zachowują w innej formie przysiadu niż tylne.

Sztangę mam praktycznie na kapturach. Niżej nie jestem w stanie trzymać przez brak (znowu) mobilności w obręczy barkowej. Fronty próbowałem i czuję bardziej zaangażowanie czwórek, ale niestety sama pozycja jest bardzo dziwna dla mnie i nie czuję się komfortowo w niej. Goblet już o wiele bardziej, więc może do niego wrócę tylko nie wiem jak na hantel załadować ciężar by ćwiczenie miało sens. Chyba, że zwiększyć ilość powtórzeń?

P.S. Szacunek Rion, że przez tyle lat jesteś na tym forum i dalej ciągniesz temat.




Zmieniony przez - Senior w dniu 2022-09-13 10:20:45

Wszystko zależy tak na prawdę od tego na jakich ciężarach operujesz. W przypadku przysiadu przedniego faktycznie nie zawsze pozycja jest dobra i wygodna dla każdego ale to kwestia przyzwyczajenia i odpowiedniego ułożenia sztangi na barkach z przodu. Trochę doświadczenia to wymaga. Co do goblet squat to mi się w miarę wygodnie go wykonuje do ciężaru ok 35kg większe hantle są już nieporęczne.
Dlatego jak przyjmiesz pozycję techniczną to zwolnij tempo wykonywania ćwiczenia powinno zrobić robotę lub połącz dwa ćwiczenia. Najpierw wykonaj przysiady, a później goblet jako uzupełnienie.
Jednak cały czas pracuj nad mobilnością w przysiadzie i nie tylko.


Zmieniony przez - rion10 w dniu 2022-09-13 10:27:50

Dzięki. Po próbuje i zobaczę co z tego wyjdzie. Pracuje bardzo mocno nad mobilnością bioder oraz tylnej taśmy, bo tutaj mam największe braki. W przyszłości chce zastąpić RDL, martwym sumo jak właśnie mobilność się poprawi. W drugiej kolejności pracuje również nad mobilnością obręczy barkowej i przedniej taśmy.

Jeśli w zakresie mobilności są braki to niestety trzeba z tym walczyć dość długo, niestety sam ze swoimi barkami zmagałem się sporo, ale ta praca choć mozolna i żmudna jest bardzo istotna z punktu widzenia zdrowia i kształtowania sylwetki.
Gdy pracujesz nad mobilnością i po jakimś okresie czasu nie widzisz poprawy to warto uderzyć do ogarniętego fizjoterapeuty żeby pomógł Ci w odzyskaniu ruchomości bo nie zawsze się to udaje we własnym zakresie, a czasem warto sięgnąć do ogarniętego fizjo, który szybciej się z tym upora.

Witam.
Jestem totalnym nowicjuszem. Trafilem na ten post i chcialbym skorzystać z wiedzy tu zawartej. Lecz mam kilka pytań.
Gdzie mogę znaleźć opisy ćwiczeń i jakieś filmiki wyjaśniające technike?
Z jakim ciężarem zaczynać?

Wszystko masz na YT. Wpisuje nazwę ćwiczenia i wychodzi. Ja zaczynałem od samego gryfu, później dokładałem aż zaczęło się robić cięzko, a teraz robię np. 5x8 stałym ciężarem, kiedy wykonam cały taki trening to dokładam ciężaru. Na kolenym staram się znowu zrobić 5x8 i tak progresuje.

Senior

Dzięki. Po próbuje i zobaczę co z tego wyjdzie. Pracuje bardzo mocno nad mobilnością bioder oraz tylnej taśmy, bo tutaj mam największe braki. W przyszłości chce zastąpić RDL, martwym sumo jak właśnie mobilność się poprawi. W drugiej kolejności pracuje również nad mobilnością obręczy barkowej i przedniej taśmy.

Zrobiłem dziś goblet. Fakt ciężar o połowe mniejszy, ale o wiele bardziej czuje dwójki, a taki był zamia. Tylko trochę odcinek lędzwiowy dawał się we znaki, więc nie schodziłem tak głęboko.


Zmieniony przez - Senior w dniu 2022-09-15 13:01:30