Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

Ostatnio wspominałem wam o trenerze Czarnego Konia Adrianie KOstera.

Niedawno odbył sie w Szwajcarii 10 krotny Iron Man,gdzie wziłą udział i Adrian Kostera i jego rywal Robert Karaś.
Karaś prowadził w tym niesamowicie morderyczym wyczynie ale pod koniec musiał zrezygnowac ze względów zdrowotnych a Adrian KOstera zająl 3 miejsce.

Niestety po tych zawodach obaj rywale (sportowi) odnieśli się do siebie bardzo nie fair play.
Były wyzwiska w internecie,wywiady ,głownie przeciwko swojemu rywalowi itp...

Fatalnie!!!
A wiecie ,że jestem na to bardzo uczulony..

Wrzucam wywiad z Karasiem,robiony przez Wujaszka,później poszukam wywiadu z Kosterą

Jestem ciekaw waszych opinii :)

A szczególnie .... :)

Troche posłuchałem ale nawet nie do połowy jakoś mnie nie wciągnęło.
No i o co tu chodzi ?
Ktoś z kimś przegrywa na tej samej imprezie znaczy że był słabszy .
Jeżeli podejmujesz decyzje o starcie to kłopoty zdrowotne to Twój problem i kogo to obchodzi . Ludzie za bardzo obnoszą się ze swoimi problemami .Albo możesz przezwyciężyć problemy i startujesz bo chcesz ( bo musze coś udowodnić ) albo nie startuje bo wiem że przeciwnikowi nic nie udowodnie w tym momencie bo mam problemy.
Dla mnie to" sranie w banie" . Jest impreza jest zwyciężca składa się mu gratulacje i zabiera sie do roboty żeby wyrównac rachunki na kolejnej imprezie .
Pewnie zaliczył bym zgon przy pojedynczym ironmenie ale z drugiej strony pewnie doprowadził bym też do zgonu gości w tej chwili w pompkach na komendę



Zmieniony przez - wycwiel w dniu 2022-08-27 19:09:47

A tu wywiad z Adrian Kostera


https://dziendobry.tvn.pl/zdrowie/sport-i-fitness/adrian-kostera-podczas-10-krotnego-ironmana-biegl-w-klapkach-6086238?fbclid=IwAR1s0ZAxH8hJsDpUFc9MVTa3SWXVPXg8oEsvGNGMjBR-ZhTrdJOAivumW5M 

Wysłuchałem wywiad z Karasiem. Facet wie co osiągnął i uważa, że jest najlepszy. Trochę za bardzo zważa na to co inni o nim piszą lub mówią. Pod koniec trochę się zamotał w ocenie korzyści startów w ultra a zwykłym tri. Gość zarabia na tym co robi i może być z tego zadowolony. Dziwi się innym, że uprawiają coś co nie przynosi korzyści a on dorobił się na tym do czego jest zdolny czyli ultra.
Wysłucham jeszcze wywiadu z Kostyrą
Kostyra odpowiadał bardzo sympatycznie na zadawane pytania. Sprawiał wrażenie spokojnego miłego faceta.



Zmieniony przez - ojan w dniu 2022-08-28 18:12:04

Na mnie wywiad z Karasiem zrobił fatalne wrażenie.
To nie jest podejście sportowca do sportu i rywali,kompletny brak fair play.
Może zwrociliście uwagę na jego niektóre wypowiedzi :

1 - Karaś wystartował w 10 krotnym IM bo chciał dać nauczkę Adrianowi Kozyra

Powód też jest kuriozalny-bo jakięś fan Karasia dostał od Kozyry wpis,że Karaś nie wystartuje......
A ten fan wysłał screena tej prywatnej wypowiedzi ,do Karasia....

Czyli po prostu jedna pani drugiej pani..... :)


Panowie...to jest po prostu gimbaza albo podstawówka....:)

Jak mówi Karaś -wydał na to 250 tys zł , jechał z ledwo zagojonym złamaniem wyrosta kolczystego w szyji (dość groźna kontuzja-wspomina nawet ,że mu dwa palce ścierpły i nie ma czucia-to też jest od tej kontuzji szyji a nie od podtrzymywania głowy.

Do tego jechał 3 tyg po zabiegu usuniecia guza 8 cm na 4 cm z moszny-biorąc pod uwagę 1800 km na rowerze-to po prostu głupota a nie bohaterstwo .

2. Karaś powiedział,że po wycofaniu się z rywalizacji 10 x IM przestał się kompletnie interesowac wynikami i dalszym przebiegiem tych zawodów....

???????
Jak dla mnie to objaw narcyzmu -chciał tym pokazać ,że jego rywale walczący dalej się kompletnie nie liczą.....
Fatalne zachowanie...

Acha-do tego wielokrotnie potwierdzał ,że ich nie zna i go w ogóle nie interesują -jakaś makabra przecież :)

3.Podobny cel miały kolejne wypowiedzi-że nie przygotowywał się,do tego z kontuzjami i po tej operacji a tak prowadził o 30 godzin przed następnymi zawodnikami.....
Tylko ,że oni ukończyli zawody a on nie -ale to oczywiście nieważny szczegół :)

4.kolejne wypowiedzi sa pełne sprzeczności-Karaś triumfuje,że on duża zarabia na takich zawodach a jego rywale bez kasy,że nie wystartuje na hawajach,bo za mało kasy-a tu w 10 x IM wystartował,choć nagroda głowna mniejsza niż wpisowe :)
Kolejne sprzeczne wypowiedzi-on chce byc dobry a nie najlepszy i w triatlonie i w mma (chyba jeszcze nigdy nie walczył a z tą kontuzją szyji bardzo słabo to widzę..)
To po co narażal zdrowie,by wystartowac w 10 x IM ???

Gość jest na pewno bardzo utalentowały ale mentalnie sobie z tym nie bardzo radzi.
Tą całą kłótnią kompletnie zniwelował wysiłki sportowców 10 x IM i też w pewnym sensie swoje -ale pewnie to go cieszy bo przykrył swoją porażkę a rywalów sprowadził do sporu w kłótni a nie rywalizacji sportowej,która oni z nim wygrali.
U mnie dostaje czerwoną kartkę .

Komentarze - Czy świat powoli wariuje ?

Zresztą przeczytajcie to sami :

Winnetou zakazany w Niemczech!
Wydawnictwo Ravensburger Verlag wycofało ze sprzedaży nową książkę „Der junge Häuptling Winnetou” (premiera filmu odbyła się 11 sierpnia). Wraz z nią ze wszystkich księgarni zniknęły inne artykuły związane z bohaterem kultowej powieści. Obecnie księgarnie w Niemczech nie mogą już zamawiać nowych tytułów. Powodem wycofania z rynku są oskarżenia o rasizm ze strony działaczy lewicowych w Internecie. Przez cenzurę nasz bohater z dzieciństwa wylądował „na stosie”!, pisze Bild.

Całe pokolenia dorastały na powieściach niemieckiego pisarza Karola Maya (1842-1912) o indiańskim bohaterze , wielkim wodzu Apaczów. Według działaczy materiały Karla Maya nie powinny być w ogóle publikowane, zwłaszcza dla dzieci. Odzwierciedla to ksenofobiczne stereotypy wywodzące się z kolonializmu. Pojawił się też zarzut przywłaszczenia kulturowego – czyli przyswojenia cech kultury rdzennej ludności.

„To kompletny absurd”
Wiceprzewodniczący Bundestagu Wolfgang Kubicki (FDP) powiedział: „Jeśli weźmiemy pod uwagę za każdym razem, gdy ktoś czuje się przytłoczony kulturowo nieszkodliwymi historiami z książek dla dzieci, w pewnym momencie nie będziemy mogli przestać zwracać na to uwagi”.

Christoph Ploß (MP, CDU) powiedział, że „całkowicie absurdalne jest to, że Winnetou, z którym całe pokolenia w Niemczech dorastały jako wzór do naśladowania, zostało teraz anulowane”.

Były dyrektor pomnika Hohenschönhausen Stasi, Hubertus Knabe (63), jest przerażony: „Przypomina mi to czasy stalinizmu, kiedy książki Winnetou były dostępne tylko potajemnie”.

Wydawca napisał w mediach społecznościowych, że nigdy nie było jego intencją zranienia uczuć innych ww. tytułami. „Nasi redaktorzy intensywnie zajmują się tematami takimi jak różnorodność czy zawłaszczenie kulturowe”.



Ciekawe,kto z was czytał i oglądał filmy Karola Maya ???

Pora na bardziej normalne wydarzeniaz przemijająego Starego Świata.

Dziś miałem okazję byc na zlocie amerykańskich samochodów-tych współczesnych i tych z przed kilkunastu i kilkudziesieciu lat.

Pogoda super,samochody bardzo ciekawe-od razu skojarzyło mnie sie to z filmem "Znikający Punkt"


Kto go nie widział-polecam-tu wrzucam link do wersji z angielskim,ale pewnie z polskim lektorem też gdzieś jest.







Troche zdjęć z tego co oglądałem
























Zmieniony przez - masti w dniu 2022-08-28 21:40:32

Zmieniony przez - masti w dniu 2022-08-28 21:41:38

Jeszcze kilka





































Zmieniony przez - masti w dniu 2022-08-28 21:44:41

Zmieniony przez - masti w dniu 2022-08-28 21:45:51

Zmieniony przez - masti w dniu 2022-08-28 21:46:40

Zmieniony przez - masti w dniu 2022-08-28 21:48:04

Czytałem te książki (teraz nie pamiętam tytułów ). Były dla mnie wzorcem szlachetności głównych bohaterów. Z tym przejmowaniem kultury to całkowity obłęd!
Z filmów pamiętam "Skarb w srebrnym jeziorze".

Masti odnośnie Karasia ,to moim zdaniem,z Twojej strony wielkie uprzedzenie i interpretacja aby Karasia dyskryminować .Gościu z wielkim charakterem ,charyzmą spotykaną tylko u największych ,potrafiący przyznać publicznie co i dlaczego ,pięknie wytłumaczył swoje podejście do sportu ,profitów z tym związanych A o jego wielkości ,człowieczeństwu wszystko pokazuje jego gest wobec rywala-konkurenta --oddał swój rower aby ten mógł dalej być w rywalizacji .
Nawet to że musiał zejść z trasy nie umniejsza jemu ,każdy widział że to Wielki Sportowiec --
Potrafisz mocno dowalić człowiekowi który pracą,talentem ,wiarą w to co robi może być przykładem -- nawet jego podejście do zarabiania ,które wiele jemu umożliwia ,na które sam zapracował jest ........Nie umniejszam tym co napisałem Adrianowi Kostera którego wypowiedzi też czytałem na temat Karasia
Obydwaj są Mistrzami ,którzy delikatnie za daleko wybiegli z wypowiedziami na temat drugiego




Zmieniony przez - Jawor50 w dniu 2022-08-29 17:50:52